37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Tematy prawne oraz bezpieczeństwa CP
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Czarnowidz »

Otóż to. Nie pozostaje nic innego jak praca u podstaw i uświadamianie. Jeśli nowicjusza na dzień dobry wita się banem na forum lub hamskimi tekstami to nie należy się dziwić że wówczas zaczyna czerpać wiedzę z innych źródeł jak np wspomniane wcześniej głópie filmy na YT kręcone przez januszy strzelectwa. Potem taki osobnik idzie strzelać po żwirowniach czy lasach lub przychodzi na strzelnicę i zaczyna wymachiwać nabitą bronią we wszystkie strony... I znowu cytat z klasyka "... takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie..."

KUKUŁKA pisze: czw 17.wrz.2020 - 20:38 ( ktoś kiedyś na forum pisał , nie bez racji , że najbardziej odpowiedzialni są starsi faceci kupujący broń CP wspominający strzelanie z "kałacha" w czasie służby wojskowej- a najmniej "łepki" przykręcające lunety do Remingtonów na działce. Normalnością powinno być ściganie sprawców przestępstw a nie narzędzi- ale to My to tylko wiemy , niestety...


Mój Drogi Kolego ja w czasie odbywania ZSW przez całą służbę wystrzeliłem 4 naboje! Słownie: CZTERY! Gdyby nie to że przed wojskiem posiadałem wiatrówkę z której dużo strzelałem (to z niej nauczyłem się strzelać) i karabin czarnoprochowy (mój pierwszy Hawken dwuklinowy Ardesy) to z pewnością nie trafił bym w tarczę. (A tak udało mi się ustrzelić skromne 38punktów - z broni którą miałem pierwszy raz w ręku). Uważam więc że w czasach gdy odbywałem ZSW w Wojsku Polskim szkolenie strzeleckie praktycznie nie istniało...

Za to chętnie pokażę Ci zdjęcie mojego Colta Walkera z przykręconym kolimatorem. No cóż moje podejście do broni CP jest dość specyficzne, nie jeżdżę na zawody, za to chętnie dłubię w warsztacie, przykręcam kolimator na rewolwery, uszczelniam Sharpsa, robię solventy, giętkie wyciory, buduje obtaczarki, strzelam pociskami Mini'e z pistoletu skałkowego itp. Ogólnie mam bardzo przekorną naturę i uwielbiam wszystko co niestandardowe w strzelectwie CP. Nie tylko w moim wydaniu. (Pamiętam jak przeczytałem temat Wyciora o karabinie Wilde'a na wodę to aż mi kapcie spadły... ;) )
I co? Nigdy nikogo ani niczego nie zastrzeliłem. Nauczyłem się strzelać a i kilku Kolegów pisało że moje pomysły przydały im się parę razy. Czy to oznacza że jestem psychopatą?
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: mar_kow »

Czarnowidz pisze: czw 17.wrz.2020 - 22:42 [...]
I co? Nigdy nikogo ani niczego nie zastrzeliłem. Nauczyłem się strzelać a i kilku Kolegów pisało że moje pomysły przydały im się parę razy. Czy to oznacza że jestem psychopatą?
Nikt Ci nie zarzuca że jesteś psychopatą, może tylko pisz bardziej o "uszczelniam Sharpsa, robię solventy, giętkie wyciory, buduje obtaczarki," :ok:
No i nie próbuj strzelać pociskami płaszczowymi na ilość przestrzelonych desek - był taki - @gunsmith się chyba zwał. Odszedł w ciemności zapomnienia...
Po prostu to młodsze pokolenie aż nazbyt idzie w to niestandardowe podejście...
A nie wiem gdzie byłeś w zsw - żałuj że nie trafiłeś w moje szeregi - postrzelałbyś trochę :). To co już mówiłem - nigdy bym nie przypuszczał że po n-tych godzinach spędzonych na mrozie, deszczu i słońcu na strzelnicach jeszcze będę z chęcią jeździł postrzelać... Może dlatego że to już dawno było...
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Czarnowidz »

