BlackPowder

Postanowilem zalozyc temat specjalnie dla zawodow ktore strzelam.
Wczesniejsze edycje opisywalem w watku o broni , viewtopic.php?f=63&t=2030&start=150 ,jednak mysle ze zawody zasluguja na oddzielny temat.
Zawody odbyly sie w sobote ,strzelilem maksimum co bylo do strzelenia ,trzeci miesiac z rzedu.
Nie ma jeszcze oficjalnych wynikow ,wiec nie wiem czy jestem pierwszy ,czy pierwszy wspolnie jeszcze z kims.
Na razie zalaczam kilka zdjec ,tabele wynikow wkleje jak tylko pojawi sie na profilu zawodow.

No i jak dla mnie gwiazda zawodow ,Jugoslawianski MG42 w oryginalnym kalibrze 7.92x57 Mauser

Nie bral udzialu w klasyfikacji ,poprostu przyjechal sobie postrzelac na dystansie 426 yardow (390m).

Zawody odbyly sie w sobote ,strzelilem maksimum co bylo do strzelenia ,trzeci miesiac z rzedu.

Znaczy trema nie ma szans . Gratulacje .

Sa juz wyniki
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

Chester - jest za Tobą w klasyfikacji czy to zbieżność imion

Chester jest pode mna w tabelce ,ale w klasyfikacji jest na 7 pozycji.
Ale on ma zaliczony tylko jeden start ,a ja i John mamy po 3.
Patrz w ostatniej rubryce tabeli ,tam jest zajmowane miejsce w klasyfikacji.
Trzeci jest John Cavalari ,nawiasem mowiac tez kolega moj i Chestera , na pierwszych zawodach w kwietniu strzelalismy z tego samego stolu we czterech ,plus jeszcze Jimi ktory wogole nie jest klasyfikowany ,co miedzy innymi zaowocowalo tym ze nie zmiescilismy sie w czasie i nie zdalismy kart zawodnika.
Wlasnie John bedzie kopiowal moja amunicje ,Tez ma Savage ,tyle ze inny model ,ale twistrate taki sam ,i tez lufa 5R ,wiec za miesiac moze sie zrowna ze mna.
Tak nawiasem mowiac ,to nie chce sie chwalic ,ale jako jedynemu w tym sezonie udalo mi sie strzelic 435 punktow ,na dodatek 3 razy

Kórw.... nie powinienem siadac do internetu zmęczony . Wychodzi na to żeś sam sobie pierwsze miejsce spierdolił nie biorąc udziału w pierwszych zawodach .
Nadzieja jedynie że kolega Jim zachoruje choć raz

Za rok musicie nie odpuścić żadnego terminu .

slaw29 pisze: ↑pn 31.lip.2017 - 23:10 Kórw.... nie powinienem siadac do internetu zmęczony . Wychodzi na to żeś sam sobie pierwsze miejsce spierdolił nie biorąc udziału w pierwszych zawodach .

Myslalem ze nie bede mial zbyt wielkich szans ,w koncu pierwsze moje zawody LR w zyciu

Wychodzi na to że masz stalowe nerwy i dobrze dobrałeś amunicję . Te 435 to jest coś . Koledzy nie mają takiej cierpliwości albo gorsze nerwy mają.
Swoją drogą bym się rozglądał za jeszcze trudniejszymi zawodami

W przyszlym sezonie.
Sa zawody w Wiliamsport na 1000 yd ,ale wczesniej musze dokonczyc testy amunicji z pociskiem 140gr Sierra HPBT.
130gr Sierra TMK z ktorych strzelam obecnie sa raczej za lekkie na ten dystans ,natomiast ciezsze niz 140gr nie lataja zbyt dobrze z mojej lufy ,gwint 1:8 jest za wolny dla nich.
Nie mam dostepu do strzelnicy na testy ,najdluzsza os jaka mam dostepna to 300yd ,wiec wszystkie proby na wiekszy dystans sprowadzaja sie do strzelania raz w miesiacu 2-3 godziny ,po zawodach w Factoryville do metalowych gongow na 337 i 426yd ,wolalbym jednak do papieru ,bo na gongach naogol nie widze punktu trafienia.
Gongi malowane na bialo sa co godzine ,a w tym samym czasie strzela do nich jeszcze kilka osob.

To u was w tej Ameryce nie ma tak ze jedziesz na pustynię albo jakieś pustkowie ... wieszasz tarczę i strzelasz ?

Jak obstawiam pewno w niektórych stanach tak jest i musisz daleko jechać
Cóż mogę powiedzieć ... jak nie masz komornika nad sobą masz kasę to pieprzyć wszystko i dostarczyć sobie trochę radości . Wiecznie trwać nie będziesz na tym łez padole a każdy dzień może być ostatni

slaw29 pisze: ↑śr 02.sie.2017 - 00:01 To u was w tej Ameryce nie ma tak ze jedziesz na pustynię albo jakieś pustkowie ... wieszasz tarczę i strzelasz ?

Pustynie to w Arizonie ,Texasie ,Colorado...
W Pennsylvani mamy lasy ,Apallachy i zadnej pustyni.
Mozna u farmera na polu jak sie zgodzi ,ale to wtedy gdy zbierze plony ,narazie kukurydza za wysoka i trawa tez.

Cholera ja coś się wypaliłem karabinowo, przestali w klubie centralny zapłon karabin strzelać bo ludzie protestują że za głośno... Sformatowałem i zaspłonkowalem 50 sztuk i tak czekają schowane aż zasypię i osadzę...

Też się ostatnio wypaliłem czarnoprochowo . Kupiłem dziś celownik do łuku i chyba łuk zapodam na 50 m .
Matlak może jak protesty to popierdzisz KBKS-em

A tej kukurydzy się jakoś przed zwierzyną " nie chroni " żeby w niej szkody nie robiła ? Zawsze by można było pogadać z farmerem jakąś wieżyczkę wystawić i próbować strzelać na dalekie dystanse