Witam

[Lucas87]

Witam serdecznie wszystkich mam na imię Łukasz. Nie mam jeszcze żadnego czarnoprochowca ale planuje kupić . Narazie czytam forum żeby mieć jak najwięcej wiedzy teoretycznej . Pozdrawiam serdecznie wszystkich

[scraab]

Witamy.

Przemysl od czego chcesz zaczać?
Dluga?
Krotka?
Kieszonkowa?

To bedzie dobra decyzja na poczatek.

[Lucas87]

Witaj scraab . Interesuje mnie i krótka i długa . Ale mieszkam poza Polską w Londynie w Polsce sporadycznie i jeszcze kilka lat tak będzie. Czarnoprochowcą nic się nie stanie jeśli rzadko będą używane ? Co byś mi doradził z rodziny rewolwerów pietta uberti czy saguaro ? Z długiej będę chciał 2 szt odtylcowe i 2 odprzodowe nie licząc dubeltówki . Narazie wstępnie rozmawiam z Panem Wacławem z tarnowa od 2 szt rewolwerów roger&Spencer i karabinie maynard 36 kal oraz maynard 12ga . Mam nadzieję że nie będę miał problemu wyrobić ekb we wrześniu . Nigdy karany nie byłem ale od lat mieszkam za granicą . Myślę o derringer 45 albo 54 także o kodiaku 58 albo 72 ale zaczynam myśleć że 58 będzie wystarczająco . Howdah też fajnie wygląda widziałem że saguaro też ma swojego howdaha . Może coś doradzisz . Pozdrawiam serdecznie

[scraab]

Po 1 to daj sobie spokij z ekb bo to tylko moze Twoje szczescie zaburzyć. Proch sie da kupic bez zanej łaski systemu a wielu posiadaczy ekb i tak w sklepie dostac ma problem.
Po 2. Wszystkie produkty Waclawa sa dla mnie warte zakupu ze wzgledu na ich wysoką jakosc.
Po 3. Sens kupowania odprzodowcow majac wyroby Waclawa dla mnie mija sie z celem. Przestalem ich uzywac i docelowo sprzedalem.
Po 4. Jezeli jednak chcesz odporzodowce to kodiac express .50, howdah 2x50 i 2x20ga oraz pedersoli slug 12ga, czy coach gun 12ga mogę polecic jako bardzo fajne zabawki. Takze hawkena w .45 i 50.
A z rewolwerow dzis tylko pietta lub cos z hege z rynku wtornego.( ciezko znalezc nowe uberti w dobrym stanie a nawet piettki trzeba dobrze poogladac. Derringery great gun to kazdy jest doskonaly ale trzeba wiedziec czym je ladowac zeby nie bylo efektow przesuwania sie pociskow i tez mocne strzaly.
Szczerze mowiac nigdy nie szedlem w jakies dziwne kalibry typu 58 bo do tego sabotow nie ma a ja lubie strzelac z takich rzeczy. .72 w gwincie da sie zaladowac ammo od 12ga

[Lucas87]

1 ale ciężko kupić szwajcara bez ekb .
2myśle jeszcze o maynardzie 12 ga gładkolufowym odtylcowym co myślisz o tym rozwiązaniu .
3 chciałbym też jednak mieć jakieś odprzodowce będzie większa kolekcja i większe możliwości na rekreacje z czarnym prochem.
4 co lepsze pedersoli slug 12 ga czy ten coach 12 ga ? Co myślisz ogólnie o howdahu ?
A tak w ogóle rewolwery saguaro pedersoli jak desperado muchacho I inne to dobre rozwiązanie ? Kodiak 72 robi wrażenie ale nie wiem czy to nie będzie przerost formy nad treścią . Chcę zrobić z głową zakupy bo nie jestem osobą która później coś sprzedaje . Łatwo jest kupić saboty i jak się z nich strzela ? Jakie są ich plusy . Dziękuję serdecznie

[scraab]

