Pytanie żółtodzioba

Broń długa taka jak karabiny i strzelby.
mackra
Stary bywalec
Posty: 674
Rejestracja: sob 28.paź.2006 - 00:15
Lokalizacja: Krakow
Moja broń:

Post autor: mackra »

Zdazylem zobaczyc link - kupiles?
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Nie kupiłem, tylko się zakochałem w pewnym karabinie.. W zasadzie w 2 sztukach. Jeden to "Germanic Jaeger rifle kit,
easy to assemble, 31" swamped barrel,
traditional brass, or iron trim,
pre-inlet sliding wood patchbox" a drugi "Edward Marshall transitional longrifle
from Christian's Spring, Pennsylvania,
with Germanic trigger and triggerguard". Muszę tak, bo nie bardzo chce mi działający link to forum dopuścić. Tylko http://www.trackofthewolf.com i dalej nic. Oba będą w kalibrze .62 i jak mi poczta albo policja coś zrobi z paczkami to pójdę i będę gryzł. Ale to będą zakupy na przyszły rok, okolice wakacji. Obecnie dolar 2,5 zl to aż grzech nie kupować. Za kit'a wyjdzie 2700 z cłem i vatem.
A na razie czekam na Enfielda z Armi Sport. Jeszcze troszkę...
Pozdrawiam!
mackra
Stary bywalec
Posty: 674
Rejestracja: sob 28.paź.2006 - 00:15
Lokalizacja: Krakow
Moja broń:

Post autor: mackra »

One sa easy to assemble, ale w wiekszosci przypadkow trzeba jednak troche frezowac i spasowywac czesci. Ale fakt, piekne sztuki - ja tez mam tam swoje typy...
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Wiem, że są w częściach do składania. Na stronce znalazłem info, że trzeba im jeszcze 40 godzin pracy. Dam fachowcowi, niech składa.
Pozdrawiam!
Harald
Posty: 5
Rejestracja: pn 22.paź.2007 - 21:47
Lokalizacja: Okolice Poznania
Moja broń:

Post autor: Harald »

hm... z tego co wiem to karabin Bakera został stworzony dla 95.pułku piechoty, która była tak zwaną 'lekką piechotą' a więc nie oddziałem regularnej armii tylko raczej oddziałem rajcowników których zadaniem było 'odszczeliwanie' z dużej odległości, bez strat własnych, napoleońskich oficerów w wojnie w Hiszpanii. I karabin Bakera był pierwszym w armii angielskiej karabinem gwintowanym.

Pozdrawiam,
Harald
frontier
Posty: 20
Rejestracja: ndz 25.lis.2007 - 10:08
Lokalizacja: śLĄSK
Moja broń:

Post autor: frontier »

Witam szanownych kolegów jako nowy na tym forum.
I od razu pytanie:
Załóżmy że dysponuję kwotą 2500 zł z przeznaczeniem na zakup karabinu CP. Co doświadczeni koledzy radzili by kupić za taką kwotę. Dodam że wolałbym aby był to już karabin docelowy (zebym nie musiał zmieniać za jakiś czas), kapiszonowy, raczej niezbyt długi i ciężki (jestem średniego wzrostu i dość chudy), i jeszcze aby kwalifikował się do udziału w zawodach (zgodny z regułami międzynarodowymi).
Przeszukiwałem już forum, ale w sumie jednoznacznej wypowiedzi nie znalazłem. Na kilku zawodach czarnoprochowych przyglądałem się strzelcom i przymierzałem się do różnych rifles, ale nadal nie jestem zdecydowany.
Potraktujcie nowego wyrozumiale - liczę na pomoc.
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Witay!
A jakiego typu broń się koledze podoba?
Bo lekkich i krótkich to: kaliber większy niż .45 i lufa nie dłuższa niż 32 cale.
Znaczy się tak połowa produkowanych replik.
Pytanie w jakich konkurencjach kolega chce startować, czy strzelać kulką czy pociskiem, jeżeli pociskiem to jakim? Strzelać leząc czy stojąc? I tak dalej...
Niestety najlepiej doprecyzować do czego ma być broń. No i wybierać potem wśród producentów: DP, Armi Sport, Euroarms.
Pozdrawiam!
frontier
Posty: 20
Rejestracja: ndz 25.lis.2007 - 10:08
Lokalizacja: śLĄSK
Moja broń:

Post autor: frontier »

Słuszna uwaga - doprecyzowuję : strzelanie na 50m, postawa stojąc, raczej pociski, ale chciałbym spróbować również kulą, kaliber .45 lub mniejszy, z tego wynika że skok gwintu 1:48, ale może 1:32, przyrządy celownicze - chyba diopter i muszka tunelowa, ale zgodne z MLAIC.
Moze teraz jakieś konkretne rady ze wskazaniem typu i producenta?
Awatar użytkownika
Mincerz
Stary bywalec
Posty: 762
Rejestracja: czw 26.paź.2006 - 00:25
Lokalizacja: Warszawa
Moja broń:

Post autor: Mincerz »

Ja bym raczej polecał kaliber .50
Bardziej uniwersalny i do pocisku i kulki. A do tego czym mniejszy kaliber tym bardziej wrażliwy i na warunki ładowania i wiatr. Do tego lufa będzie lżejsza.

