Colt Police 36 Uberti .
Colt Police 36 Uberti .
Dzien Dobry.
Możne ten malutki rewolwer poprawić po producencie aby stał się niezawodny podczas strzelania ? Bardzo ładne sa modele pocket navy 36 lub właśnie police . Tylko czy po wzmocnieniu sprężyny i ogólnym polerowaniu nie zostaje się z ładnie wykończonym ale dalej zawodnym rewolwerkiem ? I podobno problemy z klinem który sie luzuje cały czas. Nie wiem , nie miałem . Fajny byłby do zabawy na strzelnicy . Szkoda że pietta nie robi na mniejszej ramie takich modeli.
Możne ten malutki rewolwer poprawić po producencie aby stał się niezawodny podczas strzelania ? Bardzo ładne sa modele pocket navy 36 lub właśnie police . Tylko czy po wzmocnieniu sprężyny i ogólnym polerowaniu nie zostaje się z ładnie wykończonym ale dalej zawodnym rewolwerkiem ? I podobno problemy z klinem który sie luzuje cały czas. Nie wiem , nie miałem . Fajny byłby do zabawy na strzelnicy . Szkoda że pietta nie robi na mniejszej ramie takich modeli.
Re: Colt Police 36 Uberti .
Mam tego pocket navy kal 36 od uberti .
1. za krótka os bębna.
2. za słaba sprężyna główna. I to bardzo słaba.
3. Kurek ( czoło kurka )uderza pod złym kątem w kominki a kurek bije za daleko w ramę . za długi. Wali w beben jak gupi. Sklepuje kominki od góry .
4. wielki zadzior w tunelu popychacza bebna .
5. bardzo miękka stal . ale szybciutko sie poleruje . w pietta spolerujesz kurek a w uberti w tym samym czasie skonczysz cały szkielet i kurek
6. lużna os bebna
w sumie szmelc a nowizna. Ale wiadomo co do poprawki.
pozytywy
1.osiowy
2.fajny i ładny
3. fajna lufa i z fajnym gwintem
4. na 10-15 metrów strzela w punkt ( po poprawkach).
5. malutki chwyt ale doskonale pasuje do reki.
Moim zdaniem zanim zacznie sie cokolwiek z tym coltem robic to należy dokładnie dobrac podkładkę ( u mnie ok 1,5 mm) i wyrównac spasowanie szkielet - lufa .Wtedy klin siedzie pewnie. delikatnie dobity np zapalniczką. Palcami wybic juz nie bardzo mozna ale delikatne puknięcie plastkiem i wychodzi. Fabrycznie bardzo lekko wyłaził i właził i od razu widac że cos nie tak. Lufa do góry i szczelina nierówna gora-dół .Niby trzymal klin ale pewnie by wylatał . Lipa. Uberti zrobiło wszystko super z rama i cała lufa . klin dobrze dopasowany ale czemu oska za krótka ? Przeciez to to zestaw do wykonczenia a nie gotowy produkt. Prawdopodobnie wszystkie pocket colty od uberti maja za krótkie osie bebna . To jakis sc-fi. No i trzeba usztwynic oske bebna. zapunktowanie pinu wystarczyło.
1. za krótka os bębna.
2. za słaba sprężyna główna. I to bardzo słaba.
3. Kurek ( czoło kurka )uderza pod złym kątem w kominki a kurek bije za daleko w ramę . za długi. Wali w beben jak gupi. Sklepuje kominki od góry .
4. wielki zadzior w tunelu popychacza bebna .
5. bardzo miękka stal . ale szybciutko sie poleruje . w pietta spolerujesz kurek a w uberti w tym samym czasie skonczysz cały szkielet i kurek
6. lużna os bebna
w sumie szmelc a nowizna. Ale wiadomo co do poprawki.
pozytywy
1.osiowy
2.fajny i ładny
3. fajna lufa i z fajnym gwintem
4. na 10-15 metrów strzela w punkt ( po poprawkach).
5. malutki chwyt ale doskonale pasuje do reki.
Moim zdaniem zanim zacznie sie cokolwiek z tym coltem robic to należy dokładnie dobrac podkładkę ( u mnie ok 1,5 mm) i wyrównac spasowanie szkielet - lufa .Wtedy klin siedzie pewnie. delikatnie dobity np zapalniczką. Palcami wybic juz nie bardzo mozna ale delikatne puknięcie plastkiem i wychodzi. Fabrycznie bardzo lekko wyłaził i właził i od razu widac że cos nie tak. Lufa do góry i szczelina nierówna gora-dół .Niby trzymal klin ale pewnie by wylatał . Lipa. Uberti zrobiło wszystko super z rama i cała lufa . klin dobrze dopasowany ale czemu oska za krótka ? Przeciez to to zestaw do wykonczenia a nie gotowy produkt. Prawdopodobnie wszystkie pocket colty od uberti maja za krótkie osie bebna . To jakis sc-fi. No i trzeba usztwynic oske bebna. zapunktowanie pinu wystarczyło.
Re: Colt Police 36 Uberti .
