Rewolwer Remington 44 Bulldog

Przeróbki broni CP, naprawy oraz ciekawe akcesoria CP.
slaw29
Stary bywalec
Posty: 1107
Rejestracja: wt 29.lis.2016 - 21:45
Moja broń: brak

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: slaw29 »

escobar pisze: wt 16.lut.2021 - 13:41 bo jeżeli o celność chodzi to słabo ( w beczkę trafiam ) :brawo:
Ale z zamkniętymi oczami czy z otwartymi ? My kiedyś synem zrobiliśmy eksperyment 50 m Karabinem do celu wielkości beczki idzie trafić z zamkniętymi oczami . Karabin na stoliku , zamyka oczy bierze karabin i trafi w beczkę . Odkłada karabin , , bierze ponownie z zamkniętymi oczami i znów trafia w beczkę . Ty podobnie robisz ?
Taka zabawa uświadamia jak ważna jest powtarzalność pozycji przy strzale i dobra postawa przy złożeniu do strzału .
Awatar użytkownika
yeradun
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: wt 29.sty.2019 - 09:36
Lokalizacja: Wiocha
Moja broń: ładnych parę kilo żelastwa

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: yeradun »

Miałem Peacemakera z lufą 5,5, ale prostota konstrukcji Remingtona jest nieoceniona. Dlatego, pomijając fakt, że Cattelmana nie ma aktualnie w sprzedaży, wolę pokombinować z Bulldogiem.
Awatar użytkownika
yeradun
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: wt 29.sty.2019 - 09:36
Lokalizacja: Wiocha
Moja broń: ładnych parę kilo żelastwa

Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: yeradun »

Ponieważ już od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie wersja Bulldog Remingtona, postanowiłem założyć nowy temat. Skłoniła mnie do tego również dyskusja, kiedy dałem ogłoszenie w dziale kupię, że jestem zainteresowany kupnem czegoś takiego. Dobrze by było aby moderator przeniósł ją całości tutaj, aby można było dalej kontynuować temat. Na temat Bulldoga był już jeden wątek, ale był raczej poświęcony zagadnieniom prawnym a nie technicznym.
Rtd remi
Posty: 21
Rejestracja: sob 29.lut.2020 - 21:09
Moja broń: Remington 44

Re: Projekt Bulldog

Post autor: Rtd remi »

Awatar użytkownika
yeradun
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: wt 29.sty.2019 - 09:36
Lokalizacja: Wiocha
Moja broń: ładnych parę kilo żelastwa

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: yeradun »

Jednak mimo ceny, postanowiłem kupić w Saguaro ten zaczep. Będzie do Remika Pietty. Poprawek wymagało przewiercenie wiertłem 3,5 mm otworu na śrubkę mocującą.
Dodatkowo musiałem nawiercić wiertłem 4mm ramę na głębokość około 1mm, aby sprężynka nie wylatywała. Po tym zabiegu, wszystko działa jak trzeba.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tak to na razie wygląda i prawdę mówiąc, dla mnie to ta łatwiejsza część. Bo piłując lufę piłką, zawsze trochę się przekosi. Może kątówką w takim np. stojaku ?
Obrazek
jedna_brew
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: pt 22.cze.2018 - 15:04
Moja broń: Remigton NMA x 2, Colt SAA

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: jedna_brew »

escobar pisze: wt 16.lut.2021 - 13:41 no to i właśnie kupiłem Cattlemana z 3,5 lufą i nawet go z lekka zmodyfikowałem , jeżeli chodzi o tą powtarzalność na 25m w moich rękach to jedyna jaka jest że 6 razy powtarza wystrzał :brawo: bo jeżeli o celność chodzi to słabo ( w beczkę trafiam ) :brawo:
hmm... mam pastucha w wersji 4,75 cala i celność na 25m nie jest bynajmniej jakaś szczególnie słaba. strzeleckim ekspertem nie jestem, ale zwykle trafiam w okolice czarnego, tzn. średnio 3 na 5 trafiam w czarne (kula .451, 1,3 grama vesuvita). wymagało to spiłowania muszki o jakieś 3mm (mam piettę, nie wiem jak jest w uberti) bo wszystko szło pod tarczę :). w porównaniu do remika model 1873 ma wygodniejszy chwyt oraz prawie że współczesny obraz przyrządów celowniczych, natomiast remik ma znacznie większe komory w bębnie (w obu wypadkach mowa o kalibrze .44 ) i szerszy język spustu (lepsza praca na spuście). generalnie uważam oba rewolwery za najlepsze z ogólnie dostępnych replik CP.
escobar
Bywalec
Posty: 282
Rejestracja: pt 01.lut.2019 - 12:51
Moja broń: GA12 . GA12 SLUG GA16 .44 .44 .44 .44 .58 .45

