Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
szczupi26
Bywalec
Posty: 235
Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Moja broń: Kilka sztuk

Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: szczupi26 »

Czołem braci strzeleciej.
Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad zakupem długiej broni czarnoprochowej. Po wielu analizach, przeczytanych wątkach, rozważeniu czy wolę strzelbę czy karabin mój wybór padł na strzelbę model:
https://gunmonkey.pl/pl/p/Strzelba-czar ... 286K/10075

Z rewolwerów cp strzelam od 3 lat więc tutaj problemu nie ma jednak kilka pytań pojawia się przy gładkiej lufie i wymiennych czokach oraz sposobie ładowania w/w egzemplarza:

1. Wiem czym są i jak działają czoki jednak mam pytanie czy średnica śrutu z którego strzelamy (zakres dopuszczalny przez producenta) jest zależna do rodzaju czoku?
2. Czy z tej strzelby wystrzelę loftkę i czy jej rozmiarówka dla kal. 12 jest zależna od czoka?
3. Strzelanie ze sluga dopuszczone (jak dobrać) czy lepiej skupić się na śrucie ?
4. Sposób ładowania, przybitki (?) rodzaj prochu (mam Vesuvit, czy można z niego bezpiecznie strzelać ?)

Będę wdzięczny za merytoryczne i rzeczowe odpoweidzi.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: mar_kow »

Cześć!
Ciekawy wybór jak na pierwszą broń długą ale osobiście to rozumiem bo akurat jestem fanem strzelb. Prawie zawsze jak jestem na strzelnicy to lubię zabawę zakończyć małą "rozpierduchą" śrutem czy loftkami...
Co do pytań:
1. Czoki:
- CYLINDER: oznaczenie C lub CYL. (od nazwy cylinder), bez nacięć - nie masz go w zestawie ale warto dokupić bo bez problemu można strzelać breneką. Bez wkręconych czoków nie wolno strzelać gdyż grozi to uszkodzeniem lufy;
- 1 CZOK: oznaczenie IC lub IMP. CYL. (od Improved Cylinder - ulepszony cylinder), 4 nacięcia - możesz strzelać breneką i śrutem każdego rozmiaru;
- PÓŁCZOK: oznaczenie 2, M lub MOD. (od Modified - zmodyfikowany), 3 nacięcia - nie masz go w zestawie, można strzelać śrutem każdego rozmiaru;
- 3 CZOK: oznaczenie IM lub IMP. MOD. (od Improved Modified - ulepszony zmodyfikowany), 2 nacięcia - strzelanie śrutem każdego rozmiaru;
- 4 PEŁNY CZOK: oznaczenie F lub FULL (od Full - pełny), 1 nacięcie - można strzelać śrutem, odradzam loftki 8mm bo i tak będą się odkształcały;

2. Loftki:
Liczba i średnica śrutów do kalibru 12GA:
Oznaczenie Średnica śrutu Liczba śrucin
0000 .38" (9,7 mm) 5
000 .36" (9,1 mm) 6
00 .33" (8,4 mm) 8
0 .32" (8,1 mm) 9
1 .30" (7,6 mm) 10
2 .27" (6,9 mm) 15
3 .25" (6,4 mm) 18
4 .24" (6 mm) 21
5 .23" (5,8 mm) 24
6 .22" (5,6 mm) 27
Przy pełnym czoku raczej nie powinno się strzelać loftkami od nr "0"

3. Slugi:
Możesz kupić albo odlać dwa zasadnicze rodzaje: Lyman i Lee.
- Lee o ciężarze 7/8oz i 1oz - przeznaczone do strzelania w plastikowych koszyczkach ponieważ średnicowo są luźne w stosunku do lufy. Można je owijać w nasmarowany papier (nie polecam wrzucać do lufy luźno) ale to dodatkowa zabawa. Strzelać należy najlepiej przy czoku cylindrycznym czyli typowa "rura" lub "1".
- Lyman typowy slug idealnie dopasowany do lufy więc nie trzeba plastikowego koszyczka i podobnie jak Lee można strzelać z dwóch czoków.

