Moja mojasza i najmojsza. ..
O nic innego Ci nie chodzi tylko o własny mały interesik, próbujesz wymyślać jakieś wyższe cele a to tylko bzdury dla mydlenia oczu i tyle.
Co do dalszego Twojego wywodu no, jak te kilka prototypowych sztuk Mississipi przerobionych na system sharpsa ma cos wspolnego z sharpsami1863 np IAB to gratuluję wiedzy - wróć do pierwszego wiersza czyli moja mojasza i najmojsza.
Ten root to faktycznie bardzo dobry pomysł - czyli juz wygrałeś każde zawody bo tyle ich jest, że aź zrobi się tłok.
Remingtony sam napisałeś ze nie bardzo pasują, a co do ducha epoki to sturmgewehr 44 ma takie go samego ducha epoki jak kałach, podobnie zresztą jak to Mississipi z Sharpsem.
Jak coś pasuje choć ciut do tych pokretnych wywodów to już znaczące różnice konstrukcyjne nie grają dla Ciebie roli gratuluję
Cel macie całkiem inny przyziemny i śliski, bo to zwykła zawiść.
Cały czas boli was Saguaro Sharps i z zawiści chcecie zniszczyć konkurencje Sharps 50 I Sharps 100.
Strzelców nie interesuje ta wasza zawiść, wolą się dobrze bawić.
Na szczęście jest do tego jedna droga robisz licencje sędziowską, potem minimum drugą klasę organizujesz w Goleniowie zawody i tworzysz sobie konkurencje np Zawistny Sharps, gwarantuje że strzelając do lusterka wygrasz, to dobry pomysl.
Konkurencja Sharps 50 I Sharps 100 ma się dobrze i nie zanosi sie na zmiany z powodu czyjejś zawiści.
Mlaic jak nadal nie wiesz to strzelctwa z broni odprzodowej jak sama nazwa wskazuje i nie zanosi sie by zmiano regulaminy. Załatw sobie u nich żeby te płaczki do regulaminu Mlaic zastosowali .
I musze Cie jednak zmartwić bo nawet na Mistrzostwach Świata gdzie rozegrano narodową jak to określili wegierscy organizatorzy konkurencje Berdan a jest to prawie dokaldnie sharps 50 m, wszystkie sharpsy kapiszonowe strzelały w jednej konkurencji obok mnie strzelał Amerykanin z shapsa kawaleryjskiego w kal 45 na mosiężne gilzy, podobnie jak Marek Pajerski (który zresztą też leje Wam na zawodach - wywalić go ? ) kawałek dalej strzelał Węgier który zdobył MŚ Sharpsem z gilzami mosiężnymi, jakoś nikt nie wnosił protestów, dalej strzelał Marek z Saguaro Sharpsa i tez nikt nie wnosił protestów, a za każdymi 3 zawodnikami stał sędzia stanowiskowy.
Jak z tego wynika nijak się to nie ma do rzeczywistości i to kolejny krzyk na pustyni. Jak już dożyjesz czasów że nie będziesz musiał strzelać do lusterka i będzie kilku zainteresowanych konkurencją sharps orginał, to może widzę jakieś zmiany.
Teraz to tylko lament i zawiść.
Sharps .45 gilzy mosiężne
Re: Sharps .45 gilzy mosiężne
Moi mili adwersarze może jednak pax ogłosimy bo wbrew pozorom głosicie mniej więcej to samo.
Bardzo mnie cieszy, że prekursorem konkurencji Sharps Oryginal był Silver bo to nazwisko samo w sobie jest autorytetem. Gdy się uda zorganizować tę konkurencje to będzie tylko zwykła reanimacja
Marku- odpuściliśmy zmiany w konkurencji Sharps50 i 100 bo fakty sa nieubłagane strzela tę konkurencję zaledwie 30-40 strzelców i wpływ sharpsa-zaworasa na nią jak na razie jest znikomy, dwóch może trzech strzelców z Tobą od niedawna posługuje się tą bronią.
Wojtek zaproponował jedynie zastosowanie dodatkowych informacji o kalibrze, typie broni, O/R i czy Modern. Bez jakichkolwiek zmian w regulaminie czy dopuszczania do jakiejkolwiek konkurencji. Zresztą zaproponował by te informacje znalazły się przy każdej konkurencji a nie tylko sharps50/100.
Co do wycieczek osobistych typu "Pajerski nas leje" to mnie to akurat cieszy bo Pajer strzela z patronów a jeszcze nas leje Michał z Krakowa i też z patronów nawala nam ile trzeba i nie zapomnijmy o Markuj (też patrony).
Aha i nie wiem czy pamiętasz ale to Ty mnie uczyłeś jak strzelać z patronów Zresztą Twe wyniki świadczą (oprócz ostatniego), że strzelając z patronów można być naprawdę bardzo dobrym strzelcem
Na koniec chciałbym przypomnieć, że Mariusz stał w klasyfikacji Berdan na MŚ za tym Węgrem co był pierwszy strzelając z gilz. Mariusz jak doskonale sam wiesz strzelał z patronów i zdobył Wice Mistrzostwo Świata ! Warto takie osiągnięcie nie przeoczyć.