mar_kow pisze: pt 18.wrz.2020 - 19:50 No i nie próbuj strzelać pociskami płaszczowymi na ilość przestrzelonych desek - był taki - @gunsmith się chyba zwał. Odszedł w ciemności zapomnienia...
Aż boję się pomyśleć gdzie i do czego on teraz strzela bo jakoś nie wierzę w to by po wyżuceniu z forum nagle przestał się interesować strzeladłami. To hobby od tak z głowy nie wyparowuje.
mar_kow pisze: pt 18.wrz.2020 - 19:50
A nie wiem gdzie byłeś w zsw - żałuj że nie trafiłeś w moje szeregi - postrzelałbyś trochę :). To co już mówiłem - nigdy bym nie przypuszczał że po n-tych godzinach spędzonych na mrozie, deszczu i słońcu na strzelnicach jeszcze będę z chęcią jeździł postrzelać... Może dlatego że to już dawno było...
Najpierw SMS w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu a potem 9BKPanc w Braniewie. Przyznam się że strzeladeł w czasie długiej i nudnej słóżby w Braniewie brakowało mi najbardziej. Tym bardziej że byłem wówczas rozbrojony. Hawkena mi skradziono przed wojskiem a Walkera kupiłem dopiero po. Nawet głupiej wiatrówki wówczas nie miałem. Nie kupiłem no bo po co. Przecież idę do wojska... Ech. :-?
Slonik
Bywalec
Posty: 216
Rejestracja: sob 18.kwie.2020 - 21:31
Moja broń: Colt

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Slonik »

Jeśli nowicjusz na zwracanie mu uwagi odpowiada ordynarnymi atakami, to ban jest jedynym wyjściem. Nie interesuje mnie, gdzie strzelają tacy osobnicy. To problem policji. Ja nie chcę ich spotykać - ani na forum, ani na strzelnicach. A jeśli będę musiał w tym celu postarać się o pozwolenie na broń - nawet CP, to i tak uważam to za wysiłek tego warty. Na co dzień wystarczą mi mądrale za kierownicą. Tych z bronią już nie zdzierżę.
Byłem dziś na strzelnicy. Oprócz mnie dymiły jeszcze dwie osoby. Jedna z nich zaczęła uzupełniać proch w prochownicy (jest zgoda na korzystanie w obiekcie z fabrycznych prochownic) na stanowisku. Prowadzący od razu zareagował. Strzelec przerwał czynność, zakręcił pojemnik i przeprosił. Wszystko odbyło się spokojnie i kulturalnie. Takiego zachowania oczekuję zawsze i od każdego - również na forum. Buraków i ich soków nie toleruję.
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: mar_kow »

Czarnowidz pisze: pt 18.wrz.2020 - 23:42 [...]
Najpierw SMS w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu a potem 9BKPanc w Braniewie. [...]
Widocznie trafiłeś w ten okres kiedy likwidowano jednostki i wstrzymano zakupy uzbrojenia. Wtedy po likwidacji JW byłem zmuszony zmienić garnizon - po przekątnej Polski z całą chatą...
Slonik pisze: sob 19.wrz.2020 - 00:31 [...] Wszystko odbyło się spokojnie i kulturalnie. Takiego zachowania oczekuję zawsze i od każdego - również na forum. Buraków i ich soków nie toleruję.
I właśnie o to chodzi... Zarówno w realu jak i w sieci - Forum jest takim przykładem. Można nie lubić stowarzyszeń, buntować się na ograniczenia ale grupa ludzi która ma określone zainteresowania, kieruje się podobnymi zasadami stanowi element wychowawczy i opiniotwórczy. To My kreujemy wartości zarówno na strzelnicy jak i na ekranie... :piwo:
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Czarnowidz »

mar_kow pisze: sob 19.wrz.2020 - 09:16 Widocznie trafiłeś w ten okres kiedy likwidowano jednostki i wstrzymano zakupy uzbrojenia.

To chyba nie to. W jednostkach pojawiło się wówczas mnóstwo nowego uzbrojenia. W Toruniu mieliśmy rakiety "Spike" w Braniewie karabiny TGR i ciągle przychodziły transporty nowiutkich Beryli prosto z Radomia. Po prostu mnieli w d...e szkolenie żołnierzy ZSW. Po pierwszym wyjeździe na strzelnicę wszystkie następne realizowane były wedłuj tego samego scenariusza. Kadra strzelała a żołnie ZSW pilnowali apteczki, noszy lub zbierali śmieci wokół Stara którym przyjechaliśmy...

