Papierowe łuski do Sharps Cavalry .54

podstawowe informacje
Andy88
Bywalec
Posty: 293
Rejestracja: pn 22.paź.2018 - 23:25
Lokalizacja: Wielkopolska
Moja broń: Remington 1858 Uberti

Re: Papierowe łuski do Sharps Cavalry .54

Post autor: Andy88 »

Irek M pisze: sob 23.sty.2021 - 20:58 "Moja" jest otwarta nie łamiąc żadnych nielegalnych obostrzeń. Ostatnio przestałem strzelać z IAB, a zacząłem z Saquaro. Znaczy, że nie wystrzeliłeś jeszcze ani razu... IAB też mam nie za szczelny, przy gilzach metalowych nie przeszkadzało mi to ale przy papierowych to już czasem iskierka poszła na dłoń :shock: Ale i na to znalazłem sposób.
Dlaczego na Saguaro ? IAB jest tak kiepski czy testujesz nowy nabytek? I w ogóle jakbyś porównał Saguaro do I.A.B to które lepsze?

Ps.Wiesz może czy poszerzenie tulei do Sharpsa u rusznikarza tak żeby większa łuska się zmieściła jest legalne?
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Papierowe łuski do Sharps Cavalry .54

Post autor: Irek M »

Facet, nie zadawaj takich pytań!!! Saquaro z wyrzutnikiem gilz zaworowych chcesz porównać z czymś o kilka klas niżej? Moje ostatnie strzelanie to tylko 9 i 10 tki, zaczynało być nudno :lol:
Po cholerę chcesz roztaczać komorę??? Mam oprócz Saquaro dwa krótkie IAB; 45 i 54. Sam sobie toczę gilzy do nich. Nie kombinuj nawet jeśli kupiłeś złom. Pisałeś cos, że blok zamka luźny. Chcesz to ci wytoczę gilzy pod twoja komorę przystosowane do pocisków z jakich chcesz strzelać. Jeśli by to ciebie interesowało to dobrze byłoby przesłać cały karabin by naocznie wszystko dopasować i sprawdzić co tak naprawdę masz. Jeśli zainteresowany to pisz na PW, dogadamy się.
.44
Bywalec
Posty: 483
Rejestracja: ndz 06.maja.2012 - 13:01
Lokalizacja: Piła
Moja broń:

Re: Papierowe łuski do Sharps Cavalry .54

Post autor: .44 »

Irek M pisze: sob 23.sty.2021 - 21:52 Saquaro z wyrzutnikiem gilz zaworowych chcesz porównać z czymś o kilka klas niżej?


https://www.youtube.com/watch?v=iwuoGMTEuak :D
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Papierowe łuski do Sharps Cavalry .54

Post autor: Irek M »

Rozumiem, że kolega chciał być uszczypliwy tym "komentarzem" To że nowym sprzętem na 11 strzałów 8 x trafiam w 10, a 3 x w 9 to jest "gwiazdorzenie"? Nie, to praca i nauka. ale mimo tego swego IAB .54 nie zamierzam pozbywać się.
.44
Bywalec
Posty: 483
Rejestracja: ndz 06.maja.2012 - 13:01
Lokalizacja: Piła
Moja broń:

Re: Papierowe łuski do Sharps Cavalry .54

Post autor: .44 »

Odniosłem się do "klasy sprzętu" nie do wyników na tarczy. Bystry facet jesteś i na pewno widzisz tu aluzję do wody gazowanej (nie tej z lidla bynajmniej, że tak się wyrażę) Niewiele gorzej strzelę z karabinka Simonowa z 1952 roku Tyle że amunicją złożoną z porządnych komponentów a nie wojskowym złomem. A za karabinek dałem 2000. Za 10000, bo tyle potrzeba na SS kupi się Varminta Tikkę T3 z przyzwoirą optyką. I zrobi się skupienie poniżej 0,5 MOA, to oznacza że przestrzeliny na 100 metrach się stykają. To jest dopiero nudne.
A jeśli już chce się koniecznie 45-70 to w Saguaro Arms jest świetny karabin. Winchester High Wall 1885.Jest to konstrukcja "o kilka klas" doskonalsza od Sharpsa.I kosztuje "jedyne" 4900 złotych.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Papierowe łuski do Sharps Cavalry .54

Post autor: Irek M »

Tyle, że nie mam i nie mam zamiaru - przynajmniej na dzień dzisiejszy - wyrabiać pozwolenia. Mam nadzieję, że będzie taki dzień, w którym pokazę 10 trafień przykrytych 10 groszówką :-)
ODPOWIEDZ