Witam

[RedGuy]

Cześć

[Blady]

Siemanko w Nowym Roku.

[mar_kow]

[Rtd remi]

Witam mile.

[Woythas]

Witam serdecznie

[slaw29]

Witam kolegów po długiej przerwie.

[Wycior]

Dobrze widzieć Cię z powrotem na forum.

[BEAR]

Witaj

[compass200]

Witam kolegów po długiej przerwie.

Witaj.

[slaw29]

Witam szanownych kolegów. Mam w tym roku wiele planów związanych z naszą wspólną pasją. Chciałbym poszerzyć wiedzę na temat broni francuskiej , położyć się koło Ryśka na 300 m w Radomsku i sobie trafić w tarczę ,no i jak się uda odwiedzić Irka w Gdańsku. Napić się dobrej kawy , zapalić cygarko i polemizować o filozofii . Postrzelać ze skałki i kupić jakiś muszkiet . . Szerokie plany , oby tylko Cowid nam nie pokrzyżował.
No i jest jeszcze jeden wielki plan związany z młodym . Mlaic już zamieścił komunikat na swojej stronie . Młody chce startować w juniorach. Poważny trening strzelecki czas zacząć .

[stangret]

Witaj. Młody jak tylko wytrwa i nie będzie się jemu przeszkadzać to wkrótce zacznie kosić i starych wyjadaczy
Zresztą już parę razy pokazał, że można. Byle tylko panował nad młodzieńczą werwą i nie spinał się za wszelką cenę.
Jak podejdzie na luzie i bez zbytniej presji na plecach to jeszcze lepiej będzie strzelał.

[slaw29]

Stangret - na pierwszych naszych MP , odkryłem że ten sport to walka z samym sobą . Tu się nie rywalizuje z innymi . Tu się toczy walkę z sobą. Ustalasz sobie aktualny poziom Twoich możliwości i strzelasz . Dla mnie marzeniem jest 90 pkt Veterlli , 88 lamarmora , 70 pensylwania i 80 pistolet . Strzelę te punkty wygrałem z samym sobą , strzelę mniej tragedii nie ma. Zastanawiam się gdzie popełniłem błąd i jak go wyelminować .
Młody ma cel strzelić 98 pkt w swojej kategorii wiekowej na ME . Jak strzeli wygrał i zrealizował swój plan . To czy ktoś strzeli więcej czy mniej nie ma znaczenia. Na którym będzie miejscu tez nie ma znaczenia . Cel jest jeden wyrażny. Ja mam strzelić swoje i tyle. Ja mam zrealizować swój plan . Czy ktoś będzie lepszy czy gorszy to nie ma znaczenia . Walczysz z samym sobą, na płaszczyżnie technicznej , i mentalnej. Tu nie ma znaczenia czy ktoś stoi za plecami i patrzy . Robisz swoje i tyle .
Dopóki ten co trzyma karabin tego nie zrozumie , to moim zdaniem nie sposób czerpać z tego frajdę i trenować . Myślę że walka z samym sobą, daje najwięcej możliwości i radości . Zawody są tylko wymagającą areną gdzie tę walkę ze sobą podejmujesz . Widzami są inni uczestnicy .
Tego się trzymamy i będziemy trzymać do koszenia mamy trawnik przed domem i traktorek który czasem nie chce odpalić.

[alterjorge]

O witaj Sławku, jak dobrze Cię tu znów widzieć. Cygaro czeka odłożone, powiem od razu co to jest - Hoyo de Monterey Petit Belicoso. Kawa to jeszcze nie wiem, może coś z Afryki...

[mar_kow]

Witam szanownych kolegów. Mam w tym roku wiele planów związanych z naszą wspólną pasją. Chciałbym poszerzyć wiedzę na temat broni francuskiej , położyć się koło Ryśka na 300 m w Radomsku i sobie trafić w tarczę ,no i jak się uda odwiedzić Irka w Gdańsku. Napić się dobrej kawy , zapalić cygarko i polemizować o filozofii . Postrzelać ze skałki i kupić jakiś muszkiet . . Szerokie plany , oby tylko Cowid nam nie pokrzyżował.
No i jest jeszcze jeden wielki plan związany z młodym . Mlaic już zamieścił komunikat na swojej stronie . Młody chce startować w juniorach. Poważny trening strzelecki czas zacząć .

Wytrwaj w realizacji swoich planów. Gdybym ja chciał zrealizować ich choćby połowę to musiałbym przejść na emeryturę...

[slaw29]

Szanowny Panie Doktorze niezmiernie miło będzie znowu odbyć hedonistyczną ucztę. Ostatnia nadal tkwi w mojej pamięci. Kubki smakowe nadal pamiętają smak wybornego cygarka i dobrej kawy . Wystarczy iż zamknę oczy.
Wielka szkoda z tą zarazą. Ale jak się skończy to odżyjemy.

Mar_Kow to trzeba trochę przewartościować swoje priorytety. Wszak życie masz tylko jedno a czas ucieka nie ubłaganie.
Człowiek nie do końca zdaje sobie sprawę z systemu wartości ....... a szkoda.