Radomsko - Sekcja CP
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
- mar_kow
- Stary bywalec
- Posty: 1060
- Rejestracja: pt 16.lut.2018 - 12:18
- Lokalizacja: Mazury
- Moja broń: skuteczna
Re: Radomsko - Sekcja CP
Od dłuższego czasu Wam kibicuję - macie fajną grupę
Szkoda że mam tak daleko...
Szkoda że mam tak daleko...
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
-
- Bywalec
- Posty: 323
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Radomsko - Sekcja CP
To ja wrzucę zdjęcie ze swojej historii jak zaczynałem.
Pierwsze zawody i pierwszy medal, a trenerów i nauczycieli nie miałem. Broń kupiłem 5 miesięcy wcześniej.
Pierwsze zawody i pierwszy medal, a trenerów i nauczycieli nie miałem. Broń kupiłem 5 miesięcy wcześniej.
Re: Radomsko - Sekcja CP
Pamiętam byłeś odkryciem sezonu
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
Re: Radomsko - Sekcja CP
Serwus.
I ja powspominam ciepły letni zefirek, zieleń traw, gorący piasek i nęcący smród lecący z luf.
300m z jak to mawiają krojstika. Szło tak dobrze pewnie dlatego, że po cichu dopingował nas miejscowy fan mid range'u któremu nie straszne były grzmoty 3 olbrzymów ćwiczących padnij powstań, sprawdzających co chwilę mosiężnym czymś czy to co przed chwilą wpakowali do luf na pewno wyleciało bo na tarczach ani śladu.
A tak było na zawodach z postawy leżącej. 300m Pleszew. Wynik jako taki. Słaba widoczność przestrzelin przy falującym upalnym powietrzu i brak wzięcia poprawki zrobiły swoje.
Za to odgryzłem się jak mogłem na setkę.
I po roku treningów. Ta sama strzelnica. Inny smar, inna twardość pocisku, inny sposób przecierania. Godziny poranne i jeszcze nie dający się we znaki letni upał.
100m.
.
Jest jeszcze tyle rzeczy które można by poprawić. Strzelectwo CP to taka Niekończąca się opowieść. A na koniec przyjdą chmury lub słońce i smar jest za twardy albo spływa z pocisków.
I ja powspominam ciepły letni zefirek, zieleń traw, gorący piasek i nęcący smród lecący z luf.
300m z jak to mawiają krojstika. Szło tak dobrze pewnie dlatego, że po cichu dopingował nas miejscowy fan mid range'u któremu nie straszne były grzmoty 3 olbrzymów ćwiczących padnij powstań, sprawdzających co chwilę mosiężnym czymś czy to co przed chwilą wpakowali do luf na pewno wyleciało bo na tarczach ani śladu.
A tak było na zawodach z postawy leżącej. 300m Pleszew. Wynik jako taki. Słaba widoczność przestrzelin przy falującym upalnym powietrzu i brak wzięcia poprawki zrobiły swoje.
Za to odgryzłem się jak mogłem na setkę.
I po roku treningów. Ta sama strzelnica. Inny smar, inna twardość pocisku, inny sposób przecierania. Godziny poranne i jeszcze nie dający się we znaki letni upał.
100m.
.
Jest jeszcze tyle rzeczy które można by poprawić. Strzelectwo CP to taka Niekończąca się opowieść. A na koniec przyjdą chmury lub słońce i smar jest za twardy albo spływa z pocisków.
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
Re: Radomsko - Sekcja CP
Pamiętam, moje pierwsze 300m.
Wtedy tam jeszcze nie było przechwytywaczy.
Wtedy tam jeszcze nie było przechwytywaczy.
Re: Radomsko - Sekcja CP
Nie przesadzaj Rysiu, czasem mam swój dzień A każde strzelanie z Tobą to przyjemność patrzenia jak zawodowiec strzela odprzodówką z łokcia na 500!compass200 pisze: ↑śr 06.sty.2021 - 10:16
Panowie sharpsowcy to tarcza kol Marka B z Krakowa,300 m podpórka.
aby tak podziurkować, godziny na strzelnicy.
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
Re: Radomsko - Sekcja CP
Marek ,przesadza.
Nie pamiętam już czy strzelałem z łokcia czy z podpórki
.Dzięki waszym kamerą nie musiałem co strzał
latać do tarczy .duża pomoc na te odległości.
400m czarne 60cm
galeria zdjęć allegro
Na 500 pierwsze dwa strzały po prawej stronie czarnego.pokazali mi to na laptopie .
Brałem poprawkę w lewo ,strzelałem już nie patrząc ,i wyszło jak wyszło ,wszystko w lewo ,poprawka niepotrzebna.
Czarne 60cm na 500m to mały punkcik.trzeba robić ok 80cm.
nasze stanowiska,moje materac.
Sumując Marek i Piotr to stare wygi ,ostrzelani do bólu .nie robi im różnicy jaka odległość.
U nas w tej chwili są trzy nowe sharpsy, długa droga przed nimi ,obyście wytrwali
Nie pamiętam już czy strzelałem z łokcia czy z podpórki
.Dzięki waszym kamerą nie musiałem co strzał
latać do tarczy .duża pomoc na te odległości.
400m czarne 60cm
galeria zdjęć allegro
Na 500 pierwsze dwa strzały po prawej stronie czarnego.pokazali mi to na laptopie .
Brałem poprawkę w lewo ,strzelałem już nie patrząc ,i wyszło jak wyszło ,wszystko w lewo ,poprawka niepotrzebna.
Czarne 60cm na 500m to mały punkcik.trzeba robić ok 80cm.
nasze stanowiska,moje materac.
Sumując Marek i Piotr to stare wygi ,ostrzelani do bólu .nie robi im różnicy jaka odległość.
U nas w tej chwili są trzy nowe sharpsy, długa droga przed nimi ,obyście wytrwali
Re: Radomsko - Sekcja CP
Ja tam widzę jednego starego wygę i dwóch młokosów co dopiero liznęli strzelectwa a już są perfekcjonistami crostica
Zapewne nie długo pokażą jak to idzie na stojąco w Placy
Zapewne nie długo pokażą jak to idzie na stojąco w Placy
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń: