Pedersoli Kodiak Express .58

Zapraszamy do umieszczania zdjęć oraz filmów z bronią CP w roli głównej. Generalnie można się pochwalić kto co ma.
ODPOWIEDZ
Andy88
Bywalec
Posty: 303
Rejestracja: pn 22.paź.2018 - 23:25
Lokalizacja: Wielkopolska
Moja broń: Remington 1858 Uberti

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Andy88 »

Otrzymałem pociski do @ zbiho jak na zdjęciu. Co mogę powiedzieć o pocisku wazy 34,8 grama czyli jakieś 530 grainów czyli dość lekki bo sa takie po 640 grainów no i ma duże wgłębienie na 60 % głębokości pocisku jak na tarczowy może dobrze chodzić ja myślicie?
No i dostałem kule gratis ciekawe jak będą latać bo są znacznie lżejsze.
Załączniki
kula_cal.58.jpg
Pocisk_minie.jpg
Magua
Stary bywalec
Posty: 565
Rejestracja: wt 24.paź.2006 - 12:35
Lokalizacja: środek puszczy
Moja broń:

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Magua »

Jeśli bedą dobrze pasować do luf, to będą "chodzić". A jesli będą za luźne to nie będą . Jesli za ciasne, to bedziesz miał kłopot z załadowaniem. Musisz też pamietać o dobrym smarze.
Kula ma tę przewagę, że po dobraniu odpowiedniego flejtucha pasuje zawsze do lufy. Oczywiście ma gorsze właściwości balistyczne. Im dystans wiekszy, tym bardziej to widać.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1075
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Irek M »

Kolego Magua, trochę więcej wiary w umiejętności naszego kolegi Andy'ego. Przecież wielokrotnie pokazał, że potrafi z niczego zrobić coś :-)
Piszesz o dopasowaniu pocisku - normalna sprawa. kolega natomiast prezentuje fotki pocisku ale ani jednego słowa nie napisał czy pocisk choć częściowo wchodzi do lufy. Parę miesięcy temu kupiłem kokilę do identycznego pocisku tylko powiększone rozmiary z 575 do 580 zastanawiając się czy wejdzie do mego Zouav. Pierwszym co zrobiłem po odlaniu to właśnie częściowe wciśnięcie. Okazało się , że z leciutkim oporem - tak by nie wypadł :-) wchodzą i latają raczej lepiej niż 575 ale te krótsze takie bardziej beczułkowate niż stożkowe. Jutro jeśli pogoda pozwoli mam zamiar na 100m nimi postrzelać.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: mar_kow »

Irek M pisze: czw 17.sie.2023 - 10:29 [...]Parę miesięcy temu kupiłem kokilę do identycznego pocisku tylko powiększone rozmiary z 575 do 580 zastanawiając się czy wejdzie do mego Zouav. Pierwszym co zrobiłem po odlaniu to właśnie częściowe wciśnięcie. Okazało się , że z leciutkim oporem - tak by nie wypadł :-) wchodzą i latają raczej lepiej niż 575 ale te krótsze takie bardziej beczułkowate niż stożkowe. Jutro jeśli pogoda pozwoli mam zamiar na 100m nimi postrzelać.
Te Zouav'y w zależności kto produkował mają "cudowne" kalibry. Sprzedawca zapewniał mnie że kaliber .577 - kupiłem kokilę z której pociski musiałem owijać w nasmarowany papier bo były za luźne. Kupiłem później .580 - pociski O.K. ale te w papierze "latały" bardziej powtarzalnie i były zdecydowanie celniejsze. Cuda nad cudami...
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1152
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: zbiho »

Zouawy tak właśnie mają, nawet tego samego producenta różnią się kalibrem, spotkałem nawet .582" Kaliber przeważnie jest większy od .577".
PH chyba Zouawów nie robił, bo pewnie kaliber byłby właściwy.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1075
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Irek M »

Dziś udało się postrzelać z obu Sharps, Gallager i Zouav. Najgorzej poszło z Zouav. Pocisk 580 tylko by wcisnąć do lufy lekkie puknięcie młotkiem gumowym, dalej to już pobojczykiem. Nastawa druga szczerbinki, naważka 3x17,coś gr czyli jakieś 3,35 grama czeskiego VLC. Kopnięcie w obojczyk niesłychane, a pociski latały jakieś pół metra nad tarczą...Gdy wróciłem do pierwszej nastawy z tą samą naważką to dalej nad tarczą. zmiana naważki na 2x17, coś tam gr przy drugiej nastawie dalej nad tarczą, zmiana na pierwszy listek szczerbiny raczej pod tarczą. Strzeliłem tylko 6 czy 7 razy - ból nie pozwolił na więcej. W tarczę trafiłem tylko 2 razy, raz w "1" i raz w "10". Dystans oczywiście 100m.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: mar_kow »

zbiho pisze: pt 18.sie.2023 - 11:04 Zouawy tak właśnie mają, nawet tego samego producenta różnią się kalibrem, spotkałem nawet .582" Kaliber przeważnie jest większy od .577".
PH chyba Zouawów nie robił, bo pewnie kaliber byłby właściwy.
Mój jest naprawdę nietypowy:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1152
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: zbiho »

To rzeczywiście nietypowo zgodny kaliber, rzadkość wśród Zouawów.
Andy88
Bywalec
Posty: 303
Rejestracja: pn 22.paź.2018 - 23:25
Lokalizacja: Wielkopolska
Moja broń: Remington 1858 Uberti

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Andy88 »

Hej właśnie przetestowałem wstępnie pociski minie do mojego karabinu kodiak.
Na zdjęciu jest:
Pierwszy poscisk od lewej to Pedersoli .577
Drugi to LEE .577
Trzeci to .580

Oba pociski .577 wchodzą do połowy do Kodiaka a potem z lekkim oporem ale nie potrzeba gumowego młotka wystarczy tylko trochę dopchnąć kijkiem. Nie wiem czy to dobrze czy źle ?
Natomiast pocisk .580 wchodzi trochę a potem stawia większy opór i już trzeba by było by wbijać gumowym młotkiem.

