Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Czyli to nie problem wyczyścić lufę. Sprytne
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Frontiera mam pod stricte jedną konkurencję -"traper "
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Mam jeszcze pytanie do użytkowników Great Plains Rifle Investarm, czy lufa jest mocowana na haku tak jak w Ardesie?
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Ok, już znalazłem o co chodzi w "Traperze". Doprecyzuję, czy szczerbinka regulowana w pionie i poziomie może być do trapera?
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Tak - może . Byle nie było dioptera i muchy tunelowej na końcu . Karabin może być skałkowy i kapiszonowy . Nie może być ładowany od tyłu. Najbliższy Traper w Gliwicach na Marzannie. Daleko masz do Gliwic ?
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Wszystko jasne, dzięki. No kawałek mam, ponad 200 km będzie z Łodzi. No ale na początek muszę nabyć dobrą lufę i ją ostrzelać, więc jeszcze chwilka.
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Ostrzelać możesz na zawodach nawet. Jak jesteś w stanie 13 razy trafić w tarczę na 50 m - to możesz jechać na zawody. Jak 13 razy trafisz w czarne to już będzie super .
Wiele osób waha się przed przyjazdem na zawody . Całkiem nie potrzebnie. Zawody dają duże możliwości nauki i poszerzenia horyzontów.
Pamiętam swoje pierwsze. Ręce latały mi tak ze stresu że nie mogłem sobie kulki we flejtucha wsadzić. Sędzia chyba to widział i biedak spędził przy mnie dobrze 30 minut , patrząc czy sobie w głowę czasem nie pacnę. Ale warto było. Com się naoglądał , nagadał i nauczył to moje.
W samym strzelaniu nie chodzi tylko o tarcze i przestrzeliny. To niesamowita impreza towarzyska. W scalakach nie ma tej magicznej towarzyskiej otoczki i tylu rozmów o problemach i radościach.
Wiele osób waha się przed przyjazdem na zawody . Całkiem nie potrzebnie. Zawody dają duże możliwości nauki i poszerzenia horyzontów.
Pamiętam swoje pierwsze. Ręce latały mi tak ze stresu że nie mogłem sobie kulki we flejtucha wsadzić. Sędzia chyba to widział i biedak spędził przy mnie dobrze 30 minut , patrząc czy sobie w głowę czasem nie pacnę. Ale warto było. Com się naoglądał , nagadał i nauczył to moje.
W samym strzelaniu nie chodzi tylko o tarcze i przestrzeliny. To niesamowita impreza towarzyska. W scalakach nie ma tej magicznej towarzyskiej otoczki i tylu rozmów o problemach i radościach.
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1060
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Święta prawda... Mam pozwolenie i co prawda nie bylem na takiej prawdziwej imprezie CP ale na "scalakach" raczej sztywna atmosfera... Wystawiałem parę razy swoją broń jako pokaz ze strzelaniem - "scalaki" raczej zajęci sobą w swoim taktycznym samouwielbieniu...
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
No to jak najszybciej proszę naprawić błąd nieobecności na imprezie czarnoprochowej . Tak sobie myślałem czy jak będą zawody dwudniowe na Starych Strzelbach żeby zorganizować forumowy zlot czarnoprochowy. Lub taki zlot na MP . Albo jeszcze lepiej dwa zloty
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Zacytuje siebie, ale znalazłem zamek od Investarm właśnie ze sprężyna spiralną zamiast tej w kształcicie <
I to chyba nie jest historyczne rozwiązanie, ale może lepiej działa zamek ciekawe...
https://saguaro-arms.com/product-pol-17 ... starm.html
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Rozumiem że gwint 1:48 będzie dobrze się sprawdzał w kal. 45/50 stosując mniejsze naważki niż przy 1:66 na 50m, ale przy strzelaniu na 100m, automatycznie zwiększamy naważkę i czy wtedy nie wystąpi niebezpieczeństwo zerwania kuli? To jeszcze chciałem ustalić.Marek pisze: ↑śr 17.lut.2021 - 14:04 No to poprzewracam Wam te terie o skrętach gwintu.
Gwint 1:48 jest gwintem, który pozwala na celne strzelanie kulą na dosyć niedużej naważce, przy zastosowaniu skrętu 1:66 naważka wzrasta inaczej kula staje się niestabilna w locie. Najbardziej wszechstronny kaliber dla kuli to kal 50 ze skrętem 1:48. Plecam zapytać Araba jak mu się nowy frontier spisuje.
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1060
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Wtedy możesz strzelać maxiball'em albo innym pociskiem który sobie wypracujesz jako najlepszy do Twojej lufy...
Re: Great Plains Rifle (Hawken 160) .50
Czyli na 100m z gwintem 1:48 nie ma co się bawić z kulą. Dzięki.