Zaołowiona lufa
Re: Zaołowiona lufa
A co np. z Sharps czy Gallager? Tu lufy powinny być strasznie zaołowione skoro strzelamy bez flejtucha.
Re: Zaołowiona lufa
Lufa ołowi się jak pocisk ma nadmierną prędkość. Ja w swoim Sharpsie na optymalnym ładunku nie miałem z tym problemu co widać było na szmatce bo tarcze mogły dawać wątpliwości )
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1235
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Zaołowiona lufa
Nie jestem pewien czy olow zobaczysz na szmatce, wyslizgany nie bedzie brudzil, a naoliwiony blyszczy sie jak stal. Dopieto chemia pokaze czy jest.
Re: Zaołowiona lufa
Zawsze przecieram mosiężną szczotką plus chemia. Gwint błyszczący ale jak mówicie to o niczym nie świadczy.
Re: Zaołowiona lufa
No to ja proponuję sobie pociskiem popisać po kartce a po tem pojeżdzić białą szmatką na jagu , po niby czystej lufie . Idzie zobaczyć analogię , zwłaszcza w bruzdach.
-
- Posty: 24
- Rejestracja: wt 19.sty.2021 - 11:06
- Moja broń: brak
Re: Zaołowiona lufa
1500 strzałow to znaczny przebieg i można było przypuszczać że tak sie stanie. Ja tak samo jak koledzy powyżej przecieram szczotką i nie żyje w złudzeniu że mam czystą lufę wolną od ołowiu. Musi się coś odłożyć nie ma siły.
-
- Bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: sob 13.lut.2010 - 17:52
- Lokalizacja: Londyn
- Moja broń: Zdrowy rozsądek niepoprawny politycznie :)
Re: Zaołowiona lufa
Zaołowiona lufa zawsze zostawi syf na łatce po przetarciu. To tak jak pisze Sławek, i nieważne czy ołowiem po szmatce, czy szmatką po ołowiu
Re: Zaołowiona lufa
Czyli po przeczyszczeniu z nagaru po strzelaniu jeszcze raz "czyszczę" czystą szmatką. Jak nie nosi śladów czegokolwiek to lufa jest wolna od ołowiu?
-
- Bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: sob 13.lut.2010 - 17:52
- Lokalizacja: Londyn
- Moja broń: Zdrowy rozsądek niepoprawny politycznie :)
Re: Zaołowiona lufa
Tak w skrócie. Szmatka z zaołowionej lufy będzie miała metaliczno-szaro-grafitowy syf.
Coś o tym wiem, of kiedy kupiłem pięknego Whitwortha z niebywale zaołowioną lufą
Coś o tym wiem, of kiedy kupiłem pięknego Whitwortha z niebywale zaołowioną lufą
Re: Zaołowiona lufa
Z moich obserwacji wynika że gwint robi się coraz wyrażniejszy a szmaty dalej brudne . Zwłaszcza jak popsikasz Balistolu w lufę . Balistol jest lepszy jak WD 40 w walce z ołowiem.
Stangret , po odołowieniu skupienie się poprawiło ?
-
- Bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: sob 13.lut.2010 - 17:52
- Lokalizacja: Londyn
- Moja broń: Zdrowy rozsądek niepoprawny politycznie :)
Re: Zaołowiona lufa
Skupienie jak skupienie, ale teraz mogę w miarę gładko pocisk posadzic na prochu
Wychodzi na to, że ktoś strzelał dużo z pocisków bez owijki i stąd taki syf. W Withworcie sprawa jest troszeczkę ułatwiona bo to w zasadzie gładka lufa, tyle że sześciokątna. Ile to ja sie juz nawachlowałem szczotka mosiężną i drobniutką wełną stalową. Jeszcze nie jest do końca cacy, ale i tak jest super. Zacząłem w czarne trafiać na 100m
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Zaołowiona lufa
Kiedyś przy mocno zaołowionej lufie wypróbowałem mieszankę ocet (spirytusowy, 10%) + woda utleniona (3%, innej w aptece nie ma), w proporcjach 1:1. Metoda była opisana na zagranicznych forach i kiedyś także na beżowym. Efekt był bardzo spektakularny i szybki. Dopóki w lufie jest ołów to mieszanka się ślicznie pieni, po rozpuszczeniu ołowiu piana znika. Wtedy trzeba proces niezwłocznie przerwać i lufę od razu wymyć wodą z mydłem (w każdym razie czymś zasadowym). Na koniec wystarczy przewód przetrzeć do czysta mosiężną szczoteczką i szmatką. Receptura brzmi niebezpiecznie ale w moim przypadku sprawdziła się i to bez efektów uboczych. Trzeba tylko trzymać roztwór z dala od oksydy ponieważ potrafi on ją błyskawicznie usunąć. W początkowej fazie wystarczy kilka sekund nieuwagi aby płyn "wykipiał" z lufy, dlatego warto koniec lufy porządnie i szczelnie zaizolować. Jako dodatkowe zabezpieczenie można wszystko dodatkowo posmarować łojem, wazeliną albo innym względnie twardym tłuszczem.
-
- Bywalec
- Posty: 223
- Rejestracja: sob 13.lut.2010 - 17:52
- Lokalizacja: Londyn
- Moja broń: Zdrowy rozsądek niepoprawny politycznie :)
Re: Zaołowiona lufa
Ta mieszanka jest bardzo skuteczna, ale...
Żre wszystko jak leci, włącznie z lufą, jeśli się odpowiednio nie zareaguje. Ponadto chwila nieuwagi i piękna oksyda pójdzie się ....
Używałem Robla Solo, ale dupy nie urywa, wręcz jestem srodze zawiedziony
Jest pewien środek, ale np. w UKeju na jego zakup I posiadanie potrzebne są specjalne papiery
Żre wszystko jak leci, włącznie z lufą, jeśli się odpowiednio nie zareaguje. Ponadto chwila nieuwagi i piękna oksyda pójdzie się ....
Używałem Robla Solo, ale dupy nie urywa, wręcz jestem srodze zawiedziony
Jest pewien środek, ale np. w UKeju na jego zakup I posiadanie potrzebne są specjalne papiery