4. Strzelanie:
Zalecany proch 2Fg (No 3) ale bez problemu można strzelać zwykłym VLC - strzelam i z dubeltówki i karabinów pociskami o kalibrze .58.
Ładowanie: proch 70-80gn, przybitka korkowa (może być połowa grubej 20mm - zawsze takie kupuję, czyli wychodzi z jednej dwie 10mm), śrut/loftka lub slug Lymana, przybitka kartonowa i można strzelać.
Jeśli chodzi o slug'a Lee w koszyczku to warto dać na proch cienką przybitkę korkową albo filcową - zabezpieczy to lufę przed plastikiem - potrafi się stopić przy strzale i zasyfi lufę. Oczywiście na to przybitka kartonowa.
Przybitki kartonowe są ważne bo jeśli ładunek śrutu/pocisk w drugiej lufie po strzale się przemieści to może dojść do rozdęcia albo rozerwania lufy.

Z dubeltówki slugiem w zupełności można całkiem celnie strzelać na 50-70m, śrutem podobnie w zależności od czoku i rozmiaru śrutu.

Jeśli chodzi o akcesoria to dubeltówka jest niezłym "pożeraczem" prochu, przybitki najlepiej kupić grube pakowane po 200szt - wystarczy na 400 strzałów - ja rozcinam na pół jak pisałem. Jeśli chodzi o śrut do niedawna można było kupić śrut tzw. balastowy o różnej gradacji. Pakowany niestety po 25kg ale niczym nie różniący się od znacznie droższego strzeleckiego. Loftki i slugi warto samemu odlewać - kokile do kupienia jak nie u nas to u południowych sąsiadów:
https://www.strobl.cz/pl/lyman-slug-mou ... vity_p3838
Polecam też sklep za wielką wodą - bez problemu można kupić wiele rzeczy:
https://www.brownells.pl/BUCKSHOT-MOULD ... -100100593

No i tu masz do kupienia na bazarku już z czokami cylindrycznymi:
viewtopic.php?t=7039
Awatar użytkownika
szczupi26
Bywalec
Posty: 235
Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Moja broń: Kilka sztuk

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: szczupi26 »

Super. Wielkie dzięki za merytoryczną i wyczerpującą odpowiedź. W tej sytuacji, myślę że najlepszym rozwiązaniem będzie rozpoczęcie od śrutu (wygąda że najłatwiejszy "do ogarnięcia" ) i w miarę upływu czasu oraz zdobywanego doświadczenia testowanie kolejno, loftki i slugi.
Czy dodatkowo możesz polecić jakieś akcesoria które w odczuwalny sposób ułatwią/uproszczą obsługę strzelby cp ?
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: mar_kow »

Pozostałe akcesoria są podobne jak przy broni krótkiej - masz zapewne kapiszonownik, można dokupić fiolki na proch które są w stanie pomieścić naważkę 70-80gn, wskazana jest miarka do śrutu lub jak masz i chcesz wydać kasę to można kupić dedykowaną skórzaną śrutownicę (epokową angielską lub irlandzką).
Ponadto, w zależności od postury strzelca, długości przedramienia może się okazać że wskazane jest dokupienie "bucika" na kolbę. Dodatkowa poduszka na kolbie zniweluje też odrzut który jest dość spory - moja żona to doceniła :).

W sumie najważniejszy to proch i ołów bo tego idzie jak pisałem wcześniej naprawdę sporo. Proch bez problemu VLC, śrut balastowy a resztę najlepiej odlać samodzielnie. Zarówno loftki jak i slugi. Na Forum jest Kolega który wcześniej sprzedawał porządną blachę ołowianą do przetopienia na finalny produkt. Do tego kokile które kupisz choć ich cena jest spora. Ale jeżeli będziesz naprawdę dużo strzelał to szybko wyjdzie na plus.
Możesz zaopatrzyć się w wycinaki o ile masz dostęp do taniego korka albo filcu na przybitki.
Wiele rzeczy można zrobić samemu po względnej taniości co jeszcze bardziej zwiększa satysfakcję ze strzelania...
Awatar użytkownika
szczupi26
Bywalec
Posty: 235
Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Moja broń: Kilka sztuk

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: szczupi26 »

Kapiszonownik jest. Fiolki mam eppendorfy 2g/32grain więc póki co wyjdzie 5 fiolek po 16 grain-ów (z takiej naważki strzelam rekreacyjnie z Remika) śrut obowiązkowo sprawdzę podany przez Ciebie. Pozostaje miarka do śrutu, niezbędność pozostałych elementów wyjdzie w trakcie strzelania.
Powiedz jeszcze proszę czy przy strzelaniu ze śrutu wymagane jest stosowanie jakie smarowania czy sam fakt strzelania z gładkiej lufy eliminuje zaołowienie ? Ewentualnie jak wygląda kwestia późniejszego czyszczenia przewodu lufy.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: mar_kow »

