Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
O dokładnie o to chodziło
No to jest i scenariusz sceny do piwnicy spiskowcy dostarczają beczki smalcu, podpalają, wejście zawalają ładunkiem prochu. Fundamenty się grzeją, kruszą i ściana szczytowa wali się na łeb sołdatom.
Realnie nie do zrealizowania ale w powieści sf wszystko jest możliwe.
No to jest i scenariusz sceny do piwnicy spiskowcy dostarczają beczki smalcu, podpalają, wejście zawalają ładunkiem prochu. Fundamenty się grzeją, kruszą i ściana szczytowa wali się na łeb sołdatom.
Realnie nie do zrealizowania ale w powieści sf wszystko jest możliwe.
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
Nie nie nie o to chodzi , tylko o metan ,świnki bąki puszczają w zastraszającej ilości zwłaszcza jak je nakarmić grochem z kapustą , takie stadko w ciasnych tunelach to istna bomba gazowo -eksplozywna ,zresztą było cos takiego chyba w jakimś Mad Maxie z Tiną Turner ( tam mieli świnki które napędzały elektrownię ) ,chociaż chomiki podobno sprawdzają się lepiej
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
To z metanem bardzo fajne, ale już widzę potem te heheszkowanie w recenzjach Nie przejdzie
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
Trzy lata od założenia tematu powieść wreszcie się ukaże, wprawdzie w niszowym wydawnictwie, ale zawsze! Koniec końców poszliśmy w rozwiązanie bardziej magiczne niż realistyczne, ale nie szlachtujcie
-
- Stary bywalec
- Posty: 611
- Rejestracja: wt 24.paź.2006 - 12:35
- Lokalizacja: środek puszczy
- Moja broń:
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
No, ale jaki tytuł, czego mamy szukać?
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
Szopen, dopracowanie powiesci to nie banalny temat. Jaki tytul bedzie miala?
- f@za
- Posty: 53
- Rejestracja: czw 24.sie.2023 - 18:56
- Lokalizacja: Świetokrzyskie
- Moja broń: wiatrem pędzone
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
No też jestem ciekaw...
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
Przepraszam za brak odpowiedzi, wtedy jeszcze trwało dogadywanie jaki będzie tytuł powieści itd.
https://wydawnictwo-alegoria.pl/produkt ... y-imperium
Fantasy prochowe. Najpierw ja napisałem pierwszą wersję, a potem Witek dołożył dużo, dużo akcji i rozpierduchy, bo on uwielbia duuużo akcji - ja wolę zawsze mniej widowiskowe sceny. Wystarczy porównać sceny zdobycia miasta (Witek) i scenę wejścia do jednej wioseczki podczas zwiadu (ja).
Aaa przy okazji pobawiłem się generowaniem muzyki przez SI. by stworzyć (nieco głupawą, ale miałem przy tym przednią zabawę) pieśń najemników z powieści. Hehe.
https://youtu.be/RXVLx361Nyw
https://wydawnictwo-alegoria.pl/produkt ... y-imperium
Fantasy prochowe. Najpierw ja napisałem pierwszą wersję, a potem Witek dołożył dużo, dużo akcji i rozpierduchy, bo on uwielbia duuużo akcji - ja wolę zawsze mniej widowiskowe sceny. Wystarczy porównać sceny zdobycia miasta (Witek) i scenę wejścia do jednej wioseczki podczas zwiadu (ja).
Aaa przy okazji pobawiłem się generowaniem muzyki przez SI. by stworzyć (nieco głupawą, ale miałem przy tym przednią zabawę) pieśń najemników z powieści. Hehe.
https://youtu.be/RXVLx361Nyw
- f@za
- Posty: 53
- Rejestracja: czw 24.sie.2023 - 18:56
- Lokalizacja: Świetokrzyskie
- Moja broń: wiatrem pędzone
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
Całe szczęście że mam pięciu wnuków, może mój ród przetrwa...
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
Hehe. Mam nadzieję, że uszy nie ucierpiały za bardzo. Niesamowita sprawa - gdy zaczynaliśmy pisać 'Sztandary' grafiki generowane przez SI, teksty itd traktowano jako ciekawostkę i większość ludzi podchodziła do tego z lekceważeniem, a teraz? Za parę lat wsiadasz do samochodu i "Grażyna (bo w polskiej wersji będzie Grażyna, nie Alexa) wygeneruj mi plejlistę. Żeby były chórki, podnoszące na duchu, no wiesz, takie jak lubię'. Z powieściami też tak będzie. Straszne trochę, no nie?
- f@za
- Posty: 53
- Rejestracja: czw 24.sie.2023 - 18:56
- Lokalizacja: Świetokrzyskie
- Moja broń: wiatrem pędzone
Re: Pytanie o przydatność czarnego prochu do wysadzania budynków (na potrzeby pisania powieści)
No raczej optymizmem nie napawa. Już w tej chwili dzwonią "konsultanci" którzy nie potrafia odpowiedzieć na "dziwne" pytania, ale szybko sie uczą . Jeśli chodzi o SI, to to mnie rozbawiło