Kapiszonowe rewolwery gazoszczelne (1) System Langa

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
ODPOWIEDZ
Wycior
VIP
Posty: 2105
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Kapiszonowe rewolwery gazoszczelne (1) System Langa

Post autor: Wycior »

Już @Ursus_c35 zademonstrował że temat gazoszczelnego rewolweru niemal automatycznie kojarzy się z Nagantem M1895:
Ursus_c35 pisze: śr 17.sty.2024 - 19:44 gazoszczelny Nagant do dziś uchodził by za najlepszy rewolwer na amunicję scaloną
Nagant M1895 ogólnie był rewolwerem najwyżej przeciętnym, jeżeli nie kiepskim. Swoje miejsce w historii zawdzięcza politycznej, arbitralnej decyzji carskiej administracji. Nagant nie był nawet najlepszym rewolwerem gazoszczelnym. Jego rówieśnicy: Pieper M1893 (rewolwer i karabinek) oraz Steyr M1893 (rewolwer) to lepsze, bardziej praktyczne i funkcjonalne konstrukcje. Żadna z powyższych broni nie była jednak pionierem "gazoszczelności'. Tzw. "szczelne" rewolwery istniały bowiem już dużo wcześniej a w epoce kapiszonowej były nawet wytwarzane w sporych ilościach. Producenci rewolwerów kapiszonowych chwalili się różnymi patentami, jednak żaden nie dotyczy uszczelnienia przejścia bęben-lufa. Jej idea była bowiem znana już w epoce broni skałkowej.

Około roku 1814 Amerykanin, niejaki Elisha Collier, skonstruował rewolwer skałkowy. W roku 1818 opatentowano go Wielkiej Brytanii a później wyprodukowano w trzycyfrowej liczbie egzemplarzy - także w Indiach:
Obrazek

Ta właśnie broń zainspirowała Samuela Colta, do czego niezbyt chętnie się przyznawał. Collier ukształtował połączenie bęben-lufa w sposób stosowany w późniejszych konstrukcjach kapiszonowych. Stożkowe zakończenie komory wsuwa się ciasno do dopasowanego kształtem gniazda w bębnie. Oto schemat ideowy tego uszczelnienia:

Obrazek

Przed strzałem bęben jest dociskany do lufy ze znaczną siłą popychaczem zaryglowanym przez spoczywający w przednim położeniu kurek. Dzięki temu lufa i bęben pozostają dociśnięte w chwili strzału. O szczelności złącza decydują głównie tolerancje obróbki, ponieważ silne zaryglowanie praktycznie eliminuje poszerzenie szczeliny pod ciśnieniem gazów prochowych. W rewolwerze z takim uszczelnieniem niezbędny jest mechanizm wycofywania bębna na czas obrotu i jego blokowania w przedniej pozycji podczas strzału. Komplikuje to dodatkowo konstrukcję broni. Dlatego praktyczna realizacja gazoszczelności była uwarunkowana postępami w mechanicznej obróbce stali.

O rewolwerze Colliera można poczytać tutaj:

https://americansocietyofarmscollectors ... holson.pdf

W epoce kapiszonowej były dwa systemy rewolwerów tzw. gazoszczelnych, produkowanych w zauważalnej liczbie egzemplarzy. Europejski, potocznie zwany systemem Langa, oraz amerykański - Savage (właściwie: North-Savage). Oto ich przedstawiciele (Savage u góry, Lang na dole):

Obrazek

System Langa pojawił się w końcu lat 40 XIX wieku. Rewolwery typu Langa wytwarzali na małą skalę liczni, drobniejsi producenci, głównie w Anglii i Belgii. Natomiast Savage wytwarzano seryjnie, przemysłowo, "po amerykańsku", w zakładach Savage Revolving Firearms Co. Zrobiono ich jakieś 20000, z czego ok. 12500 zakontraktowały armia i marynarka USA. Obydwu systemom warto się przyjrzeć także dlatego że ich sposób funkcjonowania mocno różni się od ogólnie znanej mechaniki Coltów i Remingtonów.

