Odtylcowka Podewils-Lindner
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Tak sobie znowu strzelam z mego Podewilsa-Lindnera i taką tarczę dzisiaj wystrzelałem mimo paskudnej pogody.
https://drive.google.com/file/d/1SIpmlk ... sp=sharing
Wiem, wiem to słaby wynik ale ja się cieszę
https://drive.google.com/file/d/1SIpmlk ... sp=sharing
Wiem, wiem to słaby wynik ale ja się cieszę
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Czy ten karabin/karabinek naszego rodzimego wytwórcy jest dość wierną kopią/repliką? Przyznam się, że coraz bardziej zaczynam o nim myśleć ale ta cena...
-
- VIP
- Posty: 2113
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Zapewne chodzi o taką oto replikę?
https://allegro.pl/oferta/podewils-lind ... 1869313503
Mam oryginalnego P - L M.1858/67 i zaprawdę powiadam Ci: ta replika przypomina go tylko z daleka i na pierwszy rzut oka. Różni się, i to mocno, wieloma szczegółami zewnętrznymi. Lufa jest już zupełnie inna niż oryginale (4 pola, skręt 1/60"). Replika jest też niekompletna: nie widzę wyciora (eks pobojczyka w odprzodowym M.1858). Popatrz zresztą na początek wątku. Tam też jest pokazany oryginał. Niezbyt fachowo odrestaurowany (ze starego zrób nowy-jak-nowy), ale jednak to prawdziwy Podewils-Lindner w ładnym stanie zachowania. W każdym razie wygląda na to że replika przynajmniej funkcjonuje tak jak oryginał.
Dodam jeszcze że mojego P- L - w strzelającym stanie - nabyłem (z bagnetem!) dużo taniej niż gość chce za swoją replikę.
PS
Przypominam że jestem konserwatywnym betonem, obsesyjnie (i bezsensownie) postulującym aby repliki z grubsza przypominały oryginały. Dlatego moją opinię radzę traktować nieufnie i z wielką rezerwą.
https://allegro.pl/oferta/podewils-lind ... 1869313503
Mam oryginalnego P - L M.1858/67 i zaprawdę powiadam Ci: ta replika przypomina go tylko z daleka i na pierwszy rzut oka. Różni się, i to mocno, wieloma szczegółami zewnętrznymi. Lufa jest już zupełnie inna niż oryginale (4 pola, skręt 1/60"). Replika jest też niekompletna: nie widzę wyciora (eks pobojczyka w odprzodowym M.1858). Popatrz zresztą na początek wątku. Tam też jest pokazany oryginał. Niezbyt fachowo odrestaurowany (ze starego zrób nowy-jak-nowy), ale jednak to prawdziwy Podewils-Lindner w ładnym stanie zachowania. W każdym razie wygląda na to że replika przynajmniej funkcjonuje tak jak oryginał.
Dodam jeszcze że mojego P- L - w strzelającym stanie - nabyłem (z bagnetem!) dużo taniej niż gość chce za swoją replikę.
PS
Przypominam że jestem konserwatywnym betonem, obsesyjnie (i bezsensownie) postulującym aby repliki z grubsza przypominały oryginały. Dlatego moją opinię radzę traktować nieufnie i z wielką rezerwą.
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Oczywiście starałem się porównać fotki z tego postu z tym oferowanym na alledrogo. Dla laika wyglądają baaaardzo podobnie. Czyli krótko mówiąc nie warto wydać tyle kasy na to co oferują?
-
- VIP
- Posty: 2113
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Tego nie chciałbym twierdzić, gdyż mimo wszystko uznaję go za replikę. Każdy ma swoje indywidualne kryteria. Czy nie jestem zbyt wybredny? "Wyczynowa" lufa może sprawić że karabin będzie bardzo celny, przynajmniej przy pierwszym strzale. Jak będzie przy następnych zależy od papieru użytego do patronów. Jeżeli nie spali się całkowicie to resztki patronów w lufie będą negatywnie wpływać na celność - dokładnie jak w oryginale.
Jest niezła książeczka o P-L, opisująca nie tylko jego historię i konstrukcję ale użytkowanie i współczesne strzelanie, włącznie z przygotowaniem amunicji:
Wolfgang Finze - Das bayerische auf Rueckladung abgeaenderte Gewehr M.1858 (Podewils-Lindner). Tipps fuer Sammler u.Schuetzen.
Możliwa wada - jest po niemiecku. Możliwa zaleta: umiarkowana cena. Poniżej 50 PLN w wersji elektronicznej, za jakieś 76 PLN w miękkej oprawie na amazon.pl (z darmową dostawą).
Jest niezła książeczka o P-L, opisująca nie tylko jego historię i konstrukcję ale użytkowanie i współczesne strzelanie, włącznie z przygotowaniem amunicji:
Wolfgang Finze - Das bayerische auf Rueckladung abgeaenderte Gewehr M.1858 (Podewils-Lindner). Tipps fuer Sammler u.Schuetzen.
