Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Generalnie broń krótka taka jak rewolwery oraz pistolety.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Wycior »

Ursus_c35 pisze: czw 07.paź.2021 - 13:16 Nie słyszałem nigdy o epokowym SAA na CP
??? Mnie się naiwnie wydawało że epokowy SAA był wyłącznie na CP. Nie był tylko rozdzielnego ładowania.
Ursus_c35 pisze: czw 07.paź.2021 - 13:16 w myśl obecnej ustawy bieżąca konwersja jest w 100% bezpozwoleniowa.
Z którego ustępu ustawy wynika że wsteczna konwersja broni nabojowej jest bezpozwoleniowa?
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 302
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Ursus_c35 »

Przepraszam mój błąd CP czytaj czarny proch (i Freudowskie skojarzenie z rozdzielnym ładowaniem...) . CZ czytaj centralny zapłon ku ścisłości i istotnie SAA znam historycznego wyłącznie w CZ oczywiście na CP :)

Z uwagi na definicję słowa replika a pozwolenia nie wymaga się w przypadku broni rozdzielnego ładowanie sprzed 1885 lub replik tej broni. Cattleman jest rozdzielnego ładowania i jest repliką nie wierną kopią colta SAA :)
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Wycior »

Idąc tym tokiem myślenia: jeżeli wezmę np. karabin Mosina-Naganta i przerobię go na ładowanie odprzodowe i zapłon kapiszonowy, to uzyskam replikę epokowej broni rozdzielnego ładowania? Ogólne podobieństwo jest uderzające: mamy przecież lufę, osadę, kominek, język spustowy w kabłąku, muszkę, nawet jakąś szczerbinę.
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 302
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Ursus_c35 »

Naturalnie gdyby nie 1891 rok o ile się nie mylę
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Wycior »

A co ten rok ma do rzeczy? Przecież robimy replikę broni sprzed 1885 roku. Gdzie jest napisane że baza do repliki też ma być z tego okresu? Patrz kapiszonowe (eks-iglicowe) dubeltówki z Pisza na Alergo. Dla czystości sytuacji proponuję zamienić Mosina-Naganta na Berdana II z roku 1870 (też iglicówka). Czy to coś zmienia? Po wycofaniu Berdanów z wojska wsteczne konwersje Berdana na kapiszony były w carskiej Rosji dość popularne wśród myśliwych (tania amunicja). Czy to są repliki epokowej broni rozdzielnego ładowania?
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 302
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Ursus_c35 »

Wybacz ale nie nadążam. Konwersja wsteczna Mosina jest repliką rozdzielnego ładowanie ale Mosina czyt rok 1891 i z uwagi na ten rok nie ima się to ustawy. Jeśli mowa o broni sprzed 1885 i jej konwersji to moim zdaniem mieści się to zupełnie w ramach repliki. I dobrze wiesz że nie ma ani jednego wyroku sądu za posiadanie cattlemana od uberti choć bywały przypadki przekroczenia uprawnień w WPA to jednak broń zwracano.
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 302
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Ursus_c35 »

Kontynuując wątek ROA i bazując na przytaczanej w całym wszechświecie opnIi CLKP

"W nawiązaniu do wcześniejszej korespondencji uprzejmie informuję, że z uzyskanej odpowiedzi z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Policji wynika, że rewolwer RUGER Old Army nie może być potraktowany jako replika broni palnej rozdzielnego ładowania wytworzonej przed 1885 rokiem, ponieważ JEGO KONSTRUKCJA JEST ZBIOREM ROZWIĄZAŃ KILKU REWOLWERÓW wytworzonych przed rokiem 1885.
Przedmiotowa broń nie odzwierciedla rozwiązań konstrukcyjnych JEDNEGO konkretnego modelu broni palnej rozdzielnego ładowania wytworzonej przed rokiem 1885, tym samym nie podlega pod przepisy art. 11 ustawy z dnia 21 maja 1999 r. o broni i amunicji (tekst jednolity: Dz. U. z 2012 r., poz. 576 ze zm.)."

zauważmy że nikt się tam nie czepia sprężyn i innych dupereli tylko idzie o cytat z wikipedii że to mieszanka colta i remingtona i tylko o to a ja po prostu chciałem rzucić na ten problem nowe światło w materii rozwiązań jednego rewolweru i tyle.

