Kapiszonownik do Remington-a
Kapiszonownik do Remington-a
Dziękuje wszystkim za cenne uwagi
Przykleiłem na Loctite czerwone , taki akurat miałem , na razie się trzyma.
Obecnie jestem na etapie kompletowania wyposażenia , może macie doświadczenia na temat kapiszonownika, jaki kupić a jakiego unikać.
Pozdrawiam i z góry dziękuje
Przykleiłem na Loctite czerwone , taki akurat miałem , na razie się trzyma.
Obecnie jestem na etapie kompletowania wyposażenia , może macie doświadczenia na temat kapiszonownika, jaki kupić a jakiego unikać.
Pozdrawiam i z góry dziękuje
- Tommy
- Site Admin
- Posty: 224
- Rejestracja: pt 25.wrz.2015 - 22:05
- Lokalizacja: Katowice
- Moja broń: BRAK
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Do remingtona pasuje tylko TDC szynowy oraz ten z allegro... ten za allegro mnie bardziej przekonuje bo TDC rozlatuje się po kilku miesiącach. Spada element trzymający kapiszon. Da się to naprawić ale wole konstrukcje mniej zawodne.
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Kto nam zamknal poprzedni temat ?
Jeszcze cos tam chcialem napisac
Jeszcze cos tam chcialem napisac
- Tommy
- Site Admin
- Posty: 224
- Rejestracja: pt 25.wrz.2015 - 22:05
- Lokalizacja: Katowice
- Moja broń: BRAK
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Sorry ale miałem wrażenie że to koniec tematu i zaczynają się pytania nie związane.Bready pisze:Kto nam zamknal poprzedni temat ?
Jeszcze cos tam chcialem napisac
Temat odblokowany.
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Tam trzeba bylo tylko dwa puste posty kolegi .44 wywalic aby Mirka nie prowokowaly ,nawiasem mowiac jeszcze jeden z nich jest widoczny.Tommy pisze:Sorry ale miałem wrażenie że to koniec tematu i zaczynają się pytania nie związane.
Temat odblokowany.
Nie spiesz sie z kapiszonownikiem ,postrzelaj ,moze ktos pozwoli Ci uzyc swojego kapiszonownika ,zobaczysz czy bedziesz go lubial.arczi72 pisze: Obecnie jestem na etapie kompletowania wyposażenia , może macie doświadczenia na temat kapiszonownika, jaki kupić a jakiego unikać.
Ja kupilem kapiszonownik jak bylem mniej wiecej w na tym etapie co Ty ,i lezy on w szufladzie.
Stwierdzilem ze jak mam zakladac nim kapiszony ,a potem je jeszcze dociskac palcem ,to wole od razu zakladac je palcami ,przynajmniej mniej ich pogubie.
Re: Kapiszonownik do Remington-a
No widzicie. Ja strzelam w rękawiczkach aby się nie pobrudzić. Dużo bardziej mi odpowiada zakładania kapiszonów ręcznie - bez kapiszonownika.
Próbowałem, ale te małe mają wadę, że co 15-20 trzeba je doładowywać i czas stracony na ten proces, można spokojnie przeznaczyć na ładowanie już bębna. Natomiast użycie kapiszonownika ślimakowaego - znacznie ułatwia zabawę ale ten się do wszystkich typów rewolwerów już nie nadaje ... Remington New Army odpada natomiast Rogers i Colt ... już jak najbardziej.
Ogólnie, nie umiem się przestawić ... zawsze możesz spróbować, spotkać kogoś na strzelnicy i się pobawić
Próbowałem, ale te małe mają wadę, że co 15-20 trzeba je doładowywać i czas stracony na ten proces, można spokojnie przeznaczyć na ładowanie już bębna. Natomiast użycie kapiszonownika ślimakowaego - znacznie ułatwia zabawę ale ten się do wszystkich typów rewolwerów już nie nadaje ... Remington New Army odpada natomiast Rogers i Colt ... już jak najbardziej.