Lufy dubeltówek zwłaszcza Pedersoli'ego są chromowane co znacząco zapobiega zaołowieniu ale osadzanie się ołowiu to normalny proces. Zwłaszcza będzie się osadzał na czokach bo są zwężeniem przez który śrut musi się przecisnąć. Ale mosiężna szczotka powinna dawać radę. Jeżeli po długim strzelaniu zauważysz smugi w lufie to można kupić specjalny środek albo poszukać na forach przepisu na usunięcie ołowiu. Ale to po naprawdę długim czasie strzelania.
Czy stosowanie smaru pomaga? - oczywiście że tak, ale to już trochę brudna zabawa. Można ewentualnie przygotować sobie koszyczki ze śrutem zatopionym w twardym smarze. Na YT są filmiki gdzie gość stosuje wosk do koszyczków ale nie sprawdzałem tego - sądzę że wosk może powodować osadzanie się nagaru.
Samo czyszczenie jest proste: po wypięciu luf - woda z mydłem, szczotka mosiężna, z tworzywa, przetrzeć pakułami, wypłukać w gorącej wodzie żeby później odparowała woda - lekko przesmarować, wytrzeć do sucha i tyle...
Awatar użytkownika
szczupi26
Bywalec
Posty: 235
Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Moja broń: Kilka sztuk

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: szczupi26 »

Dzięki raz jeszcze. Dzięki Twoim odpowiedziom rozjaśniło mi się praktycznie wszystko. Nie ukrywam że przed założeniem tego wątku mocno obawiałem się tego typu broni, wydawało mi się że jej obsługa to w porównaniu do rewolwerów cp czarna magia 😁
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: mar_kow »

Widzę że na popularnych portalach aukcyjnych zniknęły oferty śrutu balastowego więc podaję linka bezpośrednio do firmy. Zamawiałem u nich różne gradacje bez prowizji aukcyjnych (kilkadziesiąt zł), przesyłka była 30zł. Wychodziło finalnie ok. 700zł. za 25 kg. Jeżeli nawet dużo to można się podzielić z kimś. Wychodzi dużo taniej niż śrut strzelecki. A fajnie się strzela 6mm loftkami :).
http://balasty.pl/oferta/balasty
Awatar użytkownika
szczupi26
Bywalec
Posty: 235
Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Moja broń: Kilka sztuk

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: szczupi26 »

Dziękuję za zaangażowanie :piwo:
Dokładnie na tę samą stronę wczoraj wpadłem :)
Awatar użytkownika
zlyzuw
Bywalec
Posty: 199
Rejestracja: pt 06.sty.2017 - 19:17
Moja broń: sporo

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: zlyzuw »

Nie chce zakładac kolejnego tematu. Zanabyłem strzelbę dwulufową 10ga pedersolego. Podstawy strzelania i ładowania znam ale większość osób z tego co widzę ładuje przybitki filcowe suche. Czy warto je nasączyć w roztopionym smarze np w połowie długości tak aby sucha część była od strony prochu? Czy takie rozwiązanie ułatwia późniejsze czyszczenie luf?
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: mar_kow »

zlyzuw pisze: czw 04.sie.2022 - 16:01 Nie chce zakładac kolejnego tematu. Zanabyłem strzelbę dwulufową 10ga pedersolego. Podstawy strzelania i ładowania znam ale większość osób z tego co widzę ładuje przybitki filcowe suche. Czy warto je nasączyć w roztopionym smarze np w połowie długości tak aby sucha część była od strony prochu? Czy takie rozwiązanie ułatwia późniejsze czyszczenie luf?
Każdy smar w jakiejkolwiek formie pozytywnie wpływa na stan luf, śrut również można "podsmażyć" w twardym smarze. Przy czym aby uzyskać lepsze ciśnienie i zasięg śrutu/pocisku na proch powinno się stosować przybitkę korkową. Przy kalibrze 10GA nigdzie ich nie widziałem w sklepach, pewnie trzeba by było samemu wycinać.
A w ogóle gratuluję wyboru - fajnie pewnie się z tego strzela. Do łoża pasują gwintowane lufy od Safari Express .72 - jest moc... :-)
Awatar użytkownika
zlyzuw
Bywalec
Posty: 199
Rejestracja: pt 06.sty.2017 - 19:17
Moja broń: sporo

