kapiszony odpalają za drugim razem

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
lajmen
Posty: 5
Rejestracja: czw 30.cze.2022 - 23:05
Moja broń: remington new army

kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: lajmen »

Witam serdecznie,
forum śledzę od jakiegoś czasu, ale to mój pierwszy post. Tak więc witam szanowne grono.
Mam 2 egzemplarze remingtona new army, niestety tak wyszło, że jeden to uberti a drugi pietta.
I teraz mam problem, z którym nie mogę sobie poradzić. Posiadam kapiszony 2 różnych producentów i na remingtonie pietta odpalają wszystkie zawsze, bez wyjątku. ALE
Na tym remingtonie uberti już nie i nie mogę wykminić dlaczego. Dokręcałem sprężynę kurka, ale to nic nie dało. Niestety kominki do pietty łatwo dostać, ale do uberti już nie, więc nie mogę wymienić (chociaż nie wiem, czy to one są przyczyną).
Jak mocno docisnę palcami (albo czymkolwiek innym) kapiszon na kominkach, to zwykle nie odpali jedna komora na sześć, jak nie docisnę, to nawet 3-4 potrafią nie odpalić. Za drugim razem odpalają zawsze. Nasuwa się wniosek, że kapiszony nie leżą dobrze na kominkach i kurek uderzając dopycha je i energia się rozprasza, ale kurczę nie mam pewności. Nie mam gdzie i jak kupić kominków. Ktoś z Was kojarzy problem? Może kombinuję w złym kierunku. Wszelkie sugestie mile widziane. Pozdrawiam.

Adam
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Irek M »

Raczej sklepane kominki. Pierwsze uderzenie kurka wciska denko kapiszona do powierzchni czołowej kominka, a drugie uderzenie odpala go.
maniekmaniek9
Bywalec
Posty: 106
Rejestracja: ndz 10.kwie.2022 - 07:09
Moja broń: Mam legendarną pałę

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: maniekmaniek9 »

https://saguaro-arms.com/product-pol-56 ... berti.html

trochę drogie, ale cóż poradzić.
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 557
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

Jeżeli masz paypal to ci za koszt przesyłki ( 5,99€ z Niemczech) mogę wysłać cały zestaw. Bo w moim Remingtonie wymieniłem na berylowe, a te mi tu lezą w skrzynce dla części zapasowych i są właściwie niepotrzebne. Tylko...czy to coś zmieni? Nie pisałeś czy to nowa broń, czy używana.
Arab
Bywalec
Posty: 422
Rejestracja: pn 26.wrz.2016 - 16:03
Lokalizacja: Bytom
Moja broń: Długa

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Arab »

Użyj papieru ściernego ,taki min.800 , przeszłifuj w łapkach kominki aż będzie pasować .Jak pisze Irek ,zrobił się "kołnierz" i kapiszony nie wchodzą do końca . :D
lajmen
Posty: 5
Rejestracja: czw 30.cze.2022 - 23:05
Moja broń: remington new army

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: lajmen »

hej, dzięki za poświęconą uwagę. Broń nie jest nowa, więc teoria sklepanych kominków chyba nabiera większej mocy.
lajmen
Posty: 5
Rejestracja: czw 30.cze.2022 - 23:05
Moja broń: remington new army

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: lajmen »

hej, dzięki za poświęconą uwagę. Broń nie jest nowa, więc teoria sklepanych kominków chyba nabiera większej mocy.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Irek M »

Może być też, że kominki OK tylko kurek w miejscu uderzenia w kapiszon ma już ubytki. Też tak wiałem ale kolega napawał go i znowu można cieszyć się każdorazowym wystrzałem :-)
lajmen
Posty: 5
Rejestracja: czw 30.cze.2022 - 23:05
Moja broń: remington new army

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: lajmen »

naprawiał jak? papier scierny/szlifierka? :)
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1132
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: zbiho »

Irek M pisze: pt 01.lip.2022 - 09:57 napawał go :-)
nadspawał, nadłożył materiału, szlifierka czy papier mogą tylko materiał zebrać.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Wycior »

Alternatywa dla ubogich, tzn. takich bez spawarki TiG lub podobnej do napawania. Podłożyć pod kominki podkładki 0.3 -0.5 mm z cienkiej blachy, np. mosiężnej.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Irek M »

Kolego Wycior, tak przy okazji podkładek pod kominek. Mam taką mosiężną lub miedzianą w oryginalnym Charleville 1777/1816. Jaką rolę one spełniały? chyba nie chodziło o szczelność bo w tym okresie raczej nie było to trudne do wykonania?
Staszek L
Bywalec
Posty: 322
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Staszek L »

Kolega kiedyś zmienił kominki na innej firmy niż oryginalne okazało się że były trochę niższe i musiał zastosować podkładki bo kurek nie zbijał kapiszonów.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: Wycior »

Irek M pisze: pn 04.lip.2022 - 20:14 Podkładki pod kominek [...] Jaką rolę one spełniały?
Potrafię sobie wyobrazić bardzo sensowne zastosowanie: ochrona kominka przed zapieczeniem.
Awatar użytkownika
zbiho
Stary bywalec
Posty: 1132
Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
Lokalizacja: Bochnia
Moja broń: .31"

Re: kapiszony odpalają za drugim razem

Post autor: zbiho »

Wycior pisze: wt 05.lip.2022 - 17:22
Irek M pisze: pn 04.lip.2022 - 20:14 Podkładki pod kominek [...] Jaką rolę one spełniały?
Potrafię sobie wyobrazić bardzo sensowne zastosowanie: ochrona kominka przed zapieczeniem.
Kominek mógł mieć za długą część z gwintem i nie dało się go wkręcić do oporu, ale żeby się nie oparł o dno.
Jeszcze z pięć różnych przypadków mogę wymienić.
Jakby to był wpis na fejsie to należało by dopisać, cytat, hejka, wpisujcie swoje rozkminy.
ODPOWIEDZ