Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Przeróbki broni CP, naprawy oraz ciekawe akcesoria CP.
Awatar użytkownika
Johnny4401
Posty: 99
Rejestracja: pt 03.mar.2023 - 10:32
Moja broń: Czarnoprochowa

Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Johnny4401 »

Witam nabyłem sobie niedawno egzemplarz Remingtona 1858 .44 Hege-Uberti Sheriff Oksydowany.
Zastanawia mnie jedno. Dlaczego przed napisem Hege-Uberti nie ma Original? Raczej nie jest to wersja podrobiona przez jakiegoś Janusza rusznikarza bo na oryginalnym opakowaniu odrazu przy kalibrze jest grubo napisane "HEGE". Egzemplarz jest z 2017 roku, nie posiada srebrnych śrub bo nie jest z 60 rocznicy Hege.
Czy faktycznie rama tego rewolweru jest kuta lub ma lufe Adlera? Czy może jest to jakiś chwyt marketingowy i niczym się nie różni od zwykłego uberti?
Jeżeli się różni od zwykłego Uberti to czy on się czymś różni od tych egzemplarzy Original Hege z 60 rocznicy i srebrnymi śrubami?
Czekam na opinie ekspertów.
Załączniki
20230930_204409-min.jpg
scraab
Bywalec
Posty: 426
Rejestracja: ndz 05.mar.2023 - 20:21
Moja broń: Derringer chrom

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: scraab »

Sa rozne wersje ale kazda nawet najzeyklejsza jest wyselekcjonowana z calej partii takze zawsze bedzie lepsza jakosc. Moge to stwoerdzic tak po moim jak i znajomych sprzetach.
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Originalnal hege uberti wygniatany na lufie napewno odpowiada za lepszą jakość sprzętu. Co do kucia podobno od dawna nie ma to już miejsca i idą same odlewy. Ten napis ze zdjęcia kojarzy mi się jednak i tu pewności nie mam ale ze zwykłym grawerem motywowanym marketingiem naszego rynku i z original nie ma nic wspólnego :(
Awatar użytkownika
Johnny4401
Posty: 99
Rejestracja: pt 03.mar.2023 - 10:32
Moja broń: Czarnoprochowa

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Johnny4401 »

Ursus_c35 pisze: ndz 01.paź.2023 - 09:06 Originalnal hege uberti wygniatany na lufie napewno odpowiada za lepszą jakość sprzętu. Co do kucia podobno od dawna nie ma to już miejsca i idą same odlewy. Ten napis ze zdjęcia kojarzy mi się jednak i tu pewności nie mam ale ze zwykłym grawerem motywowanym marketingiem naszego rynku i z original nie ma nic wspólnego :(
To lipa, jeszcze dorzuce oliwy do ognia bo kupiłem ten rewolwer od osoby prywatnej, ale z certyfikatem ze sklepu militaria 8(
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Nie przejmował bym się tym zbytnio. Z jakiegoś powodu wygniatany napis original hege uberti nadal figuruje więc różnica musi być. Co do lufy to poszukaj dodatkowych punc może jest jakaś informacja że jest to np Adler. Ja miałem napis hege peace na cattlemanie ale to zwyczajna wątpliwa erodowana dekoracja była. BTW z tym ekspertem to ja za dużo wspólnego nie mam tak że wiesz... :D
Awatar użytkownika
Johnny4401
Posty: 99
Rejestracja: pt 03.mar.2023 - 10:32
Moja broń: Czarnoprochowa

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Johnny4401 »

Ursus_c35 pisze: ndz 01.paź.2023 - 09:29 Nie przejmował bym się tym zbytnio. Z jakiegoś powodu wygniatany napis original hege uberti nadal figuruje więc różnica musi być. Co do lufy to poszukaj dodatkowych punc może jest jakaś informacja że jest to np Adler. Ja miałem napis hege peace na cattlemanie ale to zwyczajna wątpliwa erodowana dekoracja była. BTW z tym ekspertem to ja za dużo wspólnego nie mam tak że wiesz... :D
Kurcze właśnie sprawdzałem i oprócz graweru z hege nie ma nic innego :(
Tak w ogóle to te sztuki z 60 rocznicy hege miały jeszcze kute ramy? Czy już wtedy były odlewy?
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Niestety nie mam wiedzy od kiedy przestali kuć mimo że oficialnie w odpowiedzi na maile twierdzą że nadal to robią. Wprawne oko osoby która zna sie na technologii łatwo znajdzie odpowiedź co do Twojego egzemplarza. Natomiast co do samych odkuwek to nie koniecznie muszą one znacznie przewyższać wytrzymałością wszystkie odlewy. Ruger stosuje tylko odlewy ciśnieniowe metodą traconego wosku i jego konstrukcje słynną z pancerności
Awatar użytkownika
Johnny4401
Posty: 99
Rejestracja: pt 03.mar.2023 - 10:32
Moja broń: Czarnoprochowa

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Johnny4401 »

