Pociski do karabinu Smith-a

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
ODPOWIEDZ
MisterTwister
Posty: 63
Rejestracja: ndz 28.mar.2021 - 19:29
Lokalizacja: Zabrze
Moja broń: Smith .50

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: MisterTwister »

Irek M pisze: czw 14.paź.2021 - 11:42 Kolego Mister,,, testowałeś już swoje pociski? Ja moje ze stożkiem tak i jestem bardzo zadowolony. Za chwilę lecę testować dalej i trochę pobawić się - w końcu mamy dziś święto Edukacji :-)
Na strzelnicę wybieram się dopiero w niedzielę. Niesety za dużo obowiązków rodzinnych i zawodowych.
Na pewno pokażę Wam tarczki ze strzelania.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: Irek M »

Ja też oczywiście dokumentuję ale raczej filmuję każde trafienie. To zabiera troszkę więcej czasu by wyedytować w jeden klip.
MisterTwister
Posty: 63
Rejestracja: ndz 28.mar.2021 - 19:29
Lokalizacja: Zabrze
Moja broń: Smith .50

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: MisterTwister »

Dzisiaj odlałem kule w kal. .520 Będę je testował razem z pociskami. Są delikatnie nadkalibrowe, ale dzięki specjalnemu popychaczowi w kształcie półkuli w tym samym kalibrze nie ulegają deformacji przy wciskaniu ich do gilzy. Wiele osób twierdzi, że kule nie ustępują celnością pociskom na dystansie 50-100m - niebawem sam się o tym przekonam :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
yeradun
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: wt 29.sty.2019 - 09:36
Lokalizacja: Wiocha
Moja broń: ładnych parę kilo żelastwa

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: yeradun »

Jestem bardzo ciekawy Twoich wyników ze względu na głębokie osadzenie kul. Przy takim osadzeniu u mnie są liczne odskoki. Najlepsza celność jest wtedy, gdy kula wystaje z gilzy prawie do połowy swojej średnicy. I nie wiem, może to przypadek, ale lepsze wyniki miałem kulą z plastikowej gilzy.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: Irek M »

Moje wczorajsze testy modyfikowanego pocisku

W sumie poprzedni test miał chyba - piszę chyba bo mniej wystrzeliłem do jednej tarczy - lepsze skupienie. Tym razem 27gn zamiast 30 VLC
MisterTwister
Posty: 63
Rejestracja: ndz 28.mar.2021 - 19:29
Lokalizacja: Zabrze
Moja broń: Smith .50

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: MisterTwister »

yeradun pisze: pt 15.paź.2021 - 22:11 Jestem bardzo ciekawy Twoich wyników ze względu na głębokie osadzenie kul. Przy takim osadzeniu u mnie są liczne odskoki. Najlepsza celność jest wtedy, gdy kula wystaje z gilzy prawie do połowy swojej średnicy. I nie wiem, może to przypadek, ale lepsze wyniki miałem kulą z plastikowej gilzy.
W przypadku kuli osiowość jest zachowana zarówno w silikonowej jak i mosiężnej gilzie. W przypadku pocisku w silikonie to już loteria - niestety.
Ja zamierzam do mojego konkretnego egzemplarza dopasować optymalą kulę/pocisk, która zapewni mi akceptowalne skupienie na 50m.
Smith w założeniu ma służyć mi wyłacznie do świetnej zabawy na strzelnicy. Będę nim strzelał do gongów, celów reaktywnych. Do tego typu strzelania nadaje się jak żaden inny CP :-) Niczego więcej od tego karabinu nie oczekuję. Biorąc pod uwagę jego szybkostrzelność, łatwość elaboracji poszedłem o krok dalej i zainwestowałem w garażową odlewnię pocisków. Zresztą odlewanie pocisków i elaboracja daje nie mniej frajdy jak samo strzelanie :-)

@Irek M - na jakim dystansie testowałeś swoje pociski?
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: Irek M »

50m jak zwykle
MisterTwister
Posty: 63
Rejestracja: ndz 28.mar.2021 - 19:29
Lokalizacja: Zabrze
Moja broń: Smith .50

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: MisterTwister »

Irek M pisze: sob 16.paź.2021 - 10:02 50m jak zwykle
Czyli z tym karabinem mam szansę na moich dwóch ulubionych strzelnicach Dębina i Dzierżno trafić do sylwetki bizona na 50m :-) I to mi wystarczy :-)
Obrazek
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: Irek M »

Myślę, że jak się wprawiłbym i oswoił z karabinem to można z malutkiego czarnego krążka nie wychodzić. Jednak pożyczyłem tylko do testów i na tym się skończy.
Może w czwartek było coś w narzeczy ale nawet z Gallager .54 strzelało mi się fatalnie. O ile na jednym strzelaniu same "10" to ostatnio z 30 co od pola "10" trafiały przy tych samych naważkach co po ostatnim strzelaniu.
MisterTwister
Posty: 63
Rejestracja: ndz 28.mar.2021 - 19:29
Lokalizacja: Zabrze
Moja broń: Smith .50

