Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Przeróbki broni CP, naprawy oraz ciekawe akcesoria CP.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: Wycior »

Magua pisze: śr 27.mar.2024 - 15:42 Po prawdzie, to macałem kiedyś epokową, belgijską podróbę Colta i gówno to było straszne.
Masz rację, gdy chodziło o tanie wyroby Liege pełniło rolę dzisiejszych Chin. Ale nie zawsze. Potrafili też robić wspaniałą broń, a czołowi rusznikarze Europy zamawiali u nich podzespoły. I dziękuję za radę!
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: scraab »

Wycior pisze: śr 27.mar.2024 - 15:23
scraab pisze: śr 27.mar.2024 - 14:33 Ołów pod duzym cisnieniem, zaleznie od twardosci robi sie plastyczny. To normalna fizyka. Lazdy metal poddany odpowiedniemu cisnieniu zachowa sie podobnie.
Kolega koniecznie chce zaistnieć ale w zacietrzewieniu Kolegi ujawnia się niestety dramatyczny brak wiedzy. Wypisuje Kolega komunały ale najwyraźniej nie rozumie mechanizmu kompresji/ekspansji pocisku przy strzale. Polecam książkę: Polecam następującą książkę: Wilhelam von Ploennies - Neue Studien ueber die gezogene Feuerwaffe der Infanterie (I) (1861). Autor to epokowy luminarz balistyki. Jest tam tam wprawdzie trochę wyższej matematyki ale ogólnie wywód jest przystępny i dobrze ilustrowany.
scraab pisze: śr 27.mar.2024 - 14:38 dzisiejsze repliki sa i tak o wiele lepiej konstruowane. :)
Serdecznie Koledze współczuję gdyż najwyraźniej Kolega nie dostąpił jeszcze nigdy przywileju trzymania w ręce oryginału z epoki.
scraab pisze: śr 27.mar.2024 - 14:38 Polowa dyskusji tu nie ma wiekszego sensu 😁
Mniej niż połowa. Posty Kolegi zajmują mniej niż połowę tego wątku.
Juz kolega nie raz udowodnil ze teoria jedynie mu nie obca.
Na tym forum od dawna poza nielicznymi publikuje sie nieistotne tematy. Owszem mialem w reku oryginaly. Mam kilku znajomych kolekcjonerow majacych pokazne kolekcje. Nie mowie tu i tandetnych replikach tylko typu FWB czy Hege.
I co w tej ksiazce napisano ze pociski latają wolno? Napisalem wyzej- zrob sam testy i udowodnij ze tak jest. To nie ja tu zaczalem pisac brednie o za malych komorach.
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: scraab »

Magua pisze: śr 27.mar.2024 - 15:42 Daj spokój Wyciorze. On uważa, ze sabot ma takie samo działamnie jak pocisk minie. Szkoda czasu.
Serdecznie Koledze współczuję gdyż najwyraźniej Kolega nie dostąpił jeszcze nigdy przywileju trzymania w ręce oryginału z epoki.
Po prawdzie, to macałem kiedyś epokową, belgijską podróbę Colta i gówno to było straszne.
To przeciez chyba nie jest fizyka atomowa zeby nawiercic nieco wiekszy otwor.
Nie no, czasem im się uda.
Ty sabota w reku nie miales?
Minie i sabot mają identyczna zasade dzialania. Roznica jest wyzej bo minie nie prowadzi pocisku a sabot tak. I po co sie osmieszasz?
Mam ci to rozrysowac jak dziecku w przedszkolu kredkami?
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: scraab »

TerryFox pisze: śr 27.mar.2024 - 15:40 Wracajac do mysli przewodniej watku ;)

Co w sumie stoi na przeszkodzie zeby nawiercac bebny nieco wiekszymi otworami, tak zeby ich srednica byla rowna srednicy lufy w bruzdach ? To przeciez chyba nie jest fizyka atomowa zeby nawiercic nieco wiekszy otwor. Dlaczego tylko modele typu "target", "match" itd sa tak produkowane ?