Nie jest ciezko kupic szwajcara bez ekb bo sam kupuje takze dla wielu poznanych tu osob to robilem a nie mam i nie bede mial ekb. A jak je bedziesz mial i naknocą cos w ustawach to jako pierwszy masz problem.
Mam maynarda 12ga i wyparl on u mnie perersoli sluga. Howdaha tez mialem 2x50 ( nie lubie tych combo bo brzydko wygladają) i jest to mocna i celna zabawka a ten 20ga takze. No ale jak wspomnialem maynard tez sprawil ze zabawa howdahem odeszla gdzies w dal. Mam maynarda o dlugosci lufy 50cm plus komora. I to mi wystarcza nawet na 70m celny. Coach gun to 50cm dubeltowka ze spustem sekwencyjnym a slug to 65cm i ma dwa spusty po jednym na lufe. Slug ma szczerbinke wiec jest dosc celny i powtarzalny i uniwersalny bo wali wszystkim od srutu po duze pociski. Wszelakie czokowane juz nie. Saboty trzeba zamawiac z zagranicy, sa dostepne do .45, .50 i 54. Ja kupuje w CZ jak i proch zresztą tez bo tu wybor jest wiekszy a ceny mniejsze
Pociski do sabotow kupujesz w sklepie w pl np ppciski.eu czy gdziekolwiek je znajdziesz moga byc plaszczowe, pólplaszczowe, olowiane itd. Ich zaletą jest precyzja strzalu, doskonale doszczelnienie i tez wieksza energia. Uzywam od derringera .45 po howdaha, karabiny az i w strzelbach bo koszyczek to tez sabot. Saboty sa latwe w uzytku- po prostu wkladasz do lufy na proch i tyle. Cena tych zagranicznych nie jest mala- ok 30c sztuka ale nie sprawdzaja mi sie oszczednosci w cp- prochy i pociski uzywam zawsze z gornej polki.
A jak bedziesz chcial proch to daj znac na pw podesle gdzie sie masz iść z tematem.

[Lucas87]

Mogę zapytać czy z 12ga strzelasz mosiężnymi gilzami od Pana Wacława ? I ile prochu sypiesz. Myślę o howdahu tylko jeszcze nie wiem jaki kaliber . Dzięki za rade odnośnie ekb będę myślał dopiero zaczynam przygodę z czarnym prochem . Kapiszony używasz rws ? Powiedz mi szczeże lepsza kaszka czy przybitka ? Czytam o sabotach ceny nie są niskie ale fajnie wyglądają i robią różnice z tego co myślę. Dziękuję serdecznie za pomoc może jak będę w polsce będziemy mogli się gdzieś spotkać na strzelnicy .

[scraab]

Nie strzelam mosieznymi bo wole zwykle łuski jakich mnóstwo jest na strzelnicach, uzywam ich raz i wywalam. prochu sybie ile wejdzie pod dany ładunek ołowiu czyli srednio 4gramy. kapiszony uzywam rws 6mm do maynarda a 4mm wyłacznie Selier bellot lub amerykańskie. jeżeli chodzi o wypełniacze to oczywiscie kaszka manna, kukurydziana lub kawa albo jej wysuszone fusy-najlepiej grubo mielona
Na strzelnicach róznych bywam, ten weekend np bede gdzies w 3city, ale mam tez kolegów w roznych czesciach kraji wiec jak nie ja to moze z kims z nich sie spotkasz

[Irek M]

Nie strzelam mosieznymi bo wole zwykle łuski jakich mnóstwo jest na strzelnicach, uzywam ich raz i wywalam. prochu sybie ile wejdzie pod dany ładunek ołowiu czyli srednio 4gramy. kapiszony uzywam rws 6mm do maynarda a 4mm wyłacznie Selier bellot lub amerykańskie. jeżeli chodzi o wypełniacze to oczywiscie kaszka manna, kukurydziana lub kawa albo jej wysuszone fusy-najlepiej grubo mielona
Na strzelnicach róznych bywam, ten weekend np bede gdzies w 3city, ale mam tez kolegów w roznych czesciach kraji wiec jak nie ja to moze z kims z nich sie spotkasz

Może Lublewo? Dołączyłbym ze swoimi klamotami

[scraab]

