Strona 11 z 14

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: czw 01.mar.2018 - 14:58
autor: Bready
Jal postukasz luska w stol to sie zmiesci i 25.9 bez lamania ziaren przy osadzaniu.
105% to sie miesci nawet bez stukania :-)

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: czw 01.mar.2018 - 20:11
autor: Matlak
Boję się że wybuchnę :-D

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: czw 01.mar.2018 - 23:16
autor: Bready
To zmien proch ,Varget Hodgdona chyba w Polsce jest dostepny ,bo na tych europejskich prochach to sie nie znam :-)

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pt 02.mar.2018 - 06:26
autor: Matlak
zaskakują mnie różnice między tabelami producentów a wynikami z QL, kupiłem tego VV N140 za 400zł także nie prędko go zmienię :D

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pt 02.mar.2018 - 08:25
autor: donkihot
Bready pisze: czw 01.mar.2018 - 23:16 To zmien proch ,Varget Hodgdona chyba w Polsce jest dostepny ,bo na tych europejskich prochach to sie nie znam :-)
Varget jest dostępny np. tu: http://parabellum.pl/hodgdon-varget.html
Tyle że jest prawie dwa razy droższy od VV N140 http://parabellum.pl/vihtavuori-n140.html
A VV to bardzo dobry proszek, wielu ludzi z niego strzela z bardzo dobrymi wynikami.
Choć faktycznie ci co strzelają daleki dystans najczęściej "kręcą kulki" na Hodgdonie.
Mam ten sam dylemat co kupić?
Zastanawiam się nad tym: http://parabellum.pl/reload-swiss-rs52.html
Ludzie piszą że bardzo czysto się spala i że jest dość stabilny.

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pt 02.mar.2018 - 14:59
autor: Bready
donkihot pisze: pt 02.mar.2018 - 08:25 Varget jest dostępny np. tu: http://parabellum.pl/hodgdon-varget.html
Tyle że jest prawie dwa razy droższy od VV N140
No wlasnie u mnie odwrotnie ,prochy VV sa o 50% drozsze od Vargeta ,a 100% drozsze od innych Hodgdonow czy IMR-ow.
Tyle ze jezeli proch nie miesci sie w lusce to trzeba szukac innego prochu ,jezeli nie VV N140 to moze N135 albo N150.
Ale ja tych prochow nie znam ,wiec nie doradze ,bo nie wiem nawet ktory jest szybszy ,znaczy domyslam sie ,ale to nie jest wiedza :-)

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pt 02.mar.2018 - 17:52
autor: Matlak
Ja narazie nie szukam niczego tylko piszę że wg tabeli VV maksymalny zasyp wg tabeli to grubo ponad 100% wg QL :) Nie potrzebuję takich prędkości :)

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: sob 03.mar.2018 - 00:35
autor: Bready
Wedlug QL to nie znaczy ze tak jest.
Ja mam w QL bardzo czesto 105-110% ,a cala szyjka jest pusta po odwazeniu.
Akurat wychodzi pelna luska bez luzow :D

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: sob 03.mar.2018 - 19:39
autor: Matlak
Kolega dzisiaj strzelał w fabrycznego jednorożca Sellier and Bellot 52gr HPBT Match 52gr i strzelił jedną dziurę pięcioma sztukami :D no z jednym odskokiem ale no to jest pierwszy fabryczny nabój co strzela tak jak ma być :)

Obrazek

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: sob 03.mar.2018 - 20:26
autor: slaw29
:shock: :shock: :shock: Piękna tarcza . Dwa pociski , jeden koziołkował stąd ten owalny kształt ;)
Jak ja bym chciał taką tarczę na 100 m :oops: Ciekawe jak by się to przełożyło na dłuższe dystanse . To musi być technika żeby se tak walnąć :piwo:

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: sob 03.mar.2018 - 20:30
autor: Matlak
Ja tak strzelam jak mi karabin nie przeszkadza :-D tutaj strzelone by było 0,25 MOA ale z odskokiem 0,7. Tak czy siak okazuje się że jednak 527 ma potencjał. Nie wiadomo jak to 52 hpbt zachowa się na dalszych dystansach. Czekam na szybszy proch. Mam kupione 52gr hpbt sierry. Teoretycznie powinny być lepsze niż s&b.

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pn 05.mar.2018 - 15:24
autor: Bready
Matlak pisze: sob 03.mar.2018 - 20:30 Nie wiadomo jak to 52 hpbt zachowa się na dalszych dystansach.
Oj ,wlasnie wiadomo ;) :-D

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pn 05.mar.2018 - 15:51
autor: slaw29
Generalnie wydaje się że scalaki są bez problematyczne . Przychodzisz szybko walisz swoje i spadasz . Czytając jednak wasze wypowiedzi dochodze do wniosku że jednak macie bardziej przejebane ;-)

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pn 05.mar.2018 - 16:23
autor: Matlak
Bready pisze: pn 05.mar.2018 - 15:24
Matlak pisze: sob 03.mar.2018 - 20:30 Nie wiadomo jak to 52 hpbt zachowa się na dalszych dystansach.
Oj ,wlasnie wiadomo ;) :-D
Wiesz, teoria mówi że 52 nie powinno latać z lufy 1:9 a dotarłem do ludzi co w zawodach strzelają z 55gr i nie są w końcu stawki na 600m :)

Re: CZ 527 Varmint .223 rem

: pn 05.mar.2018 - 19:00
autor: Bready
Matlak pisze: pn 05.mar.2018 - 16:23
Wiesz, teoria mówi że 52 nie powinno latać z lufy 1:9 a dotarłem do ludzi co w zawodach strzelają z 55gr i nie są w końcu stawki na 600m :)
Nawet jezeli Ci sie uda dobrac nawazke i OAL ,to i tak pocisk 52 czy 55 gr bedzie bardziej wrazliwy na wiatr niz 69 czy nawet troche wiecej.
Ty nie patrz na to z czego strzelaja ci co nie sa na koncu stawki ,ty patrz z czego strzelaja ci co staja na podium :-)
Ja testowalem 77gr TMK ,na 200yd lata gorzej niz 69gr TMK ,ale na 300 juz porownywalnie ,chociaz wedlug teori jest za ciezki do gwintu 1:9.
Kolega strzela z gwintu 1:9 pociskami A-max 75gr.
Chyba ze masz dostep do krytej strzelnicy na tych dystansach :-D
Niestety ,z braku czasu ten kaliber jest u mnie troche odstawiony jako drugorzedny ,a w chwili obecnej karabin nawet jako trzeciorzedny.

@slaw29
U tych co strzelaja fabryczna amunicja to jest tak jak piszesz ,i czesto karabinem rozdzielnego ladowanie latwo im zdeklasyfikowac wynik na tarczy.
Scalaki to dopiero jest zabawa przy elaboracji ,to rozdzielne ladowanie jest mniej skomplikowane :-)
Chociaz jak wiesz tez strzelam z karabinow rozdzialnego ladowania ,ale raczej tylko w celach lowieckich.