"Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
"Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Czy próbowaliście stosować te kapiszony w broni długiej, a konkretnie w Sharps?
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1056
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Nawet sie nie wyglupiaj.
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
A wiesz Zbyszek, że to działa
. Jeszcze nie w 100% ale działa.

-
- VIP
- Posty: 2054
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Kiedyś z ciekawości zrobiłem taki eksperyment, w epokowym karabinie. Tak, w moim konkretnym przypadku funkcjonowało, i to nawet nieźle. Więcej tego nie zrobię. Poczytaj komentarz Marka na ten temat. Po zgłębieniu problemu teraz zgadzam się z nim w 100%:
viewtopic.php?p=34878#p34878
viewtopic.php?p=34878#p34878
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1041
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Przy teraźniejszym niedoborze i wzroście cen kapiszonów ilości eksperymentów pewnie wzrosną. Na strzelnicy trzeba się będzie bardziej rozglądać dookoła kto z czego strzela...
-
- Bywalec
- Posty: 298
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Łowicz
- Moja broń: Niezawodna
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Jeśli treningi na strzelnicy odbywają się w ramach przynależności do klubu Strzeleckiego to na eksperymenty tego typu nie ma przyzwolenia, na ogół wszyscy o wszystkim wiedzą kto i z czego strzela.
Trochę inna jest sytuacja na strzelnicach komercyjnych. Nie tylko chodzi tu o eksperymenty. A ogólnie pojęte bezpieczeństwo. Mieszanina broni wszelakiej czarnoprochowej krótkiej długiej Nitro krótkiej długiej strzelanie do blach, samochodów, tarcz i tu trzeba mieć oczy dookoła głowy. Szczególnie w weekendy.
Trochę inna jest sytuacja na strzelnicach komercyjnych. Nie tylko chodzi tu o eksperymenty. A ogólnie pojęte bezpieczeństwo. Mieszanina broni wszelakiej czarnoprochowej krótkiej długiej Nitro krótkiej długiej strzelanie do blach, samochodów, tarcz i tu trzeba mieć oczy dookoła głowy. Szczególnie w weekendy.
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Czy wy nie przesadzacie? Strzelam z dedykowanej amunicji; proch czarny i pociski ołowiane. Darujcie więc sobie słowo "eksperyment" bo używacie go w negatywnym znaczeniu. Zapytałem tylko o celowość/możliwość zastosowania papierowych.
-
- VIP
- Posty: 2054
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Czy ty nie przesadzasz? Czy ktoś tutaj pisał o strzelaniu czymś innym niż proch czarny i ołowiane pociski? Daruj więc sobie wartościowanie słowa: "eksperyment", gdyż zostało użyte zgodnie z definicją. Napisałem tylko o zagrożeniach towarzyszących eksperymentom z odpustowymi kapiszonami.
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Post autor: mar_kow » ndz 30.sty.2022 - 09:35Wycior pisze: ↑ndz 30.sty.2022 - 14:36 Czy ty nie przesadzasz? Czy ktoś tutaj pisał o strzelaniu czymś innym niż proch czarny i ołowiane pociski? Daruj więc sobie wartościowanie słowa: "eksperyment", gdyż zostało użyte zgodnie z definicją. Napisałem tylko o zagrożeniach towarzyszących eksperymentom z odpustowymi kapiszonami.
Przy teraźniejszym niedoborze i wzroście cen kapiszonów ilości eksperymentów pewnie wzrosną. Na strzelnicy trzeba się będzie bardziej rozglądać dookoła kto z czego strzela...
Tak to właśnie odebrałem, bo z kapiszona raczej nie strzelamy. A za Twój link Wycior dziękuję, poczytałem sobie.
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Stanowczo odradzam. Kapiszony zabawkowe są nieprzewidywalne, potrafią wystrzelić po dociśnięciu ich palcem.
Każdy kto szuka oszczędności tam gdzie wchodzi w grę kwestia bezpieczeństwa to debil i od takich trzeba uciekać z daleka na torze strzeleckim. Co wiecej, trzeba takich błaznów zgłaszać do obsługi.
Każdy kto szuka oszczędności tam gdzie wchodzi w grę kwestia bezpieczeństwa to debil i od takich trzeba uciekać z daleka na torze strzeleckim. Co wiecej, trzeba takich błaznów zgłaszać do obsługi.
-
- VIP
- Posty: 2054
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
W pełni się z Tobą zgadzam, przypominam tylko że na tym forum słowo: "debil" jest tabu.
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Zlyzuv, nie uda ci się odpalić zwykłego kapiszona w palcach? Może pomyliłeś z korkami do strzelania jakie były lata temu. Te potrafiły wystrzelić w dłoni ale nie zwykły "papierowy" kapiszon.
-
- Bywalec
- Posty: 117
- Rejestracja: sob 06.lis.2021 - 22:58
- Moja broń: brak
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Czytam i nie wierzę. Po co ta deliberacja...
Re: "Papierowe" kapiszony do naszych zabawek
Też nie wiem po co