Jak dla mnie bardzo fajny jest Tryon http://www.davide-pedersoli.com/ArmiCat ... 60&lang=en
albo któregoś z Hawkenów z oferty http://www.ardesa.com/avancarga/eng/rif ... ticion.htm

Ale najpierw na strzelnicę i sprawdzić czy pasuje. Co z tego, że broń fajna jak źle "leży"...?
Pozdrawiam!
Zielonorogi
Posty: 26
Rejestracja: pt 27.lip.2007 - 17:00
Moja broń:

Post autor: Zielonorogi »

Mialem Hawkena Ardesy 1:32
Sprzedalem bo też jestem chudy :P - dluga i ciężka lufa przewraca "na pysk"

Może Wesson ?
Jest jeden na znanym serwisie
mackra
Stary bywalec
Posty: 674
Rejestracja: sob 28.paź.2006 - 00:15
Lokalizacja: Krakow
Moja broń:

Post autor: mackra »

Hmmm... Jesli to ma byc typowa tarczowka, to moze jakis Wesson w kal. 50? Kilku kolegow sie w takie cuda zaopatrzylo i rzcej nie narzekaja. Mysle, ze za 2500 mozna juz bedzie bez problemu cos znalezc.

A jesli Hawken, to moze Missouri River Hawken od DP? Cena co prawda moze byc troche wyzsza, ale bron piekna.
Telesfor
Bywalec
Posty: 118
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 20:27
Lokalizacja: CZERSKIE BRACTWO KURKOWE
Moja broń:

Post autor: Telesfor »

Cokolwiek kupisz i tak bedziesz zmienial i dopaswywal....Wiec to tylko kwestia kasy od czego zaczniesz. Za 2500 - zaczniesz od Tryona Match lub Mortimera Vettery.Lub Howkena Creedmore Match.

a skonczysz i tak w okolicach Bristlena ( Waatlandera),Rigby lub Hillarda ( Underhammer Aredsy).

To nie takie skomplikowane.Chyba ze wybierzesz sciezke military= Enfield w wariacjach:
Voluntere lub Withworth.
I już.bez filozofii.Tak to jest.
Marek
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 10:45
Lokalizacja: Gliwice
Moja broń:

Post autor: Marek »

skonczysz i tak w okolicach Bristlena ( Waatlandera),Rigby lub Hillarda ( Underhammer Aredsy).
Jakoś w to nie wierzę, jak już w jakość się nie da większą pójść to w ilość zawsze :) .
Bass 77
Posty: 33
Rejestracja: pn 15.paź.2007 - 10:17
Lokalizacja: Śląsk
Moja broń: brak

Post autor: Bass 77 »

[quote="Harald"]hm... z tego co wiem to karabin Bakera został stworzony dla 95.pułku piechoty, która była tak zwaną 'lekką piechotą' a więc nie oddziałem regularnej armii tylko raczej oddziałem rajcowników których zadaniem było 'odszczeliwanie' z dużej odległości, bez strat własnych, napoleońskich oficerów w wojnie w Hiszpanii. I karabin Bakera był pierwszym w armii angielskiej karabinem gwintowanym.

Zdecydowanie tak ,karabin Bakera miał lufę gwintowaną ,pierwsza wersja eksperymentalna miała kaliber 17,5 mm. Ostateczna wprowadzona do uzbrojenia miała lufę o kalibrze 15,2 mm , 7 bruzd lewoskrętnych. Gwint wykonywał 1/4 obrotu w lufie o długości 762 mm.
Jeśli jakaś replika pretenduje do karabinu Bakera i ma gładką lufę to musi być naprawdę kiepskiej jakości.
Brytyjczycy trochę wcześniej używali już gwintowanych karabinów i do tego ładowanych odtylcowo .Był to karabin Fergusona z 1774 roku kalibru 15,2 mm. Na niewielką skale był użyty w czasie wojny w Ameryce Północnej 1776-83.Póżniej tej broni używano w wojskach Kompanii Wschodnioindyjskiej.
frontier
Posty: 20
Rejestracja: ndz 25.lis.2007 - 10:08
Lokalizacja: śLĄSK
Moja broń:

Post autor: frontier »

Dziękuję wszystkim za cenne rady.
Jednak z nich wynika że powiniennem zacząć skromniej a później wybrać coś z naprawdę górnej półki. I w zasadzie to racją bo najpierw trzeba się nauczyć strzelać (umiejętności strzelca są ważniejsze od broni), a potem w miarę doskonalenia umiejętności przechodzić na coraz lepszy sprzęt.
Zaczynam więc poszukiwania na egun i all..o.
ODPOWIEDZ