Moja "working theory" to ze przy takim setupie osiowosc beben-lufa musi byc idealna, bo nie ma tu miejsca na "odchylki". A to oznacza odpowiedniej klasy mechanika, obrobka, i materialy. Ale to tylko moje przypuszczenie.
Nawiercaj nawiercaj bedzie zabawnie 😂
amigo
Stary bywalec
Posty: 563
Rejestracja: pn 03.kwie.2017 - 19:07
Moja broń: za dużo się tego uzbierało : )

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: amigo »

Komory w bębnach orginalnych wojskowych rewolwerów czarnoprochowych były ładowane prochem do pełna ile tylko się dało i na to najczęściej ciężki stożkowy pocisk. Ta broń miała mieć wystarczajacą moc obalającą do 50 m i trafić powtarzalnie w sylwetkę . Proszę zrobić eksperyment z włoskim budgetowym remingtonem - załadować go na maxa z pociskiem i wtedy postrzelać na 50. Zobaczymy jak tam celność wyjdzie :lol: Bo z "sportowej " naważki i kulki to nie sztuka , ale takiej konfigiracji nikt zdrowy na rozumie na wojnie w XIX wieku nie stosował. Może się mylę , ale mam taką teorię że te standardowe włoskie rewolwery są tak robione aby nie były za dobre/skuteczne. Maja być do zabawy i sportu i do tego możliwie tanie.
TerryFox
Posty: 18
Rejestracja: ndz 03.mar.2024 - 11:58
Lokalizacja: Zabrze
Moja broń: Remik 8"

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: TerryFox »

Nawiercaj nawiercaj bedzie zabawnie 😂
Nie mam zamiaru nawiercac. Pytam dlacczego producenci nie wierca w bebnach wiekszych otworow tak zeby ich srednica byla rowna srednicy lufy w bruzdach, zostawiajac taki "ficzer" tylko modelom typu target, match i tym podobnym w cenie minimum 2 wyzszej od standardowych modeli.
amigo
Stary bywalec
Posty: 563
Rejestracja: pn 03.kwie.2017 - 19:07
Moja broń: za dużo się tego uzbierało : )

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: amigo »

Takie nawiercane fabrycznie w stożek komory mają już nie produkowane włoskie Rogersy & Spencery . Kula przy wprasowywaniu w bęben nie jest ścinana. Może między innymi dlatego są celniejsze od przeciętnego remingtona.
Awatar użytkownika
szczupi26
Bywalec
Posty: 242
Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
Lokalizacja: okolice Wrocławia
Moja broń: Kilka sztuk

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: szczupi26 »

TerryFox pisze: śr 27.mar.2024 - 21:23
Nawiercaj nawiercaj bedzie zabawnie 😂
Nie mam zamiaru nawiercac. Pytam dlacczego producenci nie wierca w bebnach wiekszych otworow tak zeby ich srednica byla rowna srednicy lufy w bruzdach, zostawiajac taki "ficzer" tylko modelom typu target, match i tym podobnym w cenie minimum 2 wyzszej od standardowych modeli.
Właśnie sobie odpowiedziałeś.
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: scraab »

Nie widze wiekszego problemu by wcelowac remingtonem zapakowanym pod korek w sylwetke wielkosci czlowieka do 50m. Problem w tym ze uberti po kilkinastu takich strzalach sie rozkalibrowal sam na wiekszy rozmiar 😁
Awatar użytkownika
Johnny4401
Posty: 99
Rejestracja: pt 03.mar.2023 - 10:32
Moja broń: Czarnoprochowa

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: Johnny4401 »

Sprawdzał ktoś może jeszcze czy bęben od remingtona desperado wchodzi do zwykłej pietty? Desperado od Saguaro robiony jest na bazie Pietty więc rozmiar bębna powinien być identyczny.
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 815
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: Czarnowidz »

