Norinco 1911A1 45 ACP
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Norinco 1911A1 45 ACP
Kupiłem 1 kwietnia, zareklamowałem z powodu nieosiowej komory nabojowej, po 3 miesiącach odebrałem inny nowy Ten odpókać jest ok
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Czy to jakaś konwersja wsteczna na kapiszony
Ani to chyba stare, ani ładne ani dym z lufy pewno nie leci .... Kiedy kolega kupi jakiegoś Remika
Ani to chyba stare, ani ładne ani dym z lufy pewno nie leci .... Kiedy kolega kupi jakiegoś Remika
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Opisz wrażenia, sam się czaję na jakiegoś 1911.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Fun factor bardzo wysoki Elaboruję sam także taniej wychodzi niż z 9x19, jak zacznę odlewać pociski koszt jednego strzału zrówna się prawie z 22lr a radocha nieporównywalnie większa. Ogólnie pistolet jest budżetowy co widać trochę z zewnątrz a bardzo w środku. zrobię ogólne oględziny w trybie makro to się napatrzysz ;D
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
1911r ,to nowe tez nie jest ,a jak bedziesz elaborowal czarnym prochem to bedzie dymil lepiej od Remika.
Nie wiem ile tam go wejdzie ,ale jak najbardziej mozna nasypac 4Fg i do pelna
A jakiegos Remika czy Colta BP Tomek chyba ma.
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Bready Jak kolega Matlak dochodził do strzelania moszcząc lufy i udoskonalając to rozumiałem Jak kolega Matlak kupił tego pięknego KBK-Sa to też rozumiałem bo był piękny . Jak kolega Matlak kupił tokarkę to też rozumiałem że chce piękne rzeczy toczyć
Ale tego pistoleta to za cholerę nie mogę zrozumieć . Wszak to bezduszne żelaztwo . I takie bez sercowe ładujesz i strzelasz i zaś strzelasz ..... szubko się znudzi takie pukanie
No chyba że kolega Matlak ma zamiar w jakiś zawodach wystartować ogólnopolskich z ta brzydką pukawką .... to by było jakieś usprawiedliwienie dla tej brzydoty
Ps . Oczywiście wypowiedzi
Ale tego pistoleta to za cholerę nie mogę zrozumieć . Wszak to bezduszne żelaztwo . I takie bez sercowe ładujesz i strzelasz i zaś strzelasz ..... szubko się znudzi takie pukanie
No chyba że kolega Matlak ma zamiar w jakiś zawodach wystartować ogólnopolskich z ta brzydką pukawką .... to by było jakieś usprawiedliwienie dla tej brzydoty
Ps . Oczywiście wypowiedzi
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Moze bym Ci przyznal racje jak by on kupil Glocka ,ale M1911A1 to klasyk ,czysta historia.
Zaprojektowany przez J. Browninga ,protptypy byly testowane juz od 1892r ,projekt 1900r ,seryjna produkcja od 1911r.
Na tym opracowaniu opiera sie wiekszosc wspolczesnych pistoletow samopowtarzalnech wykozystujacych krotki odrzut lufy do przeladowania ,miedzy innymi Polski VIS.
Uzywany przez wszystke sluzby amerykanskie od 1911 roku ,przez niektore formacje do dzisiaj.
Jego sie nie kupuje aby z niego strzelac ,jego sie kupuje aby go miec.
I koniecznie w oryginalnym kalibrze 45ACP
A to moj ,produkcji Springfielda ,a wiec uznawany za oryginalny ,plus oryginalna wojskowa kabura z wojny Vietnamskiej.
P.S.
Wiem ,wiem ,mam niekoszerna regulowana szczerbinke (spust ,kurek i ostroge mam teraz wymienione na zgodne historycznie ,takie jak ma Tomek ,a te ze zdjec leza w pudelku )
Zaprojektowany przez J. Browninga ,protptypy byly testowane juz od 1892r ,projekt 1900r ,seryjna produkcja od 1911r.