Ogólnie, nie umiem się przestawić ... zawsze możesz spróbować, spotkać kogoś na strzelnicy i się pobawić
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Mam ten : http://www.trackofthewolf.com/Categorie ... PPER-REV-BHeron pisze:Natomiast użycie kapiszonownika ślimakowaego - znacznie ułatwia zabawę )
Zbyt czesto gubi kapiszony ,moze to moj jakis zdefektowany ,ale wole bez.
Re: Kapiszonownik do Remington-a
W takim razie wstrzymam się z zakupem, do pierwszych prób ogniowych.
Dziękuje za pomoc
Dziękuje za pomoc
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Po zabawach z kapisznonownikiem listwowym np. takim
http://www.saguaro-arms.com/pl/95-kapiszonowniki
okazało się , że kapiszony S&B się przewracają, a RWS nie zawsze się przesuwają( nie pomaga dociskanie)
Nadto sprężynka jest krótka i po wysunięciu kilku kapiszonów "latają w środku, jak taki jeden po pustym placu"
Owszem można wymienić=dać sprężynkę np. z magazynak ASG, alemi się nie chciało...zniechęciłem się i uzywam paluchów.
Ma to jeszcze jedną zaletę- mogę dognieść kapiszon , tak co by nie spadał z kominka( kapiszonownik to uniemożliwia )
http://www.saguaro-arms.com/pl/95-kapiszonowniki
okazało się , że kapiszony S&B się przewracają, a RWS nie zawsze się przesuwają( nie pomaga dociskanie)
Nadto sprężynka jest krótka i po wysunięciu kilku kapiszonów "latają w środku, jak taki jeden po pustym placu"
Owszem można wymienić=dać sprężynkę np. z magazynak ASG, alemi się nie chciało...zniechęciłem się i uzywam paluchów.
Ma to jeszcze jedną zaletę- mogę dognieść kapiszon , tak co by nie spadał z kominka( kapiszonownik to uniemożliwia )
- Tommy
- Site Admin
- Posty: 224
- Rejestracja: pt 25.wrz.2015 - 22:05
- Lokalizacja: Katowice
- Moja broń: BRAK
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Ja używałem tego kapiszonownika z Saguaro i nie miałem problemu z przesuwaniem ani z przewracaniem chyba że podczas wkładania. Ale coś w ty może być bo kapiszony Remington-a są troszkę wyższe.
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Dokładnie.mkl1 pisze:Ma to jeszcze jedną zaletę- mogę dognieść kapiszon , tak co by nie spadał z kominka( kapiszonownik to uniemożliwia )
Do Remika bardzo fajnie się przygniata palcami RWS'y ... z czeskimi jest duży problem i przygniatanie wykonuję w zaciszu domowym małymi kombinerkami oszczędzam czas i palce ...
Ostatnio dostałem ... kapiszonownik w prezencie ... więc może mi się uda do niego przekonać ...
- Tommy
- Site Admin
- Posty: 224
- Rejestracja: pt 25.wrz.2015 - 22:05
- Lokalizacja: Katowice
- Moja broń: BRAK
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Do remika Euroarms... bo do Uberti czy Pietty to czeskieHeron pisze:Dokładnie.mkl1 pisze:Ma to jeszcze jedną zaletę- mogę dognieść kapiszon , tak co by nie spadał z kominka( kapiszonownik to uniemożliwia )
Do Remika bardzo fajnie się przygniata palcami RWS'y ... z czeskimi jest duży problem i przygniatanie wykonuję w zaciszu domowym małymi kombinerkami oszczędzam czas i palce ...
Ostatnio dostałem ... kapiszonownik w prezencie ... więc może mi się uda do niego przekonać ...
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Kapiszonownik do Remington-a
Remingtony No 10 ,nie trzeba przygniatac ,nie spadaja ,przynajmniej w rewolwerach Pietty.Tommy pisze: Do Remika bardzo fajnie się przygniata palcami RWS'y ... z czeskimi jest duży problem i przygniatanie wykonuję w zaciszu domowym małymi kombinerkami oszczędzam czas i palce ...