Magua pisze: śr 27.mar.2024 - 15:42 Daj spokój Wyciorze. On uważa, ze sabot ma takie samo działamnie jak pocisk minie. Szkoda czasu.
Nie tylko Wodzu. Prochu bezdymnego od czarnego też nie odróżnia. :(

TerryFox temat był już poruszany. Jeden z starych użytkowników forum miał Remingtona Pietty w którym rozwiercił komory rozwiertakiem stałym .45". Nie chwali się tym z wiadomych powodów. Może się odezwie do Ciebie na PW. Gdzieś w nieco starszych tematach był nawet link do rozwiertaków calowych. Poszperaj na forum. Powinieneś znaleźć.
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: scraab »

Johnny4401 pisze: czw 28.mar.2024 - 20:45 Sprawdzał ktoś może jeszcze czy bęben od remingtona desperado wchodzi do zwykłej pietty? Desperado od Saguaro robiony jest na bazie Pietty więc rozmiar bębna powinien być identyczny.
Nie sluchaj tych durowatych porad typow co w d..ie byli i brown widzieli jak ten czarnorozum itp. On nawrt nie odroznia prochow dymnych od bezdymnych.
Rozwiercanie to nie dosc ze oslabianie konstrukcji ( scianki i tak sa bardzo ciezkie) to tym bardziej nie wyosiujesz tego tak jak nalezy.
Poza tym nie ma ta dyskusja najmniejszego sensu. Bron strzela bez problemu.
Awatar użytkownika
Johnny4401
Posty: 99
Rejestracja: pt 03.mar.2023 - 10:32
Moja broń: Czarnoprochowa

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: Johnny4401 »

scraab pisze: pt 29.mar.2024 - 22:01
Johnny4401 pisze: czw 28.mar.2024 - 20:45 Sprawdzał ktoś może jeszcze czy bęben od remingtona desperado wchodzi do zwykłej pietty? Desperado od Saguaro robiony jest na bazie Pietty więc rozmiar bębna powinien być identyczny.
Nie sluchaj tych durowatych porad typow co w d..ie byli i brown widzieli jak ten czarnorozum itp. On nawrt nie odroznia prochow dymnych od bezdymnych.
Rozwiercanie to nie dosc ze oslabianie konstrukcji ( scianki i tak sa bardzo ciezkie) to tym bardziej nie wyosiujesz tego tak jak nalezy.
Poza tym nie ma ta dyskusja najmniejszego sensu. Bron strzela bez problemu.
Nie brał bym się nigdy za rozwiercanie komór bębna bo to strata czasu, kasy i ryzyko. Może sobie kupię bęben od desperado bo na saguaro jest podana średnica komór .450 więc jedyna niespodzianka może być z osiowością, ale skoro jest to na bazie pietty to raczej powinno jakoś trybić.
Staszek L
Bywalec
Posty: 324
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: Staszek L »

Z tego co się orientuję to będzie trybił jakiś bęben w rozmiarze .450 ale po małym dopieszczeniu, dawno temu pytałem u źródła.
amigo
Stary bywalec
Posty: 563
Rejestracja: pn 03.kwie.2017 - 19:07
Moja broń: za dużo się tego uzbierało : )

Re: Bęben Pietta Shooter do klasycznego Remingtona

Post autor: amigo »

Te zabiegi aby z budgetowego remingtona zrobić coś lepszego niż to jest to moim zdaniem para w gwizdek , gwint i tak pozostaje płyciutki i bez kombinacji z utwardzaniem kul to przy większych komorach i tak nic nie daje.
Poza tym te standardowe rewolwery nie trzymają w czasie parametrów , to się w miarę eksploatacji niestety rozjeżdża :( , słaby materiał i dlatego tyle kosztuje. Nawet Remington Patern Pedersoliego to tylko lepiej wykonane Uberti , stal niestety tak samo miekka . Z dobrych remingtonów gdzie nic nie trzeba rzezbić aby to dobrze strzelało to tylko Hege Army Match z lufą Kruppa ,stare Shootery od Pietty i hiszpańska Santa Barbara - w tej kolejnosci .
ODPOWIEDZ