Czy zrobienie repliki samemu

Przeróbki broni CP, naprawy oraz ciekawe akcesoria CP.
Szescionogi
Posty: 12
Rejestracja: wt 04.lut.2014 - 10:48
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Moja broń:

Re: Czy zrobienie repliki samemu

Post autor: Szescionogi »

raguel pisze: śr 21.kwie.2021 - 01:36
Szescionogi pisze: wt 20.kwie.2021 - 16:09 To jest rzeczywiście zabawny problem. :P
W takim np. Hawkenie chyba żadna z jego części składowych nie jest "istotną częścią broni".
... UoBiA do istotnych części broni zalicza zamek, a takowy w hawkenie występuje. ...
To co w Hawkenie nazywamy zamkiem tak naprawdę nim nie jest. Nie zamyka on lufy, a jedynie umożliwia odpalenie umieszczonego w niej ładunku. To bardziej "mechanizm zapałowy (zapłonowy)", albo część "mechanizmu spustowego". Jak pewnie zauważyłeś napisałem, że "CHYBA żadna część Hawkena istotną częścią broni nie jest..." i to "chyba" wzięło się stąd, że też pomyślałem o owym "zamku" tylko w innym znaczeniu. Zastanowiłem się po prosu, czy tego wyżłobienia w drewnianej osadzie w którym mieści się zamek Hawkena ktoś nie mógłby uznać za komorę zamkową, ale później doszedłem do wniosku, że skoro to nie zamek, to i komory zamkowej w Hawkenie nie ma.
Magua
Stary bywalec
Posty: 559
Rejestracja: wt 24.paź.2006 - 12:35
Lokalizacja: środek puszczy
Moja broń:

Re: Czy zrobienie repliki samemu

Post autor: Magua »

No, z tego co pamiętam, to jednak nie zostali skazani, chociaż "Donaldówka" chyba przepadła.
raguel
Bywalec
Posty: 158
Rejestracja: czw 09.lis.2017 - 02:17
Moja broń: Czołg w stodole

Re: Czy zrobienie repliki samemu

Post autor: raguel »

Szescionogi pisze: śr 21.kwie.2021 - 10:25 To co w Hawkenie nazywamy zamkiem tak naprawdę nim nie jest. Nie zamyka on lufy, a jedynie umożliwia odpalenie umieszczonego w niej ładunku. To bardziej "mechanizm zapałowy (zapłonowy)", albo część "mechanizmu spustowego".
Kłócić się nie zamierzam ale nadal, w uobia nie ma definicji "zamka" ani wskazania że chodzi o taki obrotowo ślizgowy albo inny z broni odtylcowej. Więc IMO jeden biegły zgodzi się z twoim rozumowaniem inny nie. Myślę, że obaj zgodzimy się że samodzielna produkcja broni bez odpowiednich patentów jest po prostu ryzykowna prawnie nawet jeśli jest to bezpozwoleniowa broń CP ;)
Ostatnio zmieniony czw 22.kwie.2021 - 08:33 przez raguel, łącznie zmieniany 2 razy.
Marek
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 10:45
Lokalizacja: Gliwice
Moja broń:

Re: Czy zrobienie repliki samemu

Post autor: Marek »

Magua pisze: czw 22.kwie.2021 - 01:33 No, z tego co pamiętam, to jednak nie zostali skazani, chociaż "Donaldówka" chyba przepadła.
No raczej, ale pokazuje jak to wszystko działa. Liczy się głośny tytuł i działanie na zlecenie, wiec jak ktoś myśli że jest bezpieczny z zaślepioną rurką do gazu to może się zdziwić.
PosiadaczProcy
Bywalec
Posty: 166
Rejestracja: pt 10.maja.2019 - 14:10
Moja broń: brak

Re: Czy zrobienie repliki samemu

Post autor: PosiadaczProcy »

Różnie się "samopalny wyrób" widzę tutaj kraje z ciutką animuszu - najbezpieczniejsze...procę zrobić pozostaje, Panie Tadeuszu. :-D :-D :-D
Flash
Bywalec
Posty: 202
Rejestracja: śr 08.lis.2017 - 11:32
Moja broń:

Re: Czy zrobienie repliki samemu

Post autor: Flash »

PosiadaczProcy pisze: ndz 25.kwie.2021 - 14:56 Różnie się "samopalny wyrób" widzę tutaj kraje z ciutką animuszu - najbezpieczniejsze...procę zrobić pozostaje, Panie Tadeuszu. :-D :-D :-D
Ale ale; żeby się nie okazało, że inny oddział palestyńskich bojówkarzy (o których jakiś biegły słyszał) miota procami granaty i wówczas powtórka z donaldówki.... Ostrożnie!
ODPOWIEDZ