Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Dzięki za poradę, niestety nie mam czasu ani tym bardziej miejsca na własnoręczne odlewanie pocisków. Kupując strzelbę bylem całkowicie świadomy że koszty strzelania są wielokrotnie większe niż dymienie z rewolweru więc tutaj nie ma marudzenia że "łolaboga Paaanie za tę cenę to ja mam pińcet kulek do remika itp..."
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Takie owijane papierkiem pociski to swoisty sabot. Dobrze to lata.mar_kow pisze: ↑śr 09.sie.2023 - 09:40 Do slugów warto kupić kokilę. Na dłuższą metę wychodzi znacznie taniej. Kupowałem Lymana na czeskiej stronie gdy były jeszcze znacznie tańsze...
https://www.strobl.cz/pl/lyman-slug-mou ... vity_p3838
https://www.strobl.cz/pl/lyman-slug-mou ... vity_p3837
Do nich nie potrzeba koszyczków bo pasują do lufy. Żeby ciaśniej wchodziły do lufy można owinąć pojedynczą warstwą nasmarowanego cienkiego papieru pakowego.
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1166
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Ja już inaczej kolego scraab nie kojarzę jak tylko z sabotem, wszędzie je widzi
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Odnosnie strzelectwa rozdzielnego ladowania wychowywalem sie na jankeskich metodach a tam to powszechne. Papierek jest stosowany do okreslonych pociskow, dziala doszczelniajaco na nieco podkalibrowe pociski co daje znaczna poprawe ich balistyki. Nie przypomina Ci to czegos? Nic nie poradze ze dla mnie sabot i minie( ewentualnie diabolo w gladkiej) jest najlepiej sprawdzajacymi sie i zarazem najmniej poerniczenia sie z ladowaniem. Saboty itp sa u nas zakazane w scalonej tez nie bez powodu.
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1061
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Dokładnie, papier ma nie tylko właściwości doszczelaniające ale też smarne. Kupiłem swego czasu Remington'a 1863 Zouave. Sprzedający zapewniał że kaliber dokładnie to .577. Okazało się że pociski .577 z kokili Pedersoli są za luźne. Pojedyncza owijka z nasmarowanego grubego papieru pakowego rozwiązała problem. Kupiłem później kokilę .580 ale pociski z niej okazały się mniej powtarzalne. Mimo kalibracji te w owijce są celniejsze i bardziej powtarzalne.
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Wczoraj pierwszy raz strzelałem loftką (8mm).
Byłem pewien że z racji kalibru i cylindrycznej lufy otwory na tarczy będzią w każdym możliwym miejscu. Jakie było moje zdziwienie gdy z 10 m okazało się że 15 z 16 śrucin wylądowało w czarnym a z 25m wszystkie śruciny lądują w tarczy.
Ogólnie jestem mega zadowolony, czuję że slugi i loftki będą moimi ulubionymi posikami miotanymi z tej broni
Byłem pewien że z racji kalibru i cylindrycznej lufy otwory na tarczy będzią w każdym możliwym miejscu. Jakie było moje zdziwienie gdy z 10 m okazało się że 15 z 16 śrucin wylądowało w czarnym a z 25m wszystkie śruciny lądują w tarczy.
Ogólnie jestem mega zadowolony, czuję że slugi i loftki będą moimi ulubionymi posikami miotanymi z tej broni
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Oczywiście miało być "pociskami"
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Koledzy, poratujcie proszę, od dwóch dni szukam mosiężnej szczotki 12 ga z pędzlem do czyszczenia dna luf. Do wszystkich innych kalibrów można spotkać, do dwunastki za chiny..... może macie jakieś swoje patenty które można wykorzystać do modyfikacji zwykłych szczotek. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
A myłeś dobrze za pomocą wrzątku? Tzn wkładasz lufę od strony kominków (bez kominków) do wiadra z wrzątkiem i pompujesz lufę wyciorem z jagiem i szmatką która robi za tłok zaciągający i usuwający wodę? Mam strzelbę i zawsze taki sposób pozwalał w 100% usunąć resztki i nawet nie myślałem nad szczotką z pędzelkiem na końcu. Na mega trudny nagar możesz prysnąć do luf break cleaner samochodowy i zaczekac kilka minut aby zmiękczył brud.
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Za każdym razem myję dokładnie w ten sposób. Lufy zawsze czyściutkie, po prostu postanowiłem kupić na zapas i nadziwić się nie mogę że tego typu szczotek najzwyczajniej w świecie nie ma.
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Szczotki dostepne na allegro, seryjny pobojczyk plus wkretarka i lufa błysk bez kąpieli.
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Podrzuć linka bo wychodzi że szukać nie potrafię
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Dzisiaj drugi raz strzelałem na 50 m ze Slug-a. Pamiętając pierwsze podejście (ani jeden pocisk nie trafił nawet w tarczę) byłem ostrożny w oczekiwaniach. Okazało się że wyszło całkiem nieźle (choć nie obyło się oczywiście bez strzałów totalnie zepsutych) po kilku miesiącach dymienia, sprawdzania i wyciągania różnych wniosków, udało się (w miarę, bo podczas kolejnej wizyty muszę jeszcze sporo potestować) dobrać naważkę (poprzednio sypałem zdecydowanie za mało), slugi (3/4 oz) oraz odpowiednie doszczelnieniem (2 flejtuchy - 0,17+0,24)
Zachęcony znaczną poprawą nie mogę się doczekać kolejnej wizyty na Legionie tuż po nowym roku.
https://zapodaj.net/plik-oR5tSoxb8Z
Zachęcony znaczną poprawą nie mogę się doczekać kolejnej wizyty na Legionie tuż po nowym roku.
https://zapodaj.net/plik-oR5tSoxb8Z
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
A za mała naważka prochu to ile wg. Ciebie? Ja w piątek strzelałem też z gładkiej lufy 69 ale oryginał M1777/1816 ze slug 12ga i 3 gram Czecha. Z 4 gram nie widziałem różnicy.
- szczupi26
- Bywalec
- Posty: 254
- Rejestracja: śr 12.sty.2022 - 13:07
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- Moja broń: Kilka sztuk
Re: Zakup strzelby czarnoprochowej i podstawowe informacje.
Na początku strzelałem z ok 45-50 granów. Na 25m latało jak chciało, dołożenie kolejnego flejtucha do sluga 3/4 oz trochę poprawiło sytuację, dosypanie kolejnych 25 granów (co odbywało się stopniowo podczas każdej kolejnej wizyty na strzelnicy) spowodowało że na 25 m wszystko wchodzi na 6-10 (choć dalej testuję różne pociski). Wczorajsze strzelanie na 50 m z tymi samymi "ustawieniami" przekonało mnie że idę w dobrą stronę