Jak pozbyć się kuli z bębna (bez noża)?

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
ODPOWIEDZ
Rafalgl87
Posty: 87
Rejestracja: sob 22.sty.2022 - 06:15
Moja broń: Remington 1858 New Army Sheriff / Hawken 150 .45

Jak pozbyć się kuli z bębna (bez noża)?

Post autor: Rafalgl87 »

Ostatnio przypadkowo wcisnąłem na prasce dwie kule do jednej komory. Oznaczało to koniec zabawy w strzelanie tego dnia, nie odważyłem się wystrzelić 2 kul nawet po skrojeniu jednej nożem do połowy, skonczyło się odkręceniem kominka, wysypaniem zawartości oraz zabawą z imadłem, młotkiem i wybijakiem. Jakie znacie sposoby by pozbyć się permanentnie takiej kuli z komory, zamiast ścinania nożem, lecz w warunkach polowych? Nie będę ukrywał, że sposób z nożem mało mi się podoba, już raz brdzo brzydko się zaciąłem w ten sposób, a i bęben się rysuje...
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 560
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: Jak pozbyć się kuli z bębna (bez noża)?

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

Do tego są tak zwane grajcary.
https://saguaro-arms.com/product-pol-18 ... 45-31.html
Można sobie samemu zrobić ze zwykłej śruby do drewna. I najlepiej to działa kiedy się pierw chudym wiertłem wywierci kanał w pocisku i wtedy wkręca grajcara.
amigo
Stary bywalec
Posty: 563
Rejestracja: pn 03.kwie.2017 - 19:07
Moja broń: za dużo się tego uzbierało : )

Re: Jak pozbyć się kuli z bębna (bez noża)?

Post autor: amigo »

Usunięcie załadowanej kuki z bębna to prościutka sprawa - wykręcasz kominek i od tyłu wkładasz krótki mosiężny pręt, np. z starego wyciora, kulkę wybijasz i gotowe : ) Taki krótki pasowny pręt to obowiązkowe wyposażenie na strzelnicę ( plus oczywiście kluczyk do kominków )
Żadne tam grajcary do rewolweru nie są potrzebne : )
ODPOWIEDZ