Bardzo mnie cieszy, że prekursorem konkurencji Sharps Oryginal był Silver bo to nazwisko samo w sobie jest autorytetem. Gdy się uda zorganizować tę konkurencje to będzie tylko zwykła reanimacja
Marku- odpuściliśmy zmiany w konkurencji Sharps50 i 100 bo fakty sa nieubłagane strzela tę konkurencję zaledwie 30-40 strzelców i wpływ sharpsa-zaworasa na nią jak na razie jest znikomy, dwóch może trzech strzelców z Tobą od niedawna posługuje się tą bronią.
Wojtek zaproponował jedynie zastosowanie dodatkowych informacji o kalibrze, typie broni, O/R i czy Modern. Bez jakichkolwiek zmian w regulaminie czy dopuszczania do jakiejkolwiek konkurencji. Zresztą zaproponował by te informacje znalazły się przy każdej konkurencji a nie tylko sharps50/100.
Co do wycieczek osobistych typu "Pajerski nas leje" to mnie to akurat cieszy bo Pajer strzela z patronów a jeszcze nas leje Michał z Krakowa i też z patronów nawala nam ile trzeba i nie zapomnijmy o Markuj (też patrony).
Aha i nie wiem czy pamiętasz ale to Ty mnie uczyłeś jak strzelać z patronów Zresztą Twe wyniki świadczą (oprócz ostatniego), że strzelając z patronów można być naprawdę bardzo dobrym strzelcem
Na koniec chciałbym przypomnieć, że Mariusz stał w klasyfikacji Berdan na MŚ za tym Węgrem co był pierwszy strzelając z gilz. Mariusz jak doskonale sam wiesz strzelał z patronów i zdobył Wice Mistrzostwo Świata ! Warto takie osiągnięcie nie przeoczyć.
Re: Sharps .45 gilzy mosiężne
Myślałem że Ty Darku to nie będziesz mial problemu zrozumieć, że nie neguje celności czy możliwości żadnego z Sharpsów sam strzeliłem 97 pkt na zawodach, ciężko więcej bo to jdnak nie tarczowka, a przykład z Mistrzostw Świata miał pokazać tylko to że nikt takich różnic nie robi w tej kategorii broni nawet na MŚ żeby coś rozdzielać.
Zaraz pasuje do tego kawał o Polakach w piekle których kotła nikt nie pilnuje bo się sami nazad wciągają.
Wroc do wczesniejszych postow bo cała ta dyskusja wzięła się od Ciebie i stwierdzenia w skrócie że Saguaro Sharps jest zbyt dobry żeby konkurować z nim innymi kapiszonowymi sharpsami. To duża reklama dla tego karabinu chociaż nie zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Ano jest bardzo dobrym karabinem, trudno zaprzeczyć, jednak sam wiesz że przy strzelaniu z wolnej ręki to już drugorzędna kwestia, tym bardziej na 50m bo jak sam wiesz strzelać powyżej 90 pkt da się z każdego typu sharpsa, miałem nawet okazję strzelać z 45 IAB w tej wersji kawaleryjskiej, tym z lufą o skercie 1:48 wchodziło do niego ledwo z 30 gr prochu do ich oryginalnych gilz, był prosto ze sklepu z frankoni a i tak dystrzelalem dziurę na 4 cm z ręki, wiec da się !
Nie znajdziesz nigdzie mojego stwierdzenia ze się nie da !
Z Saguaro Sharpsem tez się da i tyle, tyło trzeba potrafić, wcałe nie jest to proste.
Sam wiesz ze to od operatora zależy co zrobi na tarczy, wystarczy sobie w pesel popatrzeć i się przestać napinać bo raz jest dobrze a raz słabo i lepiej nie będzie, niech młodsi się popisują wynikami.
A i taka kwestia jeżeli Darku z Saguaro Sharpsa od Twojego kolegi wystrzelałeś o 7 pkt wiecej niz z Twojego IAB to wniosek jest nie inny jak że masz sknoconą amunicję, coś trzeba poprawić. Twój sharps na 100m powinien lekko zrobić 5 cm rozrzutu, jeśli się nie to udaje to trzeba cos zmienić, albo pocisk albo nawazke, a może smar, w przypadku sharpsa smar ma b. duże znaczenie.
Jak chcesz to mam jeszcze sporo różnej maści pocisków i mogę Ci pomóc coś dobrać, albo zrobić odpowiednia kokile czasem też potrafili zrobić marny stożek przejściowy i w nim może leżeć problem. A moze ze dużo prochu sypiesz w 54 najlepiej sprawdza się około 52 grein ZS4. Większy ładunek zwiększa nieszczelności i szybko wypala płytę.
