Optyka na Long Range

[mkowalczuk]

Miałem w rękach 2 sztuki. Przyjechały via Irak. To tłumaczy, że nie ma z nimi żadnego kłopotu.

No to marnie. Myślałem, że uda się być cwanym. Dumam więc dalej.
Jeśli kurs dolara by był racjonalny to może bym za wielka wodą kupił, a może wręcz sam po sprzęt poleciał, ale coś mi mówi, że to zawirowanie kursu jakie obecnie mamy to chwilowa sprawa.

[scyzor]

CIEKAWOSTKA - LONG RANGE PRZYSZŁOŚCI?

[mkowalczuk]

Czytałem o tym chyba wczoraj.
Widziałem też zdjęcie tego pocisku. Spora "kredka".
Ciekawe czy nie zadzie się jakiś prosty sposób by tę kredkę "zbierać" na jakąś "tarczę". Wydaje mi się, ze nie powinno być z tym większego problemu. Systemy walki elektronicznej to taka sama broń jak każda inna i nad nią też się cały czas pracuje, choć pewnie nie u nas

[scyzor]

Z opisu wynika, że będzie się naprowadzał na punkt lasera.
Który zapewne emitowany będzie tak jak i teraz przez celownik zamontowany na broni więc... jak rączka zadrży to pożytku z wynalazku zero

[mkowalczuk]

Jak się zna barwę lasera (a to łatwo ustalić), to żaden problem by zrobić "kulochwyt z plamką".

Ostatnio widziałem fajny system automatycznego stawiania zasłon na pojazdach. Jak czujmiki wykryją laser na pancerzu - robii się zasłona dymna. Sprzęt opuszcza rejon, a pocisk wali w ... dym

[Gość]

Ano na każdy system znajdzie się antysystem a na każde PO jakiś PiS i odwrotnie

A wracając to tej mojej hipotezy: znaczy się strzelec musiałby trzymać plamkę na celu aż do trafienia rozumiem ?
To ciut dłużej nawet niż przy konwencjonalnym pocisku... więc gdzie tu jest haczyk/zaleta? Że nie trzeba brać poprawek na wiatr czy odległość (w sensie przewyższenia)?

[Gość]

Ano na każdy system znajdzie się antysystem a na każde PO jakiś PiS i odwrotnie

A wracając do tej mojej wydumanej "hipotezy": znaczy się strzelec musiałby trzymać plamkę na celu aż do trafienia rozumiem ?
To ciut dłużej nawet niż przy konwencjonalnym pocisku... więc gdzie tu jest haczyk/zaleta? Że nie trzeba brać poprawek na wiatr czy odległość (w sensie przewyższenia)?

[scyzor]

Te 2 posty wyżej to moje... jakoś niespodziewanie mnie wylogowało
A drugim (edit) chciałem poprawić orta w pierwszym

[mkl1]

Powodzenia

[mkowalczuk]

Świecić na współczesny polu walki i nie dać się zabić? Wolne żarty. Taki "snajper" będzie miał sporo mniej szans na przeżycie jak tradycyjny.

[scyzor]

Powodzenia

Dzięki. Ale w czym ?

No tak Marku... tego nie wziąłem pod uwagę Proste i oczywiste. Równie dobrze mógłby taki snajper zapodawać z Sharpsa zostawiając gustowny obłoczek

[mkowalczuk]

No właśnie.

[mkl1]

Do zapisu, (z wiadomości) że KAŻDY zostanie snajperem

[mkowalczuk]

... martwym snajperem
Z takim sprzętem długiej kariery nikomu nie wróżę. No chyba, że strzela ktoś inny, a ktoś inny będzie podświetlał cel. tyle, że chętnych do współpracy też szybko zabraknie.

[scyzor]

Taka metoda podświetlania stosowana jest przy kierowaniu bombami lotniczymi Paveway na przykład. Tyle że po trafieniu to raczej nie ma już komu odpowiedzieć ogniem...