Cattleman

scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Cattleman

Post autor: scraab »

Magua pisze: śr 27.mar.2024 - 00:33 Ja też jeszcze raz powtórzę: znam osobiście dwie osoby, które miały sprawy sądowe za Navy. Jedna za kaliber, druga za długość lufy.. I jedna z tych osób wyłapała wyrok w zawiasach.
Przykre to jak ludzi robią w wała. Ale potwierdza to fakt, ze jak chcą to i z legalnego posiadacza zrobią przestepce. Wiele lat temu mnie zlosliwy policaj chcial za wiatrowke B2 robic sprawe. Nie udalo mu sie.
Magua
Stary bywalec
Posty: 565
Rejestracja: wt 24.paź.2006 - 12:35
Lokalizacja: środek puszczy
Moja broń:

Re: Cattleman

Post autor: Magua »

To się zgadza. Znana i wcale nie tak odległa w czasie sprawa, gdzie biegły sądowy orzekł ponadlimitowość pistoletu Łucznik/
smith
Bywalec
Posty: 209
Rejestracja: ndz 02.gru.2018 - 13:22
Moja broń: brak

Re: Cattleman

Post autor: smith »

scraab pisze: wt 26.mar.2024 - 21:30
Ursus_c35 pisze: wt 26.mar.2024 - 16:12 Jeszcze raz powtarzam że cattleman nie jest wątpliwy prawnie. Wątpliwe są interpretacje ustawy przy literalnym czytaniu czy to przez nas „forumowych specjalistów od wszystkiego” czy też zagalopywujących się młodych prawników chcących zabłysnąć bezmyślnie w „środowisku”. Wszelkie incydenty z konfiskatami do wyjaśnienia tyczą się każdej jednostki, która akurat jest na podorędziu… Będziesz dymił pijany na przystanku i miał w plecaku navy w 36stce to też Ci go skonfiskują do wyjaśnienia ale później zwrócą i tyczy się to też cattlemanów. Tyle w temacie…
Dokladnie tak. Smith natomiast sam majac nalot zapewne doswiadczyl jakiejs konfiskaty i teraz probuje swoje fobie przelozyc na forum by go wszyscy zalowali albo co lepsze oddajcie po dobroci bo ja tez nie mam. 😂

@smith masz racje chlopie- to nie jest po mojej mysli, i nie podoba mi sie ale zarazem dlatego ze jest to idiotycznie stwierdzenie. Idac tym hoplofobicznym tokiem rozumowania i mylac pojecie repliki z kopią nie ma zadnej legalnej w kraju 😂
"doświadczył jakiejś konfiskaty" proszę nie ośmieszaj się
Jeśli już to może być przepadek, i to tylko wtedy gdy udowodniono przestępstwo a dana broń czy ogólnie rzecz jest przedmiotem przestępstwa. Wiec aby"ddświadczyć konfiskaty" musiał bym zostać skazany prawomocnym wyrokiem. W tym wypadku za nielegalne posiadanie broni, amunicji czy części istotnej broni co właściwie zamknęło by mi drogę do pozwolenia. W zasadzie na zawsze bo policja robiła by wszytsko aby powyższego nie wydać mimo zatarcia skazania. Bedziesz się tak dalej spinał to popuścisz i będzie wstyd. :D
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Cattleman

Post autor: scraab »

Exuse me. Ale to nie ja mialem zadyszke.
Sam pisales ze w przypadku jakis watpliwosci bron konfiskują do wyjasnienia. :)
smith
Bywalec
Posty: 209
Rejestracja: ndz 02.gru.2018 - 13:22
Moja broń: brak

Re: Cattleman

Post autor: smith »

gdzie napisałem że broń konfiskują? Można jakiegoś linka?
smith
Bywalec
Posty: 209
Rejestracja: ndz 02.gru.2018 - 13:22
Moja broń: brak

Re: Cattleman

Post autor: smith »

scraab pisze: śr 27.mar.2024 - 20:46 Exuse me. Ale to nie ja mialem zadyszke.
Sam pisales ze w przypadku jakis watpliwosci bron konfiskują do wyjasnienia. :)
Konfiskata to wywłaszczenie bez odszkodowania. Rzeczy skonfiskowanej nie odzyskasz. Ani jej równowartości. Tutaj mówimy o ewentualnym zabezpieczeniu rzeczy.
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Cattleman

Post autor: scraab »

Niech będzie.
Jak zwał, tak zwał, ale zabrana do ekspertyzy może wrócić po długim czasie w stanie gorszym niż była lub też nie wrócić wcale, jak komuś się tam spodoba.
Awatar użytkownika
f@za
Posty: 33
Rejestracja: czw 24.sie.2023 - 18:56
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Moja broń: wiatrem pędzone

Re: Cattleman

Post autor: f@za »

A Catellman to najpiękniejszy rewolwer jaki kiedykolwiek powstał. Kiedy jego koszerność będzie stuprocentowa, wtedy będzie mójcion
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Cattleman

Post autor: scraab »

f@za pisze: czw 28.mar.2024 - 23:56 A Catellman to najpiękniejszy rewolwer jaki kiedykolwiek powstał. Kiedy jego koszerność będzie stuprocentowa, wtedy będzie mójcion
To nie jest 100%? Ile jest? 23, 91% 😂
Awatar użytkownika
f@za
Posty: 33
Rejestracja: czw 24.sie.2023 - 18:56
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Moja broń: wiatrem pędzone

Re: Cattleman

Post autor: f@za »