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: escobar »

:ops: chodzi o to ze nie robię nim konkretnego skupienia zawsze mam posiew na tarczy no ale ja już tak mam
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: mar_kow »

escobar pisze: śr 17.lut.2021 - 22:13 :ops: chodzi o to ze nie robię nim konkretnego skupienia zawsze mam posiew na tarczy no ale ja już tak mam
Dlatego pewnie też lubisz gładkie lufy :) . Z tego śrutem nie da się nie trafić... :)
Nerwus2
Posty: 67
Rejestracja: czw 07.sty.2021 - 10:56
Lokalizacja: łódzkie
Moja broń: Jest moja.

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: Nerwus2 »

Ja bym lufy maszynami elektrycznymi nie traktował, Można polewać cały czas ale to nie piła tylko tarcze których cięcie polega na tarciu. Gdzie tarcie tam temperatura. Czyli sprężynka jest w tej blokadzie osi po prostu włożona?
Awatar użytkownika
yeradun
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: wt 29.sty.2019 - 09:36
Lokalizacja: Wiocha
Moja broń: ładnych parę kilo żelastwa

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: yeradun »

Ta sprężyna tylko włożona ma tendencję do wypadania. Jak nawierciłem w ramie otwór, przestała wyślizgiwać się.
escobar
Bywalec
Posty: 282
Rejestracja: pt 01.lut.2019 - 12:51
Moja broń: GA12 . GA12 SLUG GA16 .44 .44 .44 .44 .58 .45

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: escobar »

Dlatego pewnie też lubisz gładkie lufy :) . Z tego śrutem nie da się nie trafić... :)
[/quote]

:brawo: TY
Nerwus2
Posty: 67
Rejestracja: czw 07.sty.2021 - 10:56
Lokalizacja: łódzkie
Moja broń: Jest moja.

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: Nerwus2 »

yeradun pisze: czw 18.lut.2021 - 08:33 Ta sprężyna tylko włożona ma tendencję do wypadania. Jak nawierciłem w ramie otwór, przestała wyślizgiwać się.
Wiesz możnaby jej skleić jedno czy dwa zwoje jakimś epoxy do stali czy zwykłą żywicą i mieć włożoną sprężynę bez tendencji do wypadania. Tak przy demontażu i tak trzeba uważać. No i nie każdy nawierci pod kątem ramę rewolwera.
Może skoro masz gotowca mógłbyś podać takie dane jak szerokość zewn, grubość drutu i długość sprężyny czy z jaką siłą dociska? Zwłaszcza przy strzelaniu bo wtedy jest łupnięcie i to co statycznie wydaje się że daje radę w praktyce może wymagać poprawek.
Awatar użytkownika
yeradun
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: wt 29.sty.2019 - 09:36
Lokalizacja: Wiocha
Moja broń: ładnych parę kilo żelastwa

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: yeradun »

Też myślałem, żeby skleić sprężynę z zaczepem. Tym bardziej, że otwór jest sporo większy od średnicy sprężynki i trudno to wszystko skręcić, bo wypada. Ale pomyślałem, że może temperatura przy strzelaniu osłabić klej i sprężynka wypadnie. Więc nawierciłem ramę. Acha, nie robiłem tego pod kątem, to tylko tak wygląda na zdjęciu. Jest nawiercone prostopadle do lufy. W sumie po namyśle, przykleję jednak dodatkowo sprężynkę. Będzie dużo łatwiej montować po czyszczeniu. Postaram się później pomierzyć sprężynkę i podać wymiary.
Awatar użytkownika
yeradun
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: wt 29.sty.2019 - 09:36
Lokalizacja: Wiocha
Moja broń: ładnych parę kilo żelastwa

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: yeradun »

Jeszcze zapomniałem o jednym. Bez nawiercenia, sprężynka jest ciut za długa i zaczep nie otwiera się na tyle, aby można wyciągnąć ośkę bębna. Więc albo trzeba nawiercić, albo skrócić sprężynkę. Chyba lepiej jednak to pierwsze.
Awatar użytkownika
Chłopiec z Chyloni
Stary bywalec
Posty: 557
Rejestracja: pt 27.mar.2020 - 16:10
Moja broń: Rogers & Spencer, Colt 1851, Enfield P53

Re: Rewolwer Remington 44 Bulldog

Post autor: Chłopiec z Chyloni »

Ale żałujesz zakup, i było by lepiej machać trzy godziny pilnikiem z niewiadomym wynikiem, nie mając wymiarów na początku?
ODPOWIEDZ