Ponadto jestem miłośnikiem broni a nie kolekcjonerem wyimaginowanych zakazów a Rugerów akurat mam dwa i dobrze mi z tym :D Podobnie jak wiele sztuk innych rewolwerów , które bardzo lubię :)
Załączniki
IMG_5607_Easy-Resize.com.jpg
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Wycior »

Ursus_c35 pisze: czw 07.paź.2021 - 14:15 dobrze wiesz że nie ma ani jednego wyroku sądu za posiadanie cattlemana od uberti
Nie, nie wiem bo mnie to nie obchodzi. Jak mawiają prawnicy, w praktyce nie ma prawa tylko jego interpretacja. Pozostaje zdrowy rozsądek i pewne przywiązanie do ideałów MLAIC, którym to nasze strzelectwo czarnoprochowe zawdzięczamy.

Zapis z Wikipedii nie wziął się z powietrza ale jest kompilacją amerykańskich źródeł, w tym firmowych katalogów Rugera. Polecam książkę: Wilsona: Ruger & His Guns. A History of The Man, The Company and Their Firearms (1996, ISBN 978-0684803678).

Dla nie bedących w temacie dołączam rysunek pokazujący wewnętrzną konstrukcję Rugera Old Army. Niech każdy na własny użytek oceni na ile ta konstrukcja przypomina historyczne rewolwery i czy wszystkie stosowane tam rozwiązania miały odpowiedniki w epoce.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 302
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Ursus_c35 »

Mechanizmy wewnętrzne ROA są identyczne jak dla Blackhawka i akurat do tego nikt w clkp się nie czepiał. Nie musisz się odrazu ciśnieniować kolego a na forum dyskusja akurat wypada. Ponad to temat wynika z klasycznej miłości do broni ponad tendencjami i podziałami. Jeśli choć jednej osobie mój punkt widzenia dał do myślenia to to już sukces . Ze swojej strony chciałbym zawalczyć o ROA i sprawić by w przyszłości nie wymagał już pozwolenia ale za mały jestem w tym wszystkim puki co ;) Myślę jednak bez przerwy i jak coś wymyślę to pewnie się podzielę ;)
jedna_brew
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: pt 22.cze.2018 - 15:04
Moja broń: Remigton NMA x 2, Colt SAA

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: jedna_brew »

Ursus_c35 pisze: czw 07.paź.2021 - 13:32 Z uwagi na definicję słowa replika a pozwolenia nie wymaga się w przypadku broni rozdzielnego ładowanie sprzed 1885 lub replik tej broni. Cattleman jest rozdzielnego ładowania i jest repliką nie wierną kopią colta SAA :)
gdyby przyjąć że replika jest z definicji kopią to żadna współczesna replika nie jest dokładną kopią głównie ze względu na wykorzystane materiały - nikt bowiem nie produkuje stali będącą kopią stali z drugiej połowy xix wieku i to konkretnie tej wykorzystywanej do produkcji rewolwerów w USA, że o metrycznych śrubkach nawet nie wspomnę bo to oczywistość. dlatego rzucam tezę: żadna replika nie jest kopią, zatem każda z nich powinna być na pozwolenie a ci którzy je posiadają bez promesy powinni beknąć 8 latek za nielegalne posiadanie broni i amunicji. wtedy wreszcie to wszystko padnie, duch MLAIC zatryumfuje a my wszyscy pójdziemy siedzieć, a już szczególnie ci co mają colty 1851 kaliber .44. zostanie 10 z oryginalnymi sztukami i nie będzie się już o co kłócić.

i to jest właśnie szczyt koszerności do którego dąży się w strzelectwie cp w naszym kraju.
escobar
Bywalec
Posty: 283
Rejestracja: pt 01.lut.2019 - 12:51
Moja broń: GA12 . GA12 SLUG GA16 .44 .44 .44 .44 .58 .45

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: escobar »

Mambę owocową każdy z nas ma Colta cattlemana mam i ja :-D a nawet dwa :ok:
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 302
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Ursus_c35 »

Mam dokładnie takie same odczucia jak koledzy. Z nieznanych mi powodów szerokie grono ludzi prześciga się we wzajemnych ograniczeniach zamiast cieszyć pasją. Wielu osobom nie mieści się w głowie że broń to nie tylko rekonstrukcje ale i pasja sama w sobie o szerokich horyzontach :)
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Wycior »

Ursus_c35 pisze: czw 07.paź.2021 - 20:31 pasja sama w sobie o szerokich horyzontach :)
Pasja rozumiana, zdaje się, tak: dowolne strzelanie z dowolnej broni palnej, byle bezpozwoleniowej.

Pionierzy z MLAIC - czyli ci ludzie, którzy tak naprawdę tę waszą pasję umożliwili, swoje zadanie sformułowali tak (wersja pierwotna):

a) Develop public interest in old arms thru shooting them as near as reasonably possible to original conditions and style.
b) Prevent any alteration spoiling historical value of old weapons, promote intelligent cleaning and repair to save old guns from destruction or damage beyond repair.
c) Develop historical research on old guns and on old shooting methods.
d) Organize postal and yearly matches, establish shooting rules, publish results, give cups and championship titles, settle all litigations about shooting rules, etc.


