Oksydowanie broni

ODPOWIEDZ
Skalski
Posty: 55
Rejestracja: czw 13.sty.2022 - 21:36
Moja broń: brak

Oksydowanie broni

Post autor: Skalski »

Orientujecie się od kiedy zaczęto na masową skalę oksydować broń palną? Pytam ponieważ widziałem filmiki w których właściciele replik Remingtonów i Coltów zdejmowali oksydę jak twierdzili po to by były bardziej zgodne historycznie. Oglądając fotki niektórych oryginałów z epoki widziałem na broni ślady czegoś co wyglądało na jakiś rodzaj oksydy.
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 557
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: Oksydowanie broni

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

Oksydowanie zbroi było już stosowane w średniowieczu.
PosiadaczProcy
Bywalec
Posty: 166
Rejestracja: pt 10.maja.2019 - 14:10
Moja broń: brak

Re: Oksydowanie broni

Post autor: PosiadaczProcy »

"Oksyda" na dzisiejszych CP bardziej przypomina miękką grubo nałożoną farbę łatwą do chemicznego a nawet mechanicznego usunięcia, wręcz zeskrobania. Moim zdaniem prawdziwa oksyda powinna być albo warstewką-wynikiem chemicznej reakcji jakiegoś szpeja z żelazem, albo warstwą nałożoną ogniowo. Swego czasu dorabiałem sąsiadowi montaż lunety do fuzji i tak go "opaliłem" kawałkiem starej koszuli z dod. jakichś włókien syntetycznych że do dziś - a minęło ponad 30 lat - czarna warstwa trzyma i nie sposób jej zetrzeć w normalnej eksploatacji... :-D :-D :-D
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Oksydowanie broni

Post autor: Wycior »

Kolegom interesującym się powłokami na metalu - w szczególności historycznymi - gorąco polecam poniższą lekturę:

viewtopic.php?t=7016
ODPOWIEDZ