Saguaro Arms

Pytania i prośby o opiniowanie sprzedawanych broni czarnoprochowych na aukcjach i ogłoszeniach internetowych.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zurek
Bywalec
Posty: 151
Rejestracja: śr 28.mar.2018 - 23:21
Moja broń: Remington 1858 .44, Zouave 1863 .58

Re: Saguaro Arms

Post autor: Zurek »

A ja do tej pory żadnej odpowiedzi nie dostałem, maili z 10 wysłanych, 1 ze 2 miesiące temu, ostatni jakiś tydzień. Odzewu zero. No cóż, są też inne sklepy.
compass200
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
Moja broń:

Re: Saguaro Arms

Post autor: compass200 »

Dużo u nich kupuję -zero problemów.nawet pokrętło do dioptera sprowadzili.
Zrozumcie to jest sklep internetowy o dużym ruchu,więc nie piszcie bzdur.
Awatar użytkownika
Ellen
Posty: 79
Rejestracja: wt 26.wrz.2017 - 18:19
Lokalizacja: Śląsk
Moja broń:

Re: Saguaro Arms

Post autor: Ellen »

compass200 pisze: czw 14.mar.2019 - 09:13 Zrozumcie to jest sklep internetowy o dużym ruchu,więc nie piszcie bzdur.
Takie są niestety fakty. Nazywanie ich bzdurami tego nie zmieni. Ale jaki by sklep nie był (internetowy czy "zwykly") to ważne są relacje z klientem. A brak kontaktu niestety zawsze ujemnie na to wpływa.

Aby była jasność - nie mam nic do tego sklepu, zamówienia realizuje, może ten czas na przygotowanie zamówienia trochę długi (przy niekorzystnym układzie może/mógł to być prawie tydzień - pisze "mógł" bo nie widzę już tej informacji na stronie, jakaś zmiana? Czy poprostu na komórce nie widzę?) Czasem jak wszędzie zdąży się jakaś wpadka, ale generalnie jest ok. Gdyby tylko ten kontakt był lepszy i nie było aż takiego mieszania z cenami na stronie. :-)
Staszek L
Bywalec
Posty: 322
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: Saguaro Arms

Post autor: Staszek L »

Nie wiem co chcecie od tego sklepu. Miła obsługa, Michał zawsze służy radą. Mam ten komfort, że mieszkam niedaleko, nawet dzisiaj wpadłem niespodziewanie na chwilę, żeby zrobić zakpy. Bez problemu zostałem przyjęty. Fakt, dzisiaj mnóstwo osob robiło u Michała duże zakupy, byli wcześniej umówieni. Są naprawdę zabiegani.
Awatar użytkownika
FunkyKoval5
Bywalec
Posty: 399
Rejestracja: pt 09.cze.2017 - 19:45
Lokalizacja: Lubuskie
Moja broń:

Re: Saguaro Arms

Post autor: FunkyKoval5 »

Pomylił Ci się, i to bardzo, kontakt osobisty z mailowym...
Arab
Bywalec
Posty: 422
Rejestracja: pn 26.wrz.2016 - 16:03
Lokalizacja: Bytom
Moja broń: Długa

Re: Saguaro Arms

Post autor: Arab »

Kontakt mailowy pozostawia wiele do życzenia , ja rozumiem że mają tysiące zapytań ,na ale ....nie zwalnia ich to z obowiązku . Przypominają mi trochę salon samochodowy dilera samochodów ,kup-zapłać ,w razie problemów "Pisz na BERDYCZÓW" . :oczy:
compass200
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
Moja broń:

Re: Saguaro Arms

Post autor: compass200 »

pewnie dupę trujesz duperelami to cię w końcu lekceważą.
Arab
Bywalec
Posty: 422
Rejestracja: pn 26.wrz.2016 - 16:03
Lokalizacja: Bytom
Moja broń: Długa

Re: Saguaro Arms

Post autor: Arab »

Judzisz ? prowokujesz?
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Saguaro Arms

Post autor: wyrzucony »

Arab nie zżymaj się chłopaki na rowerze dojeżdżają do Ozorkowa.
Ze swej strony powiem, że masz pecha bo i ja nie miałem nigdy z nimi problemów.
Flash
Bywalec
Posty: 202
Rejestracja: śr 08.lis.2017 - 11:32
Moja broń:

Re: Saguaro Arms

Post autor: Flash »

niech sobie przypomnę....
standardowa opowieść o dupozawracaczach, konieczności dopracowania sposobu obsługi itd.
ogólnie sprzęt gniot, 2 tysie poleciały i zwrot "utrudniony" :)
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Saguaro Arms

Post autor: Wycior »

Miałem z Saguaro Arms trochę problemów:

a) Rozhartowane krzesiwo w muszkietowym zamku.
b) Brak pozycji w dostawie (o ile pamiętam paczka kapiszonów).
c) Niepasujaca sprężyna do zamka.
d) Kominki wymiarowo różne od oferty.
e) JAG bez gwintu.
- to są wpadki które pamiętam.

