Dzień dobry. Posiadam rewolwer Remington Uberti. Ostatnio podczas rozkładania go spadł mi ze stołu bębenek i uderzył w kamienną posadzkę.
Efekt jest taki, że teraz widać mocne "sklepanie" na ściankach po lewej i prawej stronie gniazda kominka - w miejscu w którym trafił w podłogę.
I teraz pytanie do znawców - czy to jedyne "obrażenia" które mógł odnieść mój bęben? Czy możliwe jest, by po takim solidnym grzmotnięciu
wypaczył się, stracił osiowość, czy też w inny sposób wewnętrznie uszkodził? Lub też co gorsza stał się niebezpieczny - w sensie ryzyka
pęknięcia lub wybuchu podczas wystrzału?
Uszkodzony bęben
- zbiho
- Stary bywalec
- Posty: 1235
- Rejestracja: pt 04.sie.2017 - 08:23
- Lokalizacja: Bochnia
- Moja broń: .31"
Re: Uszkodzony bęben
Stal jak widac po wgnieceniach dosc plastyczna eiec pekniec wewnatrz nie doznala. Nic mu nie bedzie, podczas strzalu na pewno wieksze obciazenie przenosi.
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Uszkodzony bęben
Witaj, Kolego! Jeżeli już bęben miał spaść to jest to chyba najkorzystniejsze miejsce którym mógł walnąć. Ja pisze @zbiho - nic mu nie będzie. Bęben ma tę niemiłą właściwość że łatwo się toczy. Sposób: na czas mycia itd. przyczepić mu z boku mały magnes neodymowy.