Kozichwost pisze: ↑czw 25.mar.2021 - 22:16
Znajdź starego kumpla w USA. Poproś niech ci kupi i listem przyśle
...i pójdzie siedzieć. przesyłki przez osoby prywatne czegokolwiek związanego z bronią są stricte zabronione przez prawo federalne, sprawdzałem będąc na miejscu, właśnie na prośbę znajomego (a szukał chyba tylko prasy, nie broni ani jej elementów)
jsz
marekp pisze: ↑czw 25.mar.2021 - 21:51
Chyba warto odroznic dwa problemy. Jeden czy dany sklep wysle do Polski. I drugi co bedzie z przesylka, ktora dotrze do Polski. Czesto sklepy pisza wyraznie ze nie wysla do Kanady czy New Jersey. Mowie o broni. Kupowalem rożne rzeczy i z doswiadczenia. Nie wysla jeśli nie maja licencji eksportowej. Wtedy niczego nie wysla. Ale sa sklepy ze nie ma problemu. Problem (niewielki zreszta) pojawi sie w Urzedzie Celnym. Ale to bedzie +50% tego co sie zaplacilo.
Mnie bardzo zdziwiło będąc zupełnie oderwany od rzeczywistości USA gdy kolega oświadczył by nie prosić go już o takie przysługi. A przywiózł tylko ...kurek. Podobno tłumaczył, że to element ozdobny mebla...
Policz sobie. Na początek VAT. 23%. Potem bedzie cło od całości. Ponieważ to jest wszytko liczone od cena artykulu plus cena przesylki (!) to latwo osiagnac 50%. Zreszta to zostało sprawdzone. Wiec mozna sie zastanawiac czy to jest sensowne.
MarekP
Z tym moze tak byc. Ja potrzebowalem taka rurke do Malcolma. Przedluzke. To jest rurka mosiezna poczerniona z dwoma gwintami na dwoch konicach. Nie chcieli wyslac do Polski. Kolega kupil. Przyleciał do Polski to sporo go pytali co to za rurka i po co ona. Czasem szkoda "nerw" przy takim imporcie.