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: MisterTwister »

Tak jak obiecałem wrzucam tarczkę z pierwszego strzelania moimi włąsnoręcznie odlanymi pociskami. Niestety byłem na srzelnicy po 17-tej, warunki nie były dobre, było pochmurno i zaczęło robić się ciemno. Dodatkowo jak nigdy dotąd,na stzelnicy panował ruch jak w Rzymie. Testy wiec nie są marodajne i odnoszą się jedynie do mojego egzemplarza. Niestety w tym karabinu należy bezwzględnie poprawić/wymienić przyrządy celownicze! Mam już upatrzone "bawole rogi" i wysoką muszkę :-) Oby jaskółcze gniazdo pasowało.
Tak więc na tapecie pociski z kokili Alojza - tak, właśnie - okazało się, że na pewno kokilę któą posiadam wykonał Alojz - z kilku źródeł dostałem potwierdzenie. Trzy strzały poniżej były zanim zacząłem coś grzebać przy szczerbince - te wyżej to już po poprawkach.

Nie ukryam, że oddałem kilka strzałów z kuli i drugim mniejszym pociskiem, jednak było to zanim ogarnąłem w miarę szczerbinkę i wynik absolutnie nie był miarodajny. Zamierzam niebawem poświęcić kilka godzin na metodyczne dokładne badanie skupienia mojego karabinu z własnoręcznie odlanymi pociskami. Mam nadzieję, ze zmiana muszki i szczerbinki poprawi jeszcze bardziej wyniki.
PS
Nie chcę wywołać niepotrzebnej gównoburzy, ale w mojej lufie pociski dedykowane do Smith`a z firmy ACP siały po tarczy. Mają one w mojej opinii zbyt małe rowki smarownicze.
Obrazek
smith
Bywalec
Posty: 211
Rejestracja: ndz 02.gru.2018 - 13:22
Moja broń: brak

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: smith »

No i to jest skupienie. Porządnie odlane pociski i metodyczne podejście. Tak trzymać
A byli tacy co twierdzili że to nie jest kokila Alojza.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: Irek M »

smith pisze: ndz 17.paź.2021 - 20:32
A byli tacy co twierdzili że to nie jest kokila Alojza.
I są nadal. To, że sprzedający tak twierdzi to niczego nie zmienia.
MisterTwister
Posty: 63
Rejestracja: ndz 28.mar.2021 - 19:29
Lokalizacja: Zabrze
Moja broń: Smith .50

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: MisterTwister »

@Irek M - wystarczy wygooglować sobie jak wygląda kokila od Alojza - one są charakterystyczne i unikatowe. Nie muszę nikomu nic udowadniać, ważne że moje pociski dają mi zadowaljące skupienie i tyle w temacie.


Niebawem kolejne testy moich pocisków i kul. Smith to naprawdę świetny karabin. Pomimo swoich wad daje mi wiele radości podczas strzelania i raczej na żaden inny CP go nie zamienię :-)
smith
Bywalec
Posty: 211
Rejestracja: ndz 02.gru.2018 - 13:22
Moja broń: brak

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: smith »

MisterTwister pisze: pn 27.wrz.2021 - 22:11
Obrazek
Irku M mówimy cały czas o tej kokili. To jest ponad wszelką wątpliwość kokila wykonana przez Alojza.
Irek M
Stary bywalec
Posty: 1062
Rejestracja: pt 07.wrz.2018 - 02:17
Moja broń: za dużo sztuk

Re: Pociski do karabinu Smith-a

Post autor: Irek M »

MisterTwister pisze: ndz 17.paź.2021 - 21:53 @Irek M - wystarczy wygooglować sobie jak wygląda kokila od Alojza - one są charakterystyczne i unikatowe. Nie muszę nikomu nic udowadniać, ważne że moje pociski dają mi zadowalające skupienie i tyle w temacie.


Niebawem kolejne testy moich pocisków i kul. Smith to naprawdę świetny karabin. Pomimo swoich wad daje mi wiele radości podczas strzelania i raczej na żaden inny CP go nie zamienię :-)
I to jest najważniejsze w tej zabawie, mamy być zadowoleni z tej zabawy, a nie zastanawiać się z jakiego sprzętu odlewamy
Natomiast kokila Alojza ma inny charakterystyczny element, którego nie posiada wasza - ta ze zdjęcia. Ale to przecież nie ma znaczenia bo liczy się dobra zabawa.
Kolego Mister... chyba nie obrażasz się, że wpisuję Twój niepełny nick ale masz taki długi :-), a czy z tej nowej kokili pociskami już strzelałeś? Te mnie bardziej interesowały.
Powiedz jeszcze jaką naważkę zastosowałeś, ja tym razem 33,3gr z tolerancją 0,1gr. Gdybyś zastosował taką samą - bo już mam przygotowane - to porównalibyśmy efekty. Ja strzelam jutro, chyba już ostatni raz ze Smith.
ODPOWIEDZ