Konserwacja.

podstawowe informacje
Len
Bywalec
Posty: 115
Rejestracja: śr 12.lip.2017 - 21:35
Moja broń:

Re: Konserwacja.

Post autor: Len »

chatom pisze: czw 13.cze.2019 - 19:25 Mycie broni parą,wodą???Czego wy jeszcze ludziska nie wymyślicie???
Co jest złego w tym związku chemicznym?
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Konserwacja.

Post autor: Wycior »

Spoko. Sądzę że po prostu mamy na forum nowego, dyżurnego wesołka.
chatom
Posty: 6
Rejestracja: pt 17.maja.2019 - 17:11
Moja broń: brak

Re: Konserwacja.

Post autor: chatom »

W tym temacie to nie jest mi do śmiechu.
chatom
Posty: 6
Rejestracja: pt 17.maja.2019 - 17:11
Moja broń: brak

Re: Konserwacja.

Post autor: chatom »

Bo widzę tylko przelewanie,gotowanie w wodzie,mydlowanie,a nie widziałem jeszcze na tym zacnym forum użycia wycioru i płynów które są do tego przeznaczone.Jak wiadomo broń każda boi się wody.Chyba że jest na wodę
Awatar użytkownika
mar_kow
Stary bywalec
Posty: 1060
Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
Lokalizacja: Mazury
Moja broń: skuteczna

Re: Konserwacja.

Post autor: mar_kow »

chatom pisze: pt 14.cze.2019 - 22:17 Bo widzę tylko przelewanie,gotowanie w wodzie,mydlowanie,a nie widziałem jeszcze na tym zacnym forum użycia wycioru i płynów które są do tego przeznaczone.Jak wiadomo broń każda boi się wody.Chyba że jest na wodę
Widzę mamy eksperta... Czekamy na dalsze wykłady...
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Konserwacja.

Post autor: nerokpl »

Wycior pisze: śr 05.wrz.2018 - 20:23 Niektórzy wytrawni strzelcy - zwłaszcza w broni długiej - rezygnują czasem z mycia przewodu lufy między kolejnymi strzelaniami, ale to inna historia, związana z balistyką wewnętrzną.
Czy mógłbyś rozwinąć temat, nie koniecznie w tym wątku?
chatom
Posty: 6
Rejestracja: pt 17.maja.2019 - 17:11
Moja broń: brak

Re: Konserwacja.

Post autor: chatom »

Nie jestem ekspertem i nie zamierzam się wypowiadać na tematy na których się nie znam. Przede wszystkim broni się nie myje tylko się czyści. Masz tu tyłu expertow od mycia więc ich spytaj
.44
Bywalec
Posty: 483
Rejestracja: ndz 06.maja.2012 - 13:01
Lokalizacja: Piła
Moja broń:

Re: Konserwacja.

Post autor: .44 »

chatom pisze: sob 15.cze.2019 - 01:15 i nie zamierzam się wypowiadać na tematy na których się nie znam.
I tego, kolego, sie trzymaj bo przeczysz samemu sobie.
Jakie jest twoje doświadczenie z bronią czarnoprochową?
Bo mnie sie zdaje że żadne.
Przyjmij zatem do wiadomości że do czyszczenia tej broni używa sie wody.
Jest to normalne i powszechne. osady powstałe po spaleniu prochu czarnego doskonale rozpuszczają sie w wodzie.
I tę ich właściwość sie wykorzystuje aby pozbyć sie ich całkowicie i uchronić broń przed korozją powstałą podczas przechowywania. Dokładne osuszenie usuwa wodę z powierzchni metalu, ułatwia to użycie wody gorącej, i zaoliwienie. Tak robią wszyscy właściwie. Twierdzisz że WSZYSCY popełniają błąd a ty masz jedyną słuszną rację?
Zastanów sie, sam piszesz że nie znasz sie na tym temacie a kwestionujesz metodę stosowana przez tych co sie znają, mają krócej czy dłużej tę broń i nie stwierdzaja jakiegoś destrukcyjnego wpływu wody. Kolego chatom, zanim znowu wyskoczysz z jakąś rewelacją i ośmieszysz się, przemyśl to co chcesz napisać...
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Konserwacja.

Post autor: Wycior »

chatom pisze: sob 15.cze.2019 - 01:15 Przede wszystkim broni się nie myje tylko się czyści.
Należałoby docenić humorystyczny aspekt dych dywagacji. Czytanie z wikisłownika:
mycie: oczyszczanie czegoś wodą, czasami z dodatkiem jakichś środków [...]
Biker
Bywalec
Posty: 215
Rejestracja: pn 16.maja.2016 - 11:34
Moja broń:

Re: Konserwacja.

Post autor: Biker »

Historycznie używano własnie wody. W załączeniu oryginalna instrukcja. "Warm water" oznacza ciepłą wodę. Oczywiście teraz mamy różne dobre środki i specyfiki i można sobie poradzić bez wody. Albo użyć tylko niewielkiej ilości wody (plus jakiś wodorozcieńczalny specyfik).


Obrazek
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Konserwacja.

Post autor: Wycior »

Biker pisze: sob 15.cze.2019 - 11:26 mamy różne dobre środki i specyfiki i można sobie poradzić bez wody.
Czy na pewno i czy warto? Woda jest w zasadzie najdoskonalszym rozpuszczalnikiem jaki zna chemia i dlatego stanowi ona bazę większości tzw. rewelacyjnych preparatów czyszczących, nawet jeżeli komercyjna reklama eksponuje tylko "cudowne" dodatki. Poza tym woda sama z siebie nie powoduje rdzewienia. Do korozji dojdzie dopiero wtedy gdy pozwolimy wodzie pełnić funkcję elektrolitu. Woda świetnie rozpuszcza nagar a dodatki w postaci np. detergentu są potrzebne głównie do usuwania pozostałości smaru. Pytanie brzmi: dlaczego nie woda?
Biker
Bywalec
Posty: 215
Rejestracja: pn 16.maja.2016 - 11:34
Moja broń:

Re: Konserwacja.

Post autor: Biker »

Po prostu jak widać niektórym ona przeszkadza. Ja też używam bardzo niewielkiej ilości wody ,chociaż jak piszesz procentowo pewnie 90% to H2O. A czy warto? Mi się wydaje, że woda plus odrobina specyfików do broni działa lepiej niż sama woda z mydłem. Ale sprowadza się to w zasadzie do jednego - ma być czysto.
ODPOWIEDZ