A to główne zadanie w wersji aktualnej:

To promote an interest in historical muzzle loading firearms by competing with them in their unaltered state and to encourage research into the history of such arms and their use. In the categories where reproductions of such firearms are permitted, to ensure that they are verified or proven replicas of such original firearms.

Z tego wszystkiego wy zostawiliście sobie tylko strzelanie.
jedna_brew
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: pt 22.cze.2018 - 15:04
Moja broń: Remigton NMA x 2, Colt SAA

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: jedna_brew »

jeśli chodzi o strzelectwo cp to wydaje mi się że najwięcej zawdzięczamy spaghetti westernom i amerykańskiej nostalgii za old west i to stąd wzięła się MLAIC i wszystko inne - rekonstrukcje wojny secesyjnej, wojny o niepodległość usa czy wojen napoleońskich a także CAS itp. więc nie MLAIC była na początku, tylko faktyczna broń palna z drugiej połowy XIX wieku i związany z nią duch dzikiego zachodu.

czarny proch ma wiele twarzy i ograniczanie się tylko do MLAIC przy jednoczesnym odrzucaniu całego pozostałego spektrum jest moim zdaniem najprostszą drogą do zabicia cp w Polsce, i to wszystko w dobrej wierze i poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Ruger Old Army - to w końcu legalny czy nie?

Post autor: Wycior »

jedna_brew pisze: czw 07.paź.2021 - 21:14 [...] najwięcej zawdzięczamy spaghetti westernom [...]
W zasadzie większości innych westernów także. Zawdzięczamy im głuporomantyczny i gruntownie zafałszowany obraz amerykańskiego tzw. "dzikiego zachodu".
jedna_brew pisze: czw 07.paź.2021 - 21:14 [...] rekonstrukcje wojny secesyjnej, wojny o niepodległość usa czy wojen napoleońskich a także CAS itp.
Przyjrzyjcie się bliżej tym rekonstrukcjom - z jaką pieczołowitością o realia historyczne są organizowane. Obejrzyjcie sobie np. filmy i fotki z zawodów N-SSA (North-South Skirmish Association). Tam mamy uczestników w epokowych mundurach, świadomych swej historii oraz zaangażowanych w jej przechowanie. W Polsce mamy strzelców w XXI wiecznych kurtkach i spodniach strzeleckich, którzy mnie kojarzą się z rycerzami w dżinsach. Zbadajcie jak poważnie N-SSA podchodzi do stosowanej w zawodach broni, która musi odpowiadać epokowym realiom. Tu nie chodzi o utrudnianie ludziom życia, ale zachowanie ducha i tradycji tej dyscypliny, o niedopuszczenie do tego aby została zadeptana przez ociężałych intelektualnie i żądnych tylko prostej rozrywki nuworyszy.

Staliśmy się czarnoprochowym zaściankiem, w którym rzecz najistotniejsza - wiedza - jest traktowana jako męczący i zupełnie zbędny dodatek.
jedna_brew pisze: czw 07.paź.2021 - 21:14 czarny proch ma wiele twarzy
Cześć z tych twarzy to niestety ignoranckie fizjognomie niedouczonych i bezmyślnych lecz rozbrajająco zadufanych w sobie i roszczeniowych "miszczów", którzy chcą tylko "poszczelać", nie przyswajając sobie nawet elementarnych zasad bezpieczeństwa.

O ograniczaniu się do MLAIC przecież nikt nie mówi. Może warto jednak przyjrzeć się zasadom działania i tradycjom dawnych bractw kurkowych oraz wszelkich stowarzyszeń strzeleckich, nie tylko w Polsce ale i za granicą. Wiele z nich przetrwało i ma się dobrze dlatego że narzuciło pewien styl, czasem może elitarny ale za to zapobiegający stałemu równaniu w dół.

Kolega @Ursus_c35 podjął ciekawy i kontrowersyjny temat, który go osobiście pasjonuje. Chwała mu za to. Prezentuje swoje przemyślane stanowisko, które uzasadnia w rzeczowy sposób i nie unika polemiki. Mogę się z nim nie zgadzać ale respektuję i szanuję jego poglądy oraz argumentację. Ważny jest już sam fakt prowadzenia cywilizowanej i rzeczowej dyskusji. A teraz oceńcie, ile takich dyskusji odbywa się w ostatnim czasie na naszym forum? Gdzie ci zaangażowani pasjonaci, chcący ulepszać poziom środowiska CP w Polsce?
ODPOWIEDZ