O dwóch ostatnich pozycjach pisałem na forum (ze zdjęciami) więc podaję linki:
viewtopic.php?f=17&t=3188&p=30033&hilit=KOminki#p30033
viewtopic.php?f=111&t=3441&p=33868&hilit=JAG#p33846

Pozycji d) nie reklamowałem gdyź przy minimalnym zaangażowaniu szlifierki kominki dało się uzdatnić. W pozostałych przypadkach reklamowałem i - chcę podkreślić - reklamacja została uznana i załatwiona grzecznie i bez problemu.

Podsumowując doświadczenia z Saguaro można zaryzykować twierdzenie że organizacja nie jest ich najmocniejszą stroną, na co pośrednio wskazuje też niedopracowana i mało informatywna strona internetowa. Efektem są problemy z dostawami. Nadmiar zapytań, zamówień, zabieganie itd. jest wytłumaczeniem akceptowanym może w kraju Kunta-Kinte ale nie w Europie. Popatrzmy jednak na sytuację realnie. Jesteśmy w branży hobbystycznej. Wolałbym sprawniejszą organizację ale z dwojga złego istotniejsze jest aby sprzedający był kompetentny, umiał doradzić i pomóc, nie odpychał od siebie problemów i nie robił obstrukcji przy reklamacjach. IMHO ten warunek w Saguaro jest spełniony. Dlatego od czasu do czasu coś tam zamawiam, mimo że otwarciu paczki towarzyszy dreszczyk emocji. Jakość towaru który sprzedają czasem bywa problematyczna ale to głównie wina producentów i dotyczy całej branży.

Co do komunikatywności - no cóż. W XIX wieku obchodzono się bez e-maili i nasi eksperci od replik XIX-wiecznej broni usiłują, jak się zdaje, odtworzyć tu historyczne realia. Natomiast telefon opatentowano już w roku 1876 i tym przyrządem Saguaro się posługuje. Z moich osobistych doświadczeń wynika że w razie czego najlepiej do nich dzwonić. Przy minimalnej asertywności daje to pożądane wyniki.
jedna_brew
Bywalec
Posty: 217
Rejestracja: pt 22.cze.2018 - 15:04
Moja broń: Remigton NMA x 2, Colt SAA

Re: Saguaro Arms

Post autor: jedna_brew »

" Podsumowując doświadczenia z Saguaro można zaryzykować twierdzenie że organizacja nie jest ich najmocniejszą stroną, na co pośrednio wskazuje też niedopracowana i mało informatywna strona internetowa. Efektem są problemy z dostawami. Nadmiar zapytań, zamówień, zabieganie itd. jest wytłumaczeniem akceptowanym może w kraju Kunta-Kinte ale nie w Europie. Popatrzmy jednak na sytuację realnie. Jesteśmy w branży hobbystycznej. Wolałbym sprawniejszą organizację ale z dwojga złego istotniejsze jest aby sprzedający był kompetentny, umiał doradzić i pomóc, nie odpychał od siebie problemów i nie robił obstrukcji przy reklamacjach. IMHO ten warunek w Saguaro jest spełniony."

potwierdzam powyższe.
compass200
Bywalec
Posty: 107
Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
Moja broń:

Re: Saguaro Arms

Post autor: compass200 »

Nie jestem obrońcą Saguro ,ani to mój wuj czy znajomy,Darek do Ozorkowa mam stówę, to na rowerze trudno.
Napisałem że nie miałem u nich problemów, bo tak było.
Kol Wycior,zobaczyłem ,te twoje kominki z linka powyżej ,gdyby je mnie przysłali i oba pasują -nie robił bym problemów ,może skończyła się jedna partia ,a może tylko takie mieli.
Kiedyś otrzymałem rewolwer na zawodach w Warszawie.
Sprężyna tego rewolweru była z blachy ,co 20 strzałów musiałem ją wyciągać i prostować inaczej nie zbijała kapiszonów.Mam obsmarowywać sklep z Warszawy ,że Włosi wsadzili taką sprężynę.wymieniłem i działa.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Saguaro Arms

Post autor: Wycior »

Nie podzielam tego stanowiska. Sklepy same wybierają sobie dostawców i pośrednio odpowiadają za to co sprzedają. Mam sympatię do sklepu do i Pana Michała oraz zrozumienie sytuacji w której stawiają ich kiepscy producenci. Nie przyjmę jednak roli dojnej krowy która zawsze wydaje z siebie tylko zadowolone "Muuu". Takie potulne i bierne nastawienie cielęcej masy polskich konsumentów jest m.in. powodem tego że sprzedawane w Polsce towary markowych producentów bywają gorszej jakości niż analogiczne produkty w "prawdziwej" Zachodniej Europie (chociażby legendarna kawa J...).

Co do kominków: pasowały? Nie całkiem. Reklamowałem je - nie, problem rozwiązałem sam - bo się dało. Będę siedział cicho - też nie, niech sprzedający wie że mnie wkurzył, nawet jeżeli nie było w tym jego bezpośredniej winy.
Staszek L
Bywalec
Posty: 322
Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
Lokalizacja: Środek Polski
Moja broń: Niezawodna

Re: Saguaro Arms

Post autor: Staszek L »

Chłopaki wyczilujcie, napijcie się kawki, wiadomo że każdy medal ma dwie strony, są i plusy i minusy.
ODPOWIEDZ