Na tym opracowaniu opiera sie wiekszosc wspolczesnych pistoletow samopowtarzalnech wykozystujacych krotki odrzut lufy do przeladowania ,miedzy innymi Polski VIS.
Uzywany przez wszystke sluzby amerykanskie od 1911 roku ,przez niektore formacje do dzisiaj.
Jego sie nie kupuje aby z niego strzelac ,jego sie kupuje aby go miec.
I koniecznie w oryginalnym kalibrze 45ACP
A to moj ,produkcji Springfielda ,a wiec uznawany za oryginalny ,plus oryginalna wojskowa kabura z wojny Vietnamskiej.
P.S.
Wiem ,wiem ,mam niekoszerna regulowana szczerbinke (spust ,kurek i ostroge mam teraz wymienione na zgodne historycznie ,takie jak ma Tomek ,a te ze zdjec leza w pudelku )
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Dokładnie tak jak Bready mówi, to jest ikona i kawał historii a nie jakiś kawałek stali Genialny pistolet, jeszcze bardziej się w tym utwierdziłem po demontażu i montażu kompletnym do zera. Pomijając jedno znalezisko ale już jest sprawa ogarnięta
btw mam jeszcze dwa pistolet w kalibrze 45 Kentucky kapiszona i skałkę
btw mam jeszcze dwa pistolet w kalibrze 45 Kentucky kapiszona i skałkę
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
A ja Naganta z 1926roku ,oryginal Tula ,zgodny numerycznie - tez ikona i kawal histori ,Colta Army 1860 .44 i Remingtona Buffalo .44 ,obydwa Pietty ,oraz Rugera SP101 w .357 magnum.
Ogolnie wole rewolwery ,latwiej luski pozbierac po strzelaniu
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Miałem 50 zgubiłem 10 a byłem uważny ;D
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
To i tak dobry wynik ,ja wiecej gubie.
Ale ze rzadko z niego strzelam ,to w sumie wiecej znajduje niz gubie.
Ale ze rzadko z niego strzelam ,to w sumie wiecej znajduje niz gubie.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
U nas na ogół jak ktoś ma 45acp to jest tak bogaty że go stać i nie elaboruje Ale łusek nie ma w trawie bo mało ludzi z 45 strzela ;D nawet 9x19 jest trudno znaleźć, wszystko wydziobane
A tu ogień:
https://www.youtube.com/watch?v=95TgiaOMrQA
A tu ogień:
https://www.youtube.com/watch?v=95TgiaOMrQA
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
U nie tez narobilo sie dziadkow zlomiarzy ,i zbieraja wszystko ,ale 9para ,.40S&W i .223rem mozna nazbierac stosunkowo latwo.
Z 45ACP czasem sie trafi np 50 lusek w poblizu tarcz na osi 200 yd ,tam zlomiarze nie chodza.
Bardziej bym potrzebowal lusek do 30-06 ,wszyscy zabieraja do domu ,nie wierze ze elaboruja.
Do 6.5 Creedmor kupilem najpierw 150 lusek ,potem dokupilem 250 ,i mam spokoj.
Na znalezienie ich nie ma najmniejszych szans.
Z 45ACP czasem sie trafi np 50 lusek w poblizu tarcz na osi 200 yd ,tam zlomiarze nie chodza.
Bardziej bym potrzebowal lusek do 30-06 ,wszyscy zabieraja do domu ,nie wierze ze elaboruja.
Do 6.5 Creedmor kupilem najpierw 150 lusek ,potem dokupilem 250 ,i mam spokoj.
Na znalezienie ich nie ma najmniejszych szans.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Norinco 1911A1 45 ACP
Ja żebrzę po kolegach co mają 45 ACP i nie alaborują, od jednego dostałem jakieś 200-300 łusek. Jeszcze jeden od roku zbiera. Akcję łuska rozpocząłem rok temu Jak będę strzelał z odległości innych niż 25m czyt spod wiaty z polbrukiem to chyba będę pałatkę rozkładał w trawie ;D Lubię lekkie naważki to i łuska będzie spadała blisko ;D