Witam, po drugim strzelaniu z Colta Navy 44 Pietty, na ramie w okolicy pina trzymającego lufę pojawiło się pęknięcie, wzdyma o ile dobrze kojarze była już w nowym. Normalnie oddał bym go na gwarancję ale sklep nie uzna mi tego gdyż poprawilem juz w nim: korone lufy, stożek pzrejsciowy, muszke i szczerbinkę, szczelinę. Wiem że pewnie stwierdzicie że źle spasowałem lufę z ramą, ale zapewniam że jest to zrobione dobrze, no chyba że luz w granicach 0,01 mm moze spowodować cos takiego . Na ramie w okolicy drugiego pina widać że było tam coś szlifowane pilnikiem, pewnie druga taka sama wzdyma, na rysach jest oksyda ogniowa, wiec robili to Włosi przed oksydowaniem . Nie mam pojęcia co mogło to spowodować, nie wiem jak mocowane są te piny? Czy wkręcane czy wbijane ? Nie mam pojecia co z tym zrobić, myslałem o delikatnym pospawaniu i zeszlifowaniu ale nie wiem czy to dobry pomysł. Za wszelką pomoc bede bardzo wdzięczny .
Colt Navy, pękająca rama
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1074
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Colt Navy, pękająca rama
Skontaktuj się ze sprzedawcą, część z nich prowadzi albo współpracuje z rusznikarzami. Może nie wymieni broni na nową ale może podejmie się naprawy w ramach rękojmi. Po pierwsze - nie zepsujesz do końca, po drugie zrobi to ktoś profesjonalnie, po trzecie nie zapłacisz gdybyś sam oddał do rusznikarza...
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Colt Navy, pękająca rama
Te piny są wbijane (wprasowywane), tyle że tym razem ktoś (nowo zatrudniony imigrant?) najwyraźniej przesadził z naddatkiem średnicy. Jeżeli reklamacja będzie bezskuteczna to poszukaj spawacza z TIG-em (argon, elektroda 1 mm, 10A DC). Poprawi to kosmetycznie w parę minut. Potem sobie dopiłujesz/doszlifujesz. Z innymi metodami spawania byłbym ostrożny bo możesz zdeformować ramę.
-
- VIP
- Posty: 2133
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Colt Navy, pękająca rama
Muszę pokornie złożyć samokrytykę. Skupiłem się na stronie technologicznej ale zapomniałem o ustawie z 13 czerwca 2019 o wykonywaniu działalności gospodarczej itd. W jej rozumieniu pospawanie remika byłoby zabiegiem rusznikarskim, wymagającym koncesji. Co innego gdyby spawacz wypożyczył ci sprzęt abyś sam sobie pospawał. Samodzielna naprawa własnego sprzętu nie jest bowiem działalnością gospodarczą.
- RedGuy
- Stary bywalec
- Posty: 655
- Rejestracja: pn 14.sie.2017 - 21:40
- Lokalizacja: Kamieńsk
- Moja broń:
Re: Colt Navy, pękająca rama
Świetna rada a kolega już sobie we własnym zakresie z niej skorzysta .Wycior pisze: ↑pn 31.sie.2020 - 09:48 Muszę pokornie złożyć samokrytykę. Skupiłem się na stronie technologicznej ale zapomniałem o ustawie z 13 czerwca 2019 o wykonywaniu działalności gospodarczej itd. W jej rozumieniu pospawanie remika byłoby zabiegiem rusznikarskim, wymagającym koncesji. Co innego gdyby spawacz wypożyczył ci sprzęt abyś sam sobie pospawał. Samodzielna naprawa własnego sprzętu nie jest bowiem działalnością gospodarczą.