Wiele wątków przeczytalem odnośnie samego przechowywania, jak i gdzie. Wiekszosc szanownych kolegow trzyma proch w domu w jakims opakowaniu. Z wiadomych powodow piwnice i garaze odpadają bo czestym problemem jest wieksza wilgoc niż w domu.
Czasami trzymamy proch w oryginalnym opakowaniu, często w jakims zastepczym, czasami w szufladzie, rzadziej w kasetce z kluczykiem a jeszcze rzadzej w sejfie.
Ale nie o tym. Zastanawialem sie nad malo prawdopodobnym scenariuszem ale mozliwym.
Wyobrazmy sobie pożar domu lub mieszkania, ogień jest w pomieszczeniu w którym jest proch i dochodzi do eksplozji. Nie potrafie sobie wyobrazic rozmiaru szkód w takim scenariuszu ale zastanawiam sie jak do takiego scenariusza podchodzi ubezpieczyciel i czy moze odmowic nam wyplaty ubezpieczenia. Jakby nie bylo, jest to material niebezpieczny ale z drugiej strony zadne prawo nie zabrania nam trzymania go w domu.
Ktoś z Was moze "doktoryzowal" sie z tego tematu?
![Uśmiech :)](./images/smilies/icon_smile.gif)