Nastepne 2 Mosiny :D
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Nastepne 2 Mosiny :D
To tylko zaczatek tematu.
Mosin Nagnt New England Westinghouse z 1915r ,i Mosin Nagant Winchestera z 1917r
Carskie zamowienie nie zrealizowane ze wzgledu na wybuch rewolucji pazdziernikowej.
Okolo 1920 r zostaly przerobione i sprzedane na rynku amerykanskim jako bron mysliwska.
Obydwa maja wszystkie czesci poza muszka oryginalne ,osady przerobione na mysliwskie ,i skrocone lufy.
Za dwa w pakiecie dalem w sobote $500 ,i sa moje
Jak toche je ogarne i doczyszcze to dam wiecej zdjec.
Mosin Nagnt New England Westinghouse z 1915r ,i Mosin Nagant Winchestera z 1917r
Carskie zamowienie nie zrealizowane ze wzgledu na wybuch rewolucji pazdziernikowej.
Okolo 1920 r zostaly przerobione i sprzedane na rynku amerykanskim jako bron mysliwska.
Obydwa maja wszystkie czesci poza muszka oryginalne ,osady przerobione na mysliwskie ,i skrocone lufy.
Za dwa w pakiecie dalem w sobote $500 ,i sa moje
Jak toche je ogarne i doczyszcze to dam wiecej zdjec.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
O cholera
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
"- Klekocze. Radomski mauzer nie klekotał.
- Ale ten się piachu nie boi! Sypnę choć garść, potrząsnę i będę strzelał!"
Zawsze na hasło "mosin" przypomina mi się ten dialog
Gratulacje nabytku! Będziesz mógł powtórzyć test "garści piachu" wachmistrza Kality. Chociaż mosin made in USA może i nie klekocze...
- Ale ten się piachu nie boi! Sypnę choć garść, potrząsnę i będę strzelał!"
Zawsze na hasło "mosin" przypomina mi się ten dialog
Gratulacje nabytku! Będziesz mógł powtórzyć test "garści piachu" wachmistrza Kality. Chociaż mosin made in USA może i nie klekocze...
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
2 radzieckie Mosiny mam juz od dawna ,1933 skladak ,hex reciver ,Tula ,niezgodny numeracyjnie i modyfikowany prze za mnie to pierwszy moj karabin w USA ,i 1943 ,w pelni zgodny nymeracyjnie ,Izewsk ,round reciver.Stefanek pisze: Gratulacje nabytku! Będziesz mógł powtórzyć test "garści piachu" wachmistrza Kality. Chociaż mosin made in USA może i nie klekocze...
Te sa "Carskie" ,tylko nigdy do rosji nie dotarly.
Czyli teraz mam w sumie 4 Mosiny
Za pare dni zrobie sesja "rodzinna"
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Zgodnie z obietnica bede powoli kontynuowal.
Na dzisiaj Mosin Nagant wyprodukowany przez Remingtona w 1917 roku w kontrakcie dla carskiej rosji na 1.800.000 sztuk tej broni.
Zanim Remington i Westinghouse uporaly sie z tym kontraktem wybuchla rewolucja pazdziernikowa w Rosji ,a poniewaz sowieci po upadku cara nie zaplacili za 770.000 szt juz dostarczonych karabinow ,wstrzymano dalsze dostawy.
Pozostale karabiny badz przekonwertowano na kaliber 30-06 spr,i uzyto w Amerykanskim Korpusie Ekspedycyjnym w czasie I wojny swiatowej ,badz okolo 1920 roku przerobiono osady ,skrocono lufy i sprzedano na rynek cywilny jako bron mysliwska ,czesc w oryginalnym kalibrze ,czesc przekonwertowanw na 30-06 springfield.
Moj egzemplaz ma lufe skrocona do 600 mm ,pozatym jest zgodny numerycznie oraz wszystkie czesci sa oryginalne.
Jedynie na sprezynie iglicy nie znalazlem puncy ® ,na poczatku XX wieku punca Remingtona.
Zarowno na lufie ,jak i na komorze zamkowej widnieje tez Carski dwoglowy orzel.
Na osadzie rownierz.
Celownik wyskalowany w arszynach.
Bicie Remingtona na osadzie.
Dodatkowo nr fabryczny bity na kurku ,czego nie ma w sowieckiej produkcji ,oraz ciekawostka :
Zarowno w Mosinach Remingtona ,jak i Westinghouse ekstraktor i jego sprezyna wykonane sa jako jeden element.
W sowieckich egzemplazach sa to 2 niezalezne elementy.
Muszka
Na razie czas mi nie pozwolil zidentyfikowac czy jest to oryginalna muszka Remingtona ,czy konwersyjna dodana w latach 20-tych w czasie przerobki osady.
No i porownanie z rownierz zgodnym numeracyjnie Mosinem z Izewska ,z 1943 roku.
Ciag dalszy nastapi ,w nastepnym odcinku New England Westinghouse Mosin Nagant z 1915 roku
Na dzisiaj Mosin Nagant wyprodukowany przez Remingtona w 1917 roku w kontrakcie dla carskiej rosji na 1.800.000 sztuk tej broni.