Ale i tak najlepsze jaja były gdy trafiłem parę lat temu do WKU celem "uzupełnienia ewidencji" (przypuszczam że było to przygotowanie przed wysłaniem mnie na jakieś ćwiczenia rezerwy itp.) okazało się bowiem że nie posiadam przeszkolenia niezbędnego do wykonywania posiadanej przezemnie specjalności wojskowej... Więc cały mój pobyt w wojsku "psu na budę". Śmiać się czy płakać?
Slonik
Bywalec
Posty: 216
Rejestracja: sob 18.kwie.2020 - 21:31
Moja broń: Colt

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Slonik »

Nie demonizujmy kwestii wyszkolenia - na początku wojny koreańskiej USA wysłało desant świeżaków, którzy nawet szkolenia ze strzelania z karabinów nie przeszli. Żartuję oczywiście, ale gdyby prześledzić historię wielu konfliktów, to mogłoby okazać się, że nasze wyobrażenie na temat funkcjonowania armii mogłyby brutalnie zderzyć się z rzeczywistością.
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Czarnowidz »

Slonik pisze: sob 19.wrz.2020 - 00:31 A jeśli będę musiał w tym celu postarać się o pozwolenie na broń - nawet CP, to i tak uważam to za wysiłek tego warty. Na co dzień wystarczą mi mądrale za kierownicą. Tych z bronią już nie zdzierżę.

No widzisz, zrobiłeś prawo jazdy a mądrale za kierownicą z dróg nie zniknęli. Zapewniam Cię że jeśli zrobisz pozwolenie to nie znikną mądrale z strzelnic. Z resztą sam się o tym kiedyś przekonałem... Papier nic nie zmienia.
Slonik pisze: sob 19.wrz.2020 - 00:31 Byłem dziś na strzelnicy. Oprócz mnie dymiły jeszcze dwie osoby. Jedna z nich zaczęła uzupełniać proch w prochownicy (jest zgoda na korzystanie w obiekcie z fabrycznych prochownic) na stanowisku. Prowadzący od razu zareagował. Strzelec przerwał czynność, zakręcił pojemnik i przeprosił. Wszystko odbyło się spokojnie i kulturalnie.
Byłem w zeszłym tygodniu na stacji benzynowej. Oprócz mnie było tam jeszcze kilka osób. Jena z Pań uzupełniała bęzynę w zbiorniku swojego samochodu (jest zgoda na wjazd na stację fabrycznym samochodem)na stanowisku. Zauważył to odpowiadający za tankowanie pracownik stacji. Zareagował odrazu. Podszedł do Pani i zaproponował pomoc. Pani grzecznie podziękowała i powiedziała że sobie poradzi. Wszystko odbyło się grzecznie i kulturalnie.
Normalnie kraj grzecznych i kulturalnych ludzi - Szok! :lol:
Slonik pisze: sob 19.wrz.2020 - 15:22 Nie demonizujmy kwestii wyszkolenia - na początku wojny koreańskiej USA wysłało desant świeżaków, którzy nawet szkolenia ze strzelania z karabinów nie przeszli. Żartuję oczywiście, ale gdyby prześledzić historię wielu konfliktów, to mogłoby okazać się, że nasze wyobrażenie na temat funkcjonowania armii mogłyby brutalnie zderzyć się z rzeczywistością.
Chciałbyś byś by na polu walki opatrywał Twą ranę postrzałową "sanitariusz" który szkolił się na operatora ładowarki któremu z przyczyny braku sanitariuszy zmieniono wpis w książeczce wojskowej bez jakiejkolwiek wiedzy medycznej?
Slonik
Bywalec
Posty: 216
Rejestracja: sob 18.kwie.2020 - 21:31
Moja broń: Colt

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Slonik »

Szkoda mi czasu na jałowe dyskusje z Tobą.
Awatar użytkownika
KUKUŁKA
Bywalec
Posty: 181
Rejestracja: wt 01.lip.2014 - 07:17
Lokalizacja: POGÓRZE SUDECKIE
Moja broń:

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: KUKUŁKA »

A wracając do tematu-wczoraj rano małżonka moja podzieliła się że mną swoją refleksją. Stwierdziła na przykładzie ustawy o ochronie zwierząt ( pomijając jej treść-czy jest dobra czy nie ) , że jeszcze jeden lub dwa wyskoki jakiegoś stukniętego "kowboja" i szybką ustawą zabiorą Ci te twoje rewolwerki.Bo skoro rach-ciach można zabrać komuś dorobek życia i miejsce pracy to kto się przejmie tobą i twoim śmiesznym hobby? Dołująca teza.
Slonik
Bywalec
Posty: 216
Rejestracja: sob 18.kwie.2020 - 21:31
Moja broń: Colt

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Slonik »

I ma rację, niestety.
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Czarnowidz »

Bo jesteśmy jak stado baranów prowadzonych na rzeź. Nie umiemy walczyć o swoje i ciągle patrzymy na kogoś że ktoś zrobi coś za nas.