Możliwa wada - jest po niemiecku. Możliwa zaleta: umiarkowana cena. Poniżej 50 PLN w wersji elektronicznej, za jakieś 76 PLN w miękkej oprawie na amazon.pl (z darmową dostawą).
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1061
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
No ceny są chore... I chyba osobiście już wolałbym strzelający oryginał. Z replik które jeszcze może kupię to już tylko Sharps'a...
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Właśnie chciałem mieć oprócz Sharps i Gallager coś innego odtylcowego. Ale cena tego wytworu dorównuje cenie Sharps Saquaro.
A tak już s ciekawości, lepsza byłaby wersja kal. 50 czy 54? Gwint 1/24 wymaga długich pocisków(?), a raczej nie widziałem w ofertach tego kalibru.
-
- VIP
- Posty: 2113
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Producent z Allegro wybrał sobie jako pierwowzór model raczej niewdzięczny bo pracochłonny. Przypuszczalnie w warunkach rzemieślniczych nie da się go wytworzyć bardzo tanio.
Była kiedyś w Internecie epokowa broszurka o tytule:
Das koeniglich bayerische Infanterie-(-Podewils-) Gewehr auf Rueckladung abgeandert
napisana przez niejakiego Josepha Haldera w roku 1867, czyli od razu po wprowadzeniu broni na uzbrojenie bawarskiej armii. Nie mogę już znaleźć do niej linku ale na szczęście kiedyś ją ściągnąłem. To oczywiście publikacja z wygasłym copyrightem, więc gdyby ktoś był zainteresowany to nie mam problemów z jej udostępnieniem. To wydanie ma przynajmniej kompletne tablice:
https://share.internxt.com/d/sh/file/8b ... 0e194dd209
Była kiedyś w Internecie epokowa broszurka o tytule:
Das koeniglich bayerische Infanterie-(-Podewils-) Gewehr auf Rueckladung abgeandert
napisana przez niejakiego Josepha Haldera w roku 1867, czyli od razu po wprowadzeniu broni na uzbrojenie bawarskiej armii. Nie mogę już znaleźć do niej linku ale na szczęście kiedyś ją ściągnąłem. To oczywiście publikacja z wygasłym copyrightem, więc gdyby ktoś był zainteresowany to nie mam problemów z jej udostępnieniem. To wydanie ma przynajmniej kompletne tablice:
https://share.internxt.com/d/sh/file/8b ... 0e194dd209
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 570
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Oj.... Gramatyka i pisownia z dziewiętnastego wieku.
To jest jak fachowa, techniczna instrukcja pisana przez Sienkiewicza.
Trudne nawet dla kogoś kto mówi bez akcentu po niemiecku.
To jest jak fachowa, techniczna instrukcja pisana przez Sienkiewicza.
Trudne nawet dla kogoś kto mówi bez akcentu po niemiecku.
-
- VIP
- Posty: 2113
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Cóż, jest napisane "po epokowemu". Ciesz się że przynajmniej tekst nie jest wydrukowany "krzaczkami", tzn. frakturą, co np. w publikacjach austriackich czy pruskich jest regułą. Najważniejsze są jednak rysunki,które tu są w komplecie. Jest o tyle dziwnie że jak Google coś zeskanuje to zwykle okrutnie spartaczy wkładki z rysunkami. Te są skanowane bez rozkładania i przez to praktycznie bezużyteczne.
Według rysunków można sprawdzić odstępstwa od oryginału. Celownik można chyba od biedy wybaczyć, bo ten epokowy do strzelania sportowego nadaje się mniej niż średnio. Na rysunkach pokazany jest dokładnie m.in. system uszczelnienia - w P-L dynamiczny typu metal na metal. To musi być wykonane precyzyjnie i z dobrych materiałów, jestem więc ciekawy czy replika jest szczelna.
Według rysunków można sprawdzić odstępstwa od oryginału. Celownik można chyba od biedy wybaczyć, bo ten epokowy do strzelania sportowego nadaje się mniej niż średnio. Na rysunkach pokazany jest dokładnie m.in. system uszczelnienia - w P-L dynamiczny typu metal na metal. To musi być wykonane precyzyjnie i z dobrych materiałów, jestem więc ciekawy czy replika jest szczelna.
Ostatnio zmieniony sob 28.sty.2023 - 17:12 przez Wycior, łącznie zmieniany 2 razy.
- Chłopiec z Chyloni
- Stary bywalec
- Posty: 570
- Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
- Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Absolutnie ciekawe i dziękuję ci sto razy za udostępnienie. Tylko sobie wyobrażam jak tu osoba, która w ogóle po niemiecku nie mówi i ma tylko google-translate jako narzędzie, sobie poradzi.
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1061
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Odtylcowka Podewils-Lindner
Moim zdaniem mniejszy kaliber. Mam Tryon'a match .45 1/21 to tylko długie pociski. Do kalibru .54 są maxiball'e u mnie latały "jako tako". Strzelałem też z minie bo mam kokilę ale trzeba dobierać naważkę bo koziołkują. W wersji target 1/48 najlepszy krótki maxiball od Kolegi @zbiho.