Na jutubie jest film z jednym fanem szmocy testującym tego colta w wersji police pocket. Wszelkie wady i niedoróbki uberti sa widoczne na filmie. Klin wypychany na dotknięcie , kliknięcie palcem . Oczywiscie też ciągłe zacięcia . Firma Uberti nie powinna sprzedawac tego modelu jako strzelającej repliki tylko jako atrapę do powieszenia na ścianie. Jest niebezepieczny ten maly pocket. Ciągłe rozbieranie podczas strzelanie , dłubanie w mechanizmach szukając resztek kapiszona . Przy tym nabity beben . Luzujący sie klin. Czyli dla kogoś początkującego broń nawet można powiedzieć niebezpieczna. Nieprzydatna do strzelania na strzelnicy. Zero zabawy. Po naprawie usterek i niedoróbek co innego . Można sie zakochać w tym rewolwerku. Ale niech uberti oddaje kasę za robociznę bo sprzedaje kit do wykonczenia. Lub niech wykonczą rewolwer jak należy i sprzedają drożej ale sprawny .
Re: Colt Police 36 Uberti .
To prawda. Wyjątkowo nieudany egzemplarz mimo ze bardzo urodziwy. Cena grubo przesadzona jak za niefunkcjonalną replike.
Re: Colt Police 36 Uberti .
Niestety są dostępne tylko repliki od uberti tych maleństw. Firma colt też wypusciła w usa poprawione i ponoc dobre uberti w latach 70siatych. No i oryginały na ebay i licytacjach. Na dzis pozostał w tym co posiadam navy pocket problem z przemieszczaniem sie kapiszonów z tyłu ramy . Trzeba troche zrobic wiecej miejsca. Nie tnie sie juz , kapiszony nie wpadaja pod kurek , ładnie pracuje , osiowy . Ale nawet wypadał ( kołeczek , pinik) trzymający blokadę dzwigni ładowania. Musiałem to zaklepac. On sie zozpadał na moich oczach ten rewolwerek....hehehe. W sumie to mnie rozweselał ten pocket . Teraz spoko 5 bebenków na jednej sesji ( ostatnia w niedzielę ) i zero null problemów oprócz tych trących resztek kapiszona w ramie. Ja go polubiłem. Mimo że jest zrobiony z plasteliny .
Re: Colt Police 36 Uberti .
Ja juz sie tymi otwarciakami przestalem interesowac. Kupilem r&s- a mam 3 srebrbe remiki i ok
-
- Stary bywalec
- Posty: 605
- Rejestracja: pn 03.kwie.2017 - 19:07
- Moja broń: za dużo się tego uzbierało : )
Re: Colt Police 36 Uberti .
Jedyny prawdziwie kieszonkowy rewolwer w tym kalibrze. Krótki remington typu buldog to przy nim nieporęczny klocek , Snubnose zrobioony z Colta Army też . Egzemplarze z starej produkcji z lat 70- tych zrobione z lepszej stali niż obecne . Najkrótsza wersja z 2 calową lufą ma jeszcze w pełni funkcjonalny pobojczyk !
W epoce były jeszcze z krótszymi lufami -takie zabierane do kasyna ,ale ładowanie to już bez pobojczyka .
W epoce były jeszcze z krótszymi lufami -takie zabierane do kasyna ,ale ładowanie to już bez pobojczyka .
Re: Colt Police 36 Uberti .
Jest fajny ten colt pocket. Ma idealne proporcje , swietny chwyt do strzelania z jednej ręki bez celowania. Mimo wad lubię go. Snubnose colta lepiej robic z navy 36 . Mniejszy bęben niż w 44.amigo pisze: pt 27.gru.2024 - 18:19 Jedyny prawdziwie kieszonkowy rewolwer w tym kalibrze. Krótki remington typu buldog to przy nim nieporęczny klocek , Snubnose zrobioony z Colta Army też . Egzemplarze z starej produkcji z lat 70- tych zrobione z lepszej stali niż obecne . Najkrótsza wersja z 2 calową lufą ma jeszcze w pełni funkcjonalny pobojczyk !
W epoce były jeszcze z krótszymi lufami -takie zabierane do kasyna ,ale ładowanie to już bez pobojczyka .
Re: Colt Police 36 Uberti .
No to fakt, ze remik jest toporny bo mialem takiego skroconego. Szkoda ze taki syf z tym pocket police bo bym naprawde go chcial miec ale ja kolekcjonuje wylacznie sztuki użyteczne. Tuning czy remont pomijajac kwestie kasy jak wspomniano nadal pozostawia nam bron z gownolitu- cos jak wspolczesne inoxy uberti
-
- Stary bywalec
- Posty: 605
- Rejestracja: pn 03.kwie.2017 - 19:07
- Moja broń: za dużo się tego uzbierało : )
Re: Colt Police 36 Uberti .
Poszukaj egzemplarza z starej produkcji, tam była użyta dobrej jakości stal.
Re: Colt Police 36 Uberti .
Szukalem ale nic nie znalazlem. Jal stary musial by byc?
Re: Colt Police 36 Uberti .
W pocket navy od uberti jaki mam była jeszcze jedna spora niedoróbka. Kabłąk chwytu ( ten z drewienkiem ) po dokręceniu na max dociskał od góry sprężyne główną. Powodowalo to luz kurka . Czyli kurek po uderzeniu w kapiszon był luźny i odskakiwał sobie . Pare milimetrów luzu zupełnego. Trza było pilnikiem skrobać. Pewnie to nie koniec przygód. Rewolwer dla rusznikarzy-amatorów.