Zanim Remington i Westinghouse uporaly sie z tym kontraktem wybuchla rewolucja pazdziernikowa w Rosji ,a poniewaz sowieci po upadku cara nie zaplacili za 770.000 szt juz dostarczonych karabinow ,wstrzymano dalsze dostawy.
Pozostale karabiny badz przekonwertowano na kaliber 30-06 spr,i uzyto w Amerykanskim Korpusie Ekspedycyjnym w czasie I wojny swiatowej ,badz okolo 1920 roku przerobiono osady ,skrocono lufy i sprzedano na rynek cywilny jako bron mysliwska ,czesc w oryginalnym kalibrze ,czesc przekonwertowanw na 30-06 springfield.
Moj egzemplaz ma lufe skrocona do 600 mm ,pozatym jest zgodny numerycznie oraz wszystkie czesci sa oryginalne.
Jedynie na sprezynie iglicy nie znalazlem puncy ® ,na poczatku XX wieku punca Remingtona.
Zarowno na lufie ,jak i na komorze zamkowej widnieje tez Carski dwoglowy orzel.
Na osadzie rownierz.
Celownik wyskalowany w arszynach.
Bicie Remingtona na osadzie.
Dodatkowo nr fabryczny bity na kurku ,czego nie ma w sowieckiej produkcji ,oraz ciekawostka :
Zarowno w Mosinach Remingtona ,jak i Westinghouse ekstraktor i jego sprezyna wykonane sa jako jeden element.
W sowieckich egzemplazach sa to 2 niezalezne elementy.
Muszka
Na razie czas mi nie pozwolil zidentyfikowac czy jest to oryginalna muszka Remingtona ,czy konwersyjna dodana w latach 20-tych w czasie przerobki osady.
No i porownanie z rownierz zgodnym numeracyjnie Mosinem z Izewska ,z 1943 roku.
Ciag dalszy nastapi ,w nastepnym odcinku New England Westinghouse Mosin Nagant z 1915 roku
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Ty mi powiedz, czy klekocze?
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Przy zamknietym zamku nie klekocze.
Przy otwartym wszystkie 4 klekoca ,podobnie jak Savage ,Sako i 2 Marliny .
Nie mam Mausera ,ale zaloze sie ze tez klekocze
Najglosniej klekocze Mosberg 530 ,zwlaszcza przy otwieraniu i zamykaniu zamka
Przy otwartym wszystkie 4 klekoca ,podobnie jak Savage ,Sako i 2 Marliny .
Nie mam Mausera ,ale zaloze sie ze tez klekocze
Najglosniej klekocze Mosberg 530 ,zwlaszcza przy otwieraniu i zamykaniu zamka
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Klekocze, nie klekocze... co tam! Ważne, że można potrzymać w ręku kawałek historii.
Hmmm... Mauser 98/98K dla kolekcjonera to chyba taki "must have"
Hmmm... Mauser 98/98K dla kolekcjonera to chyba taki "must have"
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Kolega ma polskiego Mausera wz 29 ,na dodatek ze znana historia ,bo przywiozl go do stanow polak ktory przeszedl z nim szlak bojowy ,ojciec znajomego.
Odkupil go ten kolega od syna tego polaka za $100 !!! ,nie strzela ,nie czysci ,trzyma w szafie na ubrania.
Jakby blizej mieszkal to bym mu zaproponowal depozyt w mojej szafie z konserwacja w pakiecie
Mausery sa dosc drogie ,pozatym chcialbym miec albo polskiego ,albo niemieckiego ,ewentualnie szweda.
Jugoslawianski mauser to jednak nie to.
Odkupil go ten kolega od syna tego polaka za $100 !!! ,nie strzela ,nie czysci ,trzyma w szafie na ubrania.
Jakby blizej mieszkal to bym mu zaproponowal depozyt w mojej szafie z konserwacja w pakiecie
Mausery sa dosc drogie ,pozatym chcialbym miec albo polskiego ,albo niemieckiego ,ewentualnie szweda.
Jugoslawianski mauser to jednak nie to.
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
No i 1917 Mosin Nagant w akcji
https://youtu.be/D1ntVPrYAlA
https://youtu.be/D1ntVPrYAlA
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Ale radocha
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Wczoraj w przerwie na studzenie lufy Sako A7 przestrzellilem Mosina Westinghouse 1915
100 yd ,amunicja radziecka LPS z 1975r
Wynik uwazam za dobry ,poniewaz bez okularow rozplywa mi sie szczerbinka ,a w okularach +2.0 nie za bardzo widze tarcze ,tzn widze bialy ksztalt bez zaznaczonego srodka.
100 yd ,amunicja radziecka LPS z 1975r
Wynik uwazam za dobry ,poniewaz bez okularow rozplywa mi sie szczerbinka ,a w okularach +2.0 nie za bardzo widze tarcze ,tzn widze bialy ksztalt bez zaznaczonego srodka.
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Re: Nastepne 2 Mosiny :D
Kartka zabita