Ostatnie zdjęcia to kolekcja wszystkich moich pocisków które posiadam(Poza kulkami do kodiaka bo zabrakło miejsca).
Załączniki
pociski_wszystkie.jpg
Pociski_minie_kodiak.jpg
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1075
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Irek M »

Jak przetestowałeś, to gdzie wyniki strzelania? Pytanie retoryczne. Wciskałeś pociski do lufy, a potem co???????
Magua
Stary bywalec
Posty: 565
Rejestracja: wt 24.paź.2006 - 12:35
Lokalizacja: środek puszczy
Moja broń:

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Magua »

Wciskał w domu, zeby zobaczyc jak wchodzą.
Tego .580 nie radziłbym używać. Przy zabrudzonej lufie utknie w połowie i bedzie kłopot.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1075
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Irek M »

Na moim Zouav Dikar oczywiście wybite .58, a z boku 14,7. Myślę, że zaokrąglili bez setnych. Pocisk .580palcem bym nie wcisnął - młotek gumowy ale tylko na tyle by przeszedł koronę lufy, potem pobijak i jak po maśle.
Tylko te naważki - jakieś 3.35 grama i wszystko pół metra w wał ziemi zamiast w tarczę. Może do 100m jednak na pierwszej nastawie celować?
Andy88
Bywalec
Posty: 303
Rejestracja: pn 22.paź.2018 - 23:25
Lokalizacja: Wielkopolska
Moja broń: Remington 1858 Uberti

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Andy88 »

Irek M pisze: ndz 20.sie.2023 - 16:56 Na moim Zouav Dikar oczywiście wybite .58, a z boku 14,7. Myślę, że zaokrąglili bez setnych. Pocisk .580palcem bym nie wcisnął - młotek gumowy ale tylko na tyle by przeszedł koronę lufy, potem pobijak i jak po maśle.
Tylko te naważki - jakieś 3.35 grama i wszystko pół metra w wał ziemi zamiast w tarczę. Może do 100m jednak na pierwszej nastawie celować?
Widziałem jak strzela w tym kanale YouTube stary wspaniały świat i do kalibru .58 by była celność zawsze używał minimum 70 grainów czyli 4,5 grama więc za mało prochu dałeś.


Ps.
Moja kolekcja pocisków prawie gotowa jeszcze tylko te pociski dokupie w saguaro arms :

Super lekkie
https://saguaro-arms.com/product-pol-18 ... t-578.html

Super ciężkie
https://saguaro-arms.com/product-pol-79 ... e-580.html

I od zbiho kupię real .58.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1075
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Irek M »

Andy88 pisze: ndz 20.sie.2023 - 18:06
Irek M pisze: ndz 20.sie.2023 - 16:56 Na moim Zouav Dikar oczywiście wybite .58, a z boku 14,7. Myślę, że zaokrąglili bez setnych. Pocisk .580palcem bym nie wcisnął - młotek gumowy ale tylko na tyle by przeszedł koronę lufy, potem pobijak i jak po maśle.
Tylko te naważki - jakieś 3.35 grama i wszystko pół metra w wał ziemi zamiast w tarczę. Może do 100m jednak na pierwszej nastawie celować?
Widziałem jak strzela w tym kanale YouTube stary wspaniały świat i do kalibru .58 by była celność zawsze używał minimum 70 grainów czyli 4,5 grama więc za mało prochu dałeś.
Andy, parafrazując dialog z "Noc kojota" nabiłeś sobie głowę idiotyzmami z tego kanału i opowiadasz idiotyzmy. Zacznij w końcu strzelać, a nie kolekcjonować! Po co Ci pociski target skor n ie strzelasz i nie prędko wystrzelisz z broni, z której w stodołę nie trafisz?!
Jeśli z 3,3gram strzelam pół metra wyżej tarczy - nie środka tarczy tylko tarczy to potrafisz sobie wyobrazić gdzie trafię sypiąc 70 gr?
Andy88
Bywalec
Posty: 303
Rejestracja: pn 22.paź.2018 - 23:25
Lokalizacja: Wielkopolska
Moja broń: Remington 1858 Uberti

Re: Pedersoli Kodiak Express .58

Post autor: Andy88 »

Napisałeś w ,że w ziemię więc myślałem,że za nisko a tobie chodziło o górną część wału ziemi/kulochwytu. W takim razie faktycznie trzeba zmniejszyć dawkę, pytanie jaka jest masa pocisków które używasz i na ile metrów strzelałeś?

Na razie masz rację, nie mam za co iść na strzelnicę dlatego tak teorytykuję.
ODPOWIEDZ