przybitki do rewolweru i pistoletu

[Przemek 32]

witam z jakich materiałów wykonujecie przybitki do rewolweru i z jakich do pistoletu skaukowego

[zbiho]

Zadnych przybitek sie nie daje, do pistoletu flejtuch.

[szczupi26]

Do rewolweru bez przybitek ? Co kto lubi ja tam jednak wolę sypnąć kaszki na proch a dopiero później pchać na wszystko kulę. Jakoś nie przepadam za zbyt głębokim osadzeniem pocisku w komorze bębna i zapychaniem tego wszystkiego smarem.

[zbiho]

Kasza to nie jest przybitka.

[szczupi26]

Wcześniej używałem przybitek filcowych, kaszka wychodzi po prostu taniej i szybciej. O nomenklaturę nie będę się sprzeczał, ale sam przyznasz że w towarzystwie można usłyszeć "kaszka na przybitkę" zresztą sam nie raz używam tego sformułowania tłumacząc kolegom podstawy strzelania cp z rewolweru.

[scraab]

W rewolwerach uzywa sie wypelniacza i tu najleosza jest kaszka. W odprzodowcach ladowanych przez lufe to zbedne.

[Przemek 32]

kaszka tania i się sprawdza
przybitka filcowa droższa ale delikatnie przeczyści lufe a z minusów robi dodatkową dziurę w tarczy
czy ten filc sprawdzi się na przybitkę
https://allegro.pl/oferta/filc-gruby-10 ... 5141138400

[scraab]

kaszka tania i się sprawdza
przybitka filcowa droższa ale delikatnie przeczyści lufe a z minusów robi dodatkową dziurę w tarczy
czy ten filc sprawdzi się na przybitkę
https://allegro.pl/oferta/filc-gruby-10 ... 5141138400

Zaden fikc sie nie sprawdza bo amortyzuje, potrafi tez wypychac pocisk w bebnie, na pewno odbiera ek a mialem tez nieraz ze powtykal sie w szczeline i zablokowal beben

[pidey]

Wewnętrzne komory bębnów mają otwory z bardzo gładkimi ściankami - chyba szlifowane - i kula wciśnięta/wprasowana potrzebuje niewielkiej siły by wyjść z powrotem na zewnątrz. Filc suchy jest bardzo sprężysty i z łatwością wypycha kulę. Ponieważ kule powinny być wprasowane tak, by prawie sięgały górnej krawędzi bębna to niewielki ruch kuli - wypchnięcie przez filc - już spowoduje blokowanie bębna przy strzelaniu. Zdarzało mi się, że załadowany cały bęben z przybitką filcową miał kule równo z krawędzią ale po pierwszym strzale, wszystkie pozostałe lub część wysuwała się nieznacznie blokując bęben. Nasączałem filc rozgrzanym smarem, by poprawić smarowanie i zmiękczanie nagaru ale przy prasowaniu smar był wyciskany przez kulę do prochu i zonk - komora nie odpalała. Po nasączeniu filcu odciskałem nadmiar smaru i już się poprawiło ale było to zbyt upierdliwe a efekt żaden do zamierzonego. Po tych przygodach zrezygnowałem całkowicie z przybitek filcowych do rewolwerów - tylko kasza i obojętnie czy manna czy kukurydziana.

[Przemek 32]

to temat przybitek jest dosyć ciekawy , głównie używam kaszki ale chciałem wypróbować coś innego czy macie jakieś doświatczenia z innymi przybitkami z korka , kartonu albo skóry
i po obejrzeniu filmików na yutube przy braku ołowiu czym można zastąpić kule w gładkiej lufie

[scraab]

Nic sie nie sprawdza tak jak kaszka. Drugie rozwiazanie to proch do pelna.

[szczupi26]

(...) przy braku ołowiu czym można zastąpić kule w gładkiej lufie

Przy cylindrycznej lufie pewnie wszystkim co się w niej zmieści, ogranicza Cię tylko wyobraźnia .
Tak na poważnie, zadbaj o to żeby ołowiu nie brakło

[Mark]

rzemek 32, przy braku ołowiu pociski do gładkiej lufy można wykonać z teflonu. Tu, dla przykładu, pociski kal. 12 o masie 200 gr. Oczywiście teflon musi być skutecznie oddzielony od gazów prochowych solidną przybitką.

[scraab]

rzemek 32, przy braku ołowiu pociski do gładkiej lufy można wykonać z teflonu. Tu, dla przykładu, pociski kal. 12 o masie 200 gr. Oczywiście teflon musi być skutecznie oddzielony od gazów prochowych solidną przybitką.

Sa gumowe pociski tez dostepne, np amunicja policyjna ma