Nie strzelam mosieznymi bo wole zwykle łuski jakich mnóstwo jest na strzelnicach, uzywam ich raz i wywalam. prochu sybie ile wejdzie pod dany ładunek ołowiu czyli srednio 4gramy. kapiszony uzywam rws 6mm do maynarda a 4mm wyłacznie Selier bellot lub amerykańskie. jeżeli chodzi o wypełniacze to oczywiscie kaszka manna, kukurydziana lub kawa albo jej wysuszone fusy-najlepiej grubo mielona
Na strzelnicach róznych bywam, ten weekend np bede gdzies w 3city, ale mam tez kolegów w roznych czesciach kraji wiec jak nie ja to moze z kims z nich sie spotkasz

Może Lublewo? Dołączyłbym ze swoimi klamotami

Bylem tam ale gdzie mnie kolega zawiezie teraz to dokladniej bede wiedzial jutro. A w poniedzialek jak pogoda dopisze to moze sie wybierzemy. Calkiem mozliwe ze to tam

[Irek M]

Jeśli strzelnica otwarta to tylko Lublewo lub Gdynia Kolibki - Playground.

[Lucas87]

Nie strzelam mosieznymi bo wole zwykle łuski jakich mnóstwo jest na strzelnicach, uzywam ich raz i wywalam. prochu sybie ile wejdzie pod dany ładunek ołowiu czyli srednio 4gramy. kapiszony uzywam rws 6mm do maynarda a 4mm wyłacznie Selier bellot lub amerykańskie. jeżeli chodzi o wypełniacze to oczywiscie kaszka manna, kukurydziana lub kawa albo jej wysuszone fusy-najlepiej grubo mielona
Na strzelnicach róznych bywam, ten weekend np bede gdzies w 3city, ale mam tez kolegów w roznych czesciach kraji wiec jak nie ja to moze z kims z nich sie spotkasz

Ja planuje kupić mosiężne łuski od Pana Wacława . Maynarda kupiłeś z kominkiem na kapiszony 6mm ja myślę o kominku na 4 mm . Pozdrawiam serdecznie

[scraab]

Kupilem z kominkiem na 4mm ale lepiej dziala na 6mm u mnie. Pan Waclaw ma zapewne łuski ze strobla te mosiezne.

[Lucas87]

Witaj scraab ale na 6mm kapiszonach nie masz nie wypałów czy moc większa ? Wezme 100 łusek a skąd ma je pan Wacław to nie wiem ale szczerze pan Wacław też mi wspominał o takim rozwiązaniu jak ty stosujesz . A tak w ogóle zapytam doradziłbyś mi derringer 45 czy 54 zależy mi na mocy i siłę destrukcji . Howdaha wezmę 2 × 50 jak mi doradziłeś . Jeśli chodzi o kodiaka doradziłeś mi kal 50 a czemu nie 54 , bo do 54 też są saboty a większy kaliber to większa moc obalającą a może źle myślę. Tak w ogóle scrabb dziękuję serdecznie za pomoc i rady bardzo miło z twojej strony zwłaszcza że jestem w temacie czarnoprochowym zielonym amatorem i dopiero zaczynam . Pozdrawiam serdecznie

[scraab]

Ja z mańka chcialem wykrzesac jak najwiecej energii i to mi sie udalo. To ma byc i jest wredna strzelba. Stosuje kapsy 6mm poniewaz daja pewnosc przepalenia zaklejek ktore sa na tyle łuski. Demontuie splonki calkowicie, zaklejam luske i elaboruje duplexem. Dzisiaj porownywalem moją breneke to scalonei 12ga i zadnej roznicy- strzelaja tak samo.
Oczywiscie mozesz brqc w .54 bo sa tez saboty. Jezeli interesuje Cie moc obalania to tak ten kaliber bedzie lepszy. .50 jest bardziej uniwersalny i jestem do niego bardziej przyzwyczajony. Derrka w 54 nie uzywalem- najlepiej mi dziala .45
Nie ma za co dziekowac, elaboruje rozne mniej precyzyjne kalibry i cp i nitro i bron strzela fajnie.