Na chwilę obecną, wg. mojej (być może błędnej) wiedzy, jest 50/50. Nie ma jednoznacznej wykładni. To że ktoś ma i strzela bezproblemowo, możemy porównać z wiatrówką 16,9J. Się strzela, jest OK, dokąd jakiś ktoś nie zabierze i nie wykaże że jest nicht koscher... Toczyć potem batalie żeby wykazać że nie jestem wielbłądem? Dzięki, dla mnie gra nie warta świeczki, puki co zadowolę się urodą "remika" 8)
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 310
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Cattleman

Post autor: Ursus_c35 »

50/50 oznacza że jeżdżą co drugi dom i zabierają cattlemany ? Czy legalny zakup w niezliczonej ilości sklepów oraz ekb wydawane na tą broń to dowody przeciwko niej ? Tu wracamy do punktu wyjścia… Ja znam obecnie sytuacje konfiskaty dwôch remingtonów i co ? I nie dopowiadam że sprawa tyczyła się przeszukania w zupełnie innej sprawie a że remki leżały obok to też im sie oberwało… Jeden już dawno wrócił do właściciela skorodowany ale drugi wciąż nie… Wysuwam wniosek że lepiej nic nie kupować bo wszystko może stać się przedmiotem postępowania… Inny przykład ? Wieśkowi z parteru skonfiskowano volvo xc60. Pokazywał nawet dokumenty ale przemilczał fakty spowodowania kolizji po 3promilach.. Niewinny szczegół przemawiający za „niekoszernością” volva na drodze…
Awatar użytkownika
f@za
Posty: 33
Rejestracja: czw 24.sie.2023 - 18:56
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Moja broń: wiatrem pędzone

Re: Cattleman

Post autor: f@za »

50/50 oznacza że nie ma 100% pewności, że w razie "W" sędzia nie klepnie opinni biegłego, który dopatrzy się niezgodności z epoką. To że sprzęt może trawfić "na badania" przez przypadek, doskonale zdaję sobie sprawę. Był u mnie kiedyś dzielnicowy wypytać w sprawie kradziezy w okolicy (też byłem okradziony). Zainteresował sie wiatrówkami które są na widocznym miejscu. Ale zainteresował sie nimi jako ciekawostką, nie potencjalną bronią. Gdybym to ja miał "coś za uszami", wiatrówki z pewnością wylądowały by u biegłego. A co do Volvo, to jest jak najbardziej koszerne, to jego wlaściciel był niekoszerny.
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 310
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Cattleman

Post autor: Ursus_c35 »

Ale mówimy o tym samym… Jaką dasz gwarancję że jakiś naderkompetentny biegły wyda kulawą opinię o remingtonie uberti i osobnik ktoremu takowy zabrano do badań nie bdzie miał kłopotów ?? Jak bdzie miał to się odwoła i wygra w drugiej instancji podobnie jak z cattlemanem…
Awatar użytkownika
f@za
Posty: 33
Rejestracja: czw 24.sie.2023 - 18:56
Lokalizacja: Świetokrzyskie
Moja broń: wiatrem pędzone

Re: Cattleman

Post autor: f@za »

Odnośnie Remingtona wszystko jest jasne, we wskazanym okresie był taki wytwarzany. Co do Cattlenmana już tak prosto nie jest, bo niby był, ale inny... I właśnie ta inność budzi moje obawy. Wiem że nasze prawodawstwo nie jest oparte na precedensach, i w identycznych sprawach dwa różne Sądy mogą wydać całkiem odmienne wyroki. Ale może uspokoisz mnie jakimś wiarygodnym info odnośnie uznania przez Sąd, Cattlemana jako "koszerny" :piwo:
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 310
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Cattleman

Post autor: Ursus_c35 »

No ba uspokoję Cię czymś lepszym :) Nie słychać żeby cattleman do sądu w ogóle trafił stąd też nie słychać o wyrokach w jego kwestii. Zaniepokoję Cię jednak że jeśli boisz się o cattlemana to powinieneś też o inne repliki. Co Twoim zdaniem oznacza stwierdzenie że odnośnie R1858 wszystko jest jasne ?? Zacznijmy od tego że R1858 obecnie produkowany nie tyczy się wgle modelu 1858 a 1863... Kolejna sprawa to taka że zupełnie dopuszczam w swych fantazjach że sam jestem biegłym nękanym przez zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne w aspekcie metrologii... I tak trafia do mnie replika uberti a ja piszę następującą opinię... Po zbadaniu rozrzutu wymiarów oryginalnej broni produkowanej w 1863 roku (bazując na próbce 100 egzemplarzy) stwierdzam że badana replika zupełnie nie trzyma wymiarów gabarytowych. Gwint w lufie jest zupełnie inny. Gwint śrub nie są calowe. Stal użyta do bodowy repliki to zupełnie co innego. Wobec powyższego dyskwalifikuje badany egzemplarz jako replikę bo wymyśliłem sobie że replika to kopia i kładę ostre kryteria w tej materii. I co byś wtedy zrobił ?? Cała Polska złomuje remiki ?? My sobie sami zaostrzamy ustawę kręcąc na siebie bicz zupełnie bez sensu bo wszystko rozgrywa się o zawartość repliki w replice a tej zawartości nikt nie definiuje... To to samo co moja żona jest ładniejsza od Twojej bo se tak na oko wymyślam... Ale... Twoja żona ma większe c...ki od mojej, dłuższe nogi i włosy to już da się zmierzyć ponad to da się to podeprzeć badaniami że facetom podobają się bardziej takie kobiety i można wykazać że nie mam racji...
Ostatnio zmieniony sob 30.mar.2024 - 14:27 przez Ursus_c35, łącznie zmieniany 5 razy.
ODPOWIEDZ