Co do podejścia do "niepokornych świerzaków" usuwanych z forum...

Pamiętam co się działo ładnych parę lat temu na wiatrówkowej części iwebu. Najpierw masowo usuwano ludzi piszących o wiatrówkach Ek>17J. Potem poszli po rozum do głowy i utworzyli dział FAC ograniczając się do usuwania ludzi piszących o strzelaniu do szczurów i myszy. W końcu ludzi tych było tak dużo że... założyli swoje forum o wszytko mówiącej nazwie :"Airgun Hunting.pl". Pamiętam co się wówczas działo na iwebie, robienie skrin-ów, pisanie donosów do wszystkich możliwych służb, logowanie się na tamtym forum celem szpiegowania i wykradania danych użytkowników, trolowanie... I co? I nic. Forum rozrosło się bardzo w i to w krótkim czasie. Wielu użytkowników pisze głównie tam(w tym i tacy których nie kręci strzelanie do żyjątek ale np. podoba im się panującą tam luźna atmosfera), ograniczając się tylko do wystawiania sprzedawanego sprzętu na iwebowym "bazarku". Forum istnieje już prawie 10lat. Ma się dobrze, nikogo policja nie zamknęła a iweb udaje że nic się nie stało...

Pamiętajcie że historia lubi się powtarzać.
Nie zdziwcie się gdy któryś z youtube-owych "januszy-kowboyi" po banie na forum założy jakieś swoje forum "Black powder defense" a wtedy stracimy jaką kolwiek ko trolę nat tym co się tam będzie działo. (A strach pomyśleć co tam się może dziać) Historia uczy że kneblowanie to nie jest optymalne rozwiązanie... Więc myślmy wcześniej jak zrobić by nie wylać dziecka razem z kąpielą...
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: mar_kow »

Czarnowidz pisze: ndz 20.wrz.2020 - 10:35 [...]
Nie zdziwcie się gdy któryś z youtube-owych "januszy-kowboyi" po banie na forum założy jakieś swoje forum "Black powder defense" a wtedy stracimy jaką kolwiek ko trolę nat tym co się tam będzie działo. (A strach pomyśleć co tam się może dziać) Historia uczy że kneblowanie to nie jest optymalne rozwiązanie... Więc myślmy wcześniej jak zrobić by nie wylać dziecka razem z kąpielą...
Masz rację ale to potwierdza że "januszy-kowboyi" trzeba tępić na Forum. Nie zmieni to ich postępowania ale przynajmniej nie będą sieli fermentu tutaj...
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 808
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: Czarnowidz »

"Airgun-Hunting.pl" ma swój dział czarnoprochowy. Strzelecka.net też. Poczytaj sobie o czym tam piszą... Pamiętaj że każdy z tąd usunięty zawędruje tam. A tam nikt go nie zbanuje. Za to spotka kolegów z głowami pełnymi podobnych pomysłów i razem z nimi... Efekt taki jak trafienie drobnego złodziejaszka do więzienia pełnego starych kryminalistów.

Lepiej chyba by siali fermęt na forum niż na ulicach, lasach i w policyjnych (a tagże i medialnych) kartotekach.
jedna_brew
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: pt 22.cze.2018 - 15:04
Moja broń: Remigton NMA x 2, Colt SAA

Re: 37-latek śmiertelnie postrzelony na grillu. Zarzut zabójstwa dla uczestnika spotkania

Post autor: jedna_brew »

Czarnowidz pisze: pn 21.wrz.2020 - 10:47 "Airgun-Hunting.pl" ma swój dział czarnoprochowy. Strzelecka.net też. Poczytaj sobie o czym tam piszą... Pamiętaj że każdy z tąd usunięty zawędruje tam. A tam nikt go nie zbanuje. Za to spotka kolegów z głowami pełnymi podobnych pomysłów i razem z nimi... Efekt taki jak trafienie drobnego złodziejaszka do więzienia pełnego starych kryminalistów.

Lepiej chyba by siali fermęt na forum niż na ulicach, lasach i w policyjnych (a tagże i medialnych) kartotekach.
zgadzam się...
ODPOWIEDZ