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: zlyzuw »

Jeszcze jej nie testowałem ale wizualnie robi wrażenie. Generalnie akcesoria są dostępne bezproblemowo, zestaw do czyszczenia 12ga z Decathlonu pasuje bdb bo szczotki są mocno nadwymiarowe, przybitki filcowe i kartoniki są na allegro za parę złotych, kule pasują z Brown bessa lub coś pokroju .730 na grubym flejtuchu. :D

Miałem większość rodzajów CP ale przez wszystkie lata omijałem strzelby, ta jest moją pierwszą i myślę, że zostanie ze mną na długo. A lufy gwintowane jak będę miał możliwość kupna używanych to z pewnością się zaopatrze. Miałem dawno temu kodiaka .50 i robił robotę.
PosiadaczProcy
Bywalec
Posty: 166
Rejestracja: pt 10.maja.2019 - 14:10
Moja broń: brak

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: PosiadaczProcy »

Jako że "w temacie" strzelba CP postanowiłem tu opublikować treść e-maila jaki wystosowałem do Red. T-expressu:

"Witam Szanowną Redakcję Teleexpressu.

Nolens volens(?) T-express stał się udziałowcem "ale plamy!" polegającej na tym, że w programie z 3.11.br. w momencie ~9.40 sek. T-express podał w komentarzu i pokazał "muzeum które wzbogaciło się o zarekwirowaną broń z I połowy XIX wieku na którą właściciel nie miał zezwolenia". Uczynił to nie wnikając w głębiny wszelakich Kodeksów czy posiadacz powinien je mieć...🙁

Godzi się znać prawo PolPiS'u czyli UOBiA a ta ustawiająca Suwerena na z góry określonej przegranej pozycji członka bezbronnego wobec agresora Ustawa stanowi, iż na broń czarnoprochową rozdzielnego ładowania wyprodukowaną przez rokiem 1900 - a taką były pokazane w programie dubeltówki stricte kapiszonowe (w 9min. 21 sek. widoczny jest charakterystyczny, oryginalny, równie mocno jak i cała strzelba skorodowany "kominek" do osadzania kapiszona) nie jest wymagane zezwolenie Jej Excelencji Wszechpolicji PiS'owej, ani jej rejestracja... Chyba że - o ile taka jest wymagana - z osobnych przepisów wynikająca rejestracja pozostających w rękach prywatnych muzealiów oraz zabytków kultury i dziedzictwa narodowego jak obrazy, rzeźby, zabytkowa broń palna i biała, rękodzieło ludowe itp.

Mam niepłonną nadzieję iż Redaktorzy T-expressu pójdą dalej tropem losów tej wstydliwej rekwizycji ponieważ istnieje podejrzenie graniczące z pewnością, że właściciel broni nie odpuści jawnego bezprawia - pokłosia zademonstrowanej przez Policję "nieznajomości prawa która szkodzi" nie tylko jej wizerunkowi jako Stróża tego Prawa i zarekwirowane artefakty odzyska...oby w świetle kamer T-expressu!!! Z poważaniem - Leon B. telewidz T-expressu".
ScreenHunter 12422.jpg
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: mar_kow »

PosiadaczProcy pisze: ndz 06.lis.2022 - 14:11 Jako że "w temacie" strzelba CP postanowiłem tu opublikować treść e-maila jaki wystosowałem do Red. T-expressu:
[...]
Nie pokazano całej broni jaką skonfiskowano, na pewno klasyczne dubeltówki CP zarekwirowano bezprawnie.
Wątek powinien znaleźć w dziale "Prawo i bezpieczeństwo"...
Vegvisir

Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.

Post autor: Vegvisir »

Odrazu sobie kup koszyczki do takich strzelb, ktore przygotujesz sobie wczesniej i bedzie o wiele latwiej ją użytkowac, dziala to podobnie jak sabot. Jak masz z czokami to musisz odciac dolną czesc koszyczka bo nie wejdzie i zostawic samą czesc w ktora pakujesz ołow. Zniknie tez problem jakiegokolwiek ołowienia lufy. U mnie wyglada to tak, se sypie proch, pakuje koszyczek ze slugiem bądz srutem i kapiszon i gotowa. 👌
ODPOWIEDZ