Ursus_c35 pisze: ndz 01.paź.2023 - 19:28 Niestety nie mam wiedzy od kiedy przestali kuć mimo że oficialnie w odpowiedzi na maile twierdzą że nadal to robią. Wprawne oko osoby która zna sie na technologii łatwo znajdzie odpowiedź co do Twojego egzemplarza. Natomiast co do samych odkuwek to nie koniecznie muszą one znacznie przewyższać wytrzymałością wszystkie odlewy. Ruger stosuje tylko odlewy ciśnieniowe metodą traconego wosku i jego konstrukcje słynną z pancerności
Kiedyś słyszałem jak brzydkiburak mówił, ale nie pamiętam czy dobrze to usłyszałem, jeżeli uchwyt jest grubszy niż szkielet broni to oznacza, że broń jest odlewana czy jakoś tak.
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Prędzej można to ocenic obserwując szkielet na powierzchniach wewnętrznych tam gdzie normalnie znajduje się bęben
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Prędzej można to ocenic obserwując szkielet na powierzchniach wewnętrznych tam gdzie normalnie znajduje się bęben. Czasami widać np podział form
Przemek 32
Bywalec
Posty: 172
Rejestracja: pt 18.lis.2016 - 18:38
Moja broń:

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Przemek 32 »

mam colta dragona dwie sztuki od paru lat i zauważalne różnice to mechaniżm lekko pracuje w hege i drugą rzeczą jest bardzo mała szczelina w hege między lufą a bębnem
ramy wyglądają tak samo w jednym i drugim
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Zapewne bo kolega wyżej pytał jak rozróżnić ramę kutą od odlewanej. Hege może mieć też więcej różnic np lufę innego producenta o innych parametrach ;)
Awatar użytkownika
thomson159
Posty: 8
Rejestracja: pt 26.kwie.2024 - 14:36
Moja broń: Colt Navy .36

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: thomson159 »

Witam! Choć temat może być już nieco stary, to jestem zainteresowany i chciałbym dodać swoje spostrzeżenia. Niedawno nabyłem nowy rewolwer, który został specjalnie zamówiony przez sklep u producenta Hege. Mój egzemplarz broni posiada identyczne wykończenie jak na Twoim zdjęciu. Zarówno sklep, jak i producent zapewniali mnie, że jest to produkt firmy Hege, pomimo że na górze znajduje się grawer zamiast wybitej nazwy firmy, z dopiskiem "ORIGINAL". Po zapoznaniu się z opiniami w internecie, zauważyłem, że opinie na ten temat są podzielone, a trudno znaleźć pewne potwierdzone informacje. Jeśli producent oraz sklep nie wprowadzili mnie w błąd, to ta lufa jest oryginalna od Hege. W internecie toczą się podobne dyskusje dotyczące stali, z której została wykonana broń. Producent twierdzi, że użyto stali kutej, jednak eksperci w sieci mają inne zdanie. W przypadku modelu Colta, sklep informuje tylko o kutej lufie od Hege Uberti, natomiast rama może być odlewana, z tego co wiem. W rewolwerach Remingtona z kodem producenta, np. 0107, 0108, stal powinna być kuta, również w ramie. Prawda może być trudna do ustalenia. Przyznaję, że faktycznie jest to dziwne zjawisko i jestem ciekawy, z czego to wynika, że raz jest grawer, a raz wybicie. Niestety, ten grawer prędzej czy później się zmyje. Jeśli ktoś ma inne wnioski lub spostrzeżenia, chętnie je wysłucham. Jestem otwarty na nowe informacje na ten temat i chętnie się dowiem czegoś nowego. Osobiście szybciej jestem w stanie zaufać sklepowi oraz producentowi niż internetowym znawcom. Pozdrawiam.
:navy:
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Jest prosty sposób ... Zapytaj np. tutaj https://www.waffen-hege.de/pl/416-bron- ... owa?page=4
czy istotnie oryginalne produkty hege-uberti są teraz sygnowane grawerami zamiast wygniatanym napisem "oryginal hege.." . Może da się nawet zidentyfikować Twoją sztukę po numerach... Może rzeczywiście tak jest że hege zmieniło sygnaturę ale słabo to wygląda w kontekście włoskich domorosłych uszlachetnień, praktykowanych od dawna. Co do kucia to wg. opinii np. Pana Michała Kuropatwy z Saguaro znającego produkcję i pracowników "od kuchni" raczej żaden włoski rewolwer od dawna nie jest kuty mimo zapewnień marketingowców... Tyle dowiedziałem się z rozmowy telefonicznej i takie zdanie mają koledzy siedzący w technologii i oglądający te rewolwerowe szkielety :)
Awatar użytkownika
Ursus_c35
Bywalec
Posty: 311
Rejestracja: śr 06.paź.2021 - 11:49
Moja broń: RUGER OLD ARMY

Re: Jak to jest z tym Hege-Uberti? Fake czy Original?

Post autor: Ursus_c35 »

Z resztą... nie wytrzymałem i sam napisałem. O ile odpiszą to się dowiemy wspólnie :)
mail.jpg
ODPOWIEDZ