Chyba że te gilzy com kupiłeś z tej 16 stosujesz ?
Jak się spisują?
Wtedy można dać więcej prochu
Zaraz pasuje do tego kawał o Polakach w piekle których kotła nikt nie pilnuje bo się sami nazad wciągają.
Wroc do wczesniejszych postow bo cała ta dyskusja wzięła się od Ciebie i stwierdzenia w skrócie że Saguaro Sharps jest zbyt dobry żeby konkurować z nim innymi kapiszonowymi sharpsami. To duża reklama dla tego karabinu chociaż nie zgadzam się z tym stwierdzeniem.
Ano jest bardzo dobrym karabinem, trudno zaprzeczyć, jednak sam wiesz że przy strzelaniu z wolnej ręki to już drugorzędna kwestia, tym bardziej na 50m bo jak sam wiesz strzelać powyżej 90 pkt da się z każdego typu sharpsa, miałem nawet okazję strzelać z 45 IAB w tej wersji kawaleryjskiej, tym z lufą o skercie 1:48 wchodziło do niego ledwo z 30 gr prochu do ich oryginalnych gilz, był prosto ze sklepu z frankoni a i tak dystrzelalem dziurę na 4 cm z ręki, wiec da się !
Nie znajdziesz nigdzie mojego stwierdzenia ze się nie da !
Z Saguaro Sharpsem tez się da i tyle, tyło trzeba potrafić, wcałe nie jest to proste.
Sam wiesz ze to od operatora zależy co zrobi na tarczy, wystarczy sobie w pesel popatrzeć i się przestać napinać bo raz jest dobrze a raz słabo i lepiej nie będzie, niech młodsi się popisują wynikami.
A i taka kwestia jeżeli Darku z Saguaro Sharpsa od Twojego kolegi wystrzelałeś o 7 pkt wiecej niz z Twojego IAB to wniosek jest nie inny jak że masz sknoconą amunicję, coś trzeba poprawić. Twój sharps na 100m powinien lekko zrobić 5 cm rozrzutu, jeśli się nie to udaje to trzeba cos zmienić, albo pocisk albo nawazke, a może smar, w przypadku sharpsa smar ma b. duże znaczenie.
Jak chcesz to mam jeszcze sporo różnej maści pocisków i mogę Ci pomóc coś dobrać, albo zrobić odpowiednia kokile czasem też potrafili zrobić marny stożek przejściowy i w nim może leżeć problem. A moze ze dużo prochu sypiesz w 54 najlepiej sprawdza się około 52 grein ZS4. Większy ładunek zwiększa nieszczelności i szybko wypala płytę.
Chyba że te gilzy com kupiłeś z tej 16 stosujesz ?
Jak się spisują?
Wtedy można dać więcej prochu
Re: Sharps .45 gilzy mosiężne
Dobra biorę na klatę tę niepotrzebną dyskusję na tą chwilę
W takim razie już się nie kłóćcie przeze mnie bo będzie mi co raz bardziej głupio
Co do mojego sharpsa IAB .54" to strzelam z 46gr ZS4 plus 5 gr ZS1 (jako podsypka na dno patronu) pocisk Lorenz (8-9 BHN). Z gilz nigdy nie strzelałem ten pomysł zarzuciłem. Wyniki tak jak sam piszesz to PESEL + umiejętności. Amunicję jeszcze będę dobierał no i popracuję nad smarem. SPG się nie sprawdził ale ostatnio dostałem smary do sprawdzenia to będę eksperymentował
W takim razie już się nie kłóćcie przeze mnie bo będzie mi co raz bardziej głupio
Co do mojego sharpsa IAB .54" to strzelam z 46gr ZS4 plus 5 gr ZS1 (jako podsypka na dno patronu) pocisk Lorenz (8-9 BHN). Z gilz nigdy nie strzelałem ten pomysł zarzuciłem. Wyniki tak jak sam piszesz to PESEL + umiejętności. Amunicję jeszcze będę dobierał no i popracuję nad smarem. SPG się nie sprawdził ale ostatnio dostałem smary do sprawdzenia to będę eksperymentował
Re: Sharps .45 gilzy mosiężne
Dzień dobry!
Jakie są zewnętrzne średnice (czy są cylindryczne czy stożkowate) gilz .45 produkcji armi sport/chiappa oraz pedersoli? Jaka jest ich długość całkowita?
Zastanawiam się nad ich zakupem i chciałbym wiedzieć, czy muszę polować na konkretnego producenta, czy może są wymienne względem siebie.
Pozdrawiam,
ZeRT
Jakie są zewnętrzne średnice (czy są cylindryczne czy stożkowate) gilz .45 produkcji armi sport/chiappa oraz pedersoli? Jaka jest ich długość całkowita?
Zastanawiam się nad ich zakupem i chciałbym wiedzieć, czy muszę polować na konkretnego producenta, czy może są wymienne względem siebie.
Pozdrawiam,
ZeRT