Kodiak express lub Safari express

Stefeq
Posty: 10
Rejestracja: wt 15.mar.2016 - 20:30
Moja broń:

Kodiak express lub Safari express

Post autor: Stefeq »

Czy ktoś z okolic Trójmiasta posiada taką zabawkę?
Przymierzam się do zakupu ale chciałbym potrzymać w rękach i zobaczyć czy mi się spodoba. W zamian mogę się odwdzięczyć czekoladą lub piwem :piwo:
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Kodiak express lub Safari express

Post autor: mar_kow »

A cóż kieruje Kolegę na zakup tego akurat rodzaju broni ?? Od razu wskazuję na przeciw wskazania strzelania śrutem - często to widuję na strzelnicach. Właściciele strzelają śrutem z broni gwintowanej a później mają problem z zaołowioną lufą.
Dopiero wtedy dochodzą do wniosku że tak naprawdę chcieli gładkolufową dubeltówkę aby postrzelać kulą, pociskiem, śrutem, loftkami. Strzelając na odległości do 100 m dobry strzelec pociskiem nie wyjdzie z "czarnego"...
Stefeq
Posty: 10
Rejestracja: wt 15.mar.2016 - 20:30
Moja broń:

Re: Kodiak express lub Safari express

Post autor: Stefeq »

To również rozważam. Chciałbym jednak taki ponieważ jest więcej ofert sprzedaży i bardziej mi zależy na strzelaniu jednym pociskiem a obawiam się że slugi nie będą dobrze latać w gładkiej lufie.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Kodiak express lub Safari express

Post autor: mar_kow »

Stefeq pisze: pt 05.maja.2023 - 08:45 To również rozważam. Chciałbym jednak taki ponieważ jest więcej ofert sprzedaży i bardziej mi zależy na strzelaniu jednym pociskiem a obawiam się że slugi nie będą dobrze latać w gładkiej lufie.
Jest więcej ofert sprzedaży bo dubeltówki są bardziej uniwersalne i nikt się ich nie pozbywa. Dobrze jest mieć obydwa egzemplarze. A co do celności to już pisałem wyżej - slug Lymana jest naprawdę celny, jak chcesz strzelać dalekodystansowo to kodiak też nie jest snajperką. Celność obydwu jest porównywalna. W przypadku dubeltówek warto brać wersję slug czyli bez czoków. Wersja classic ma jedną lufę czokowaną z której raczej nie powinno się strzelać slugiem.
Osobiście zawsze zabieram dubeltówkę na strzelnicę a po strzelaniu - mała "rozpierducha" śrutem/loftką do improwizowanych celów.
Stefeq
Posty: 10
Rejestracja: wt 15.mar.2016 - 20:30
Moja broń:

Re: Kodiak express lub Safari express

Post autor: Stefeq »

No ok no ale w takim razie jak latają te śruciny w lufie bez czoła? Czy jest jakieś sensowne skupienie?
amigo
Stary bywalec
Posty: 552
Rejestracja: pn 03.kwie.2017 - 19:07
Moja broń: za dużo się tego uzbierało : )

Re: Kodiak express lub Safari express

Post autor: amigo »

Szału nie będzie z tym skupieniem z czokiem czy bez . Realny skuteczny zasięg strzału śrutowego z dubeltówki czarnoprochowej to tak ok 50 m max. Historycznie to była broń myśliwska na ptactwo i drobną zwierzynę typu kicajace zajączki : ) W epoce używano jeszcze takich oberzniętych dubeltóweczek do samoobrony przed rabusiami dyliżansów - strzelano szybko w bezpośrednim kontakcie bez specjalnego celowania. Na dalsze dystanse to już nie daje rady .
ODPOWIEDZ