Zacznijmy od rewolwerów Langa - w istocie odmiany rewolweru przejściowego, rozwinięcia pieprzniczki. System uszczelnienia oraz blokady bębna mocno przypominają pomysł Colliera. Przedstawmy wyrób belgijskiego rusznikarza Hanqueta, jednego z bardziej znanych producentów rewolwerów systemu Langa. W odróżnieniu od typowych "przejściowców" jest to broń pojedynczego działania. Spust tylko zwalnial kurek, który trzeba było wcześniej odwieść kciukiem. Napinanie kurka było dwufazowe. Przed osiągnięciem pozycji do ładowania kurek odblokowywał docisk bębna a ten pod działaniem sprężyny cofał się, odłączając się od lufy. Później kurek obracał bęben w lewo o jedną pozycję:

Obrazek

Szkielet był dzielony, łączony klinem, podobnie jak np. w Coltach:

Obrazek

Lufa typowo kulowa, kalibru 0.44", o 20 dość głębokich bruzdach:

Obrazek

Najbardziej interesujący jest oczywiście mechanizm uszczelnienia. Pod stożkowym zakończeniem lufy widać sprężynę odpychającą bęben do tyłu:

Obrazek

Bęben z wyfrezowanymi czołami komór:

Obrazek

Bęben od tyłu, z kominkami prostopadłymi do osi - jak w typowych "pieprzniczkach":

Obrazek

Tylna część szkieletu zawiera kluczowy element - trzpień dociskający i blokujący bęben podczas strzału:

Obrazek

Trzpień jest wysuwany dopiero opadającym kurkiem. Jest to oczywista wada gdyż dociskając bęben trzeba pokonać jego bezwładność. Z jednej strony wydłuża to czas reakcji zamka (lock time), z drugiej - wymaga mocnej sprężyny głównej. W efekcie do napięcia kurka potrzebna jest spora siła, dużo większa niż np. w Colcie 1851. Tutaj szczelina w stanie otwartym, przed strzałem:

Obrazek

Szczelina domknięta - tak wyglądałaby w chwili oddania strzału:

Obrazek

Rewolwer widziany od góry. Kurek przesunięty w bok, aby nie przesłaniał linii celowania. Szczerbina mocowana na lufie, muszka na jaskółczym ogonie z możliwością korekty w poziomie. Wydaje się że ten rewolwer mógł być całkiem celny:

Obrazek

Oto podstawowe akcesoria do rewolweru Hanqueta: prochownica, kokila, klucz do kominków i wycinak:

Obrazek

Pobojczyk nie jest potrzebny gdyż zastosowano amunicję jak u Adamsa, tzn. szpikulcem w tylnej części kuli i pocisku. Wnętrze kokili:

Obrazek

Na szpikulec nadziewano nasmarowany filcowy krążek a całość zwyczajnie wciskano do komory kciukiem. Pokazany wycinak służył właśnie do fabrykacji filcowych podkładek.

Broń systemu Langa była propozycją dla raczej zamożnego klienta. Przeważnie była starannie wykonana, bogato zdobiona i wyposażona w ekstra dodatki jak ten schowek na kapiszony:

Obrazek

Oto przykład ekskluzywnego kompletu w kasecie z niezbędnymi akcesoriami, także produkcji Hanqueta. Broń można było skonfigurować tak jako rewolwer jak i karabinek rewolwerowy z dostawianą kolbą. Rewolwer i akcesoria są bardzo podobne do omówionych tu wcześniej:

Obrazek

System Langa nie był w Europie jedyny, znamy gazoszczelne rewolwery Parker Field albo nieco późniejsze Baker czy Beattie. Ich zasada funkcjonowania była jednak podobna do Langa. Różnice były drugorzędne i dotyczyły np. obrotu bębna, przegród między kominkami czy integralnego pobojczyka.
ODPOWIEDZ