Jak już gdzieś pisałem nabyłem go przypadkiem. Wcześniej wziąłem Remingtona ale wyniuchałem w nim niewielką nieosiowość i postanowiłem reklamować. Podczas wizyty w sklepie i przymierzania innych bębnów zaproponowano mi między innymi wymianę na inny model. Wziąłem w rękę Colta i okazało się że leży o wiele lepiej niż Remington do tego nauczony po wizycie na forum przebadałem go sobie i okazuje się że w żadnej komorze nic nie wadzi i chodzi leciutko. Sprawuje się super bo już go testowałem
a tu razem z klamotami
Jeszcze się swoim nie pochwaliłem.
-
- Bywalec
- Posty: 368
- Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
- Lokalizacja: niedaleko Warszawy
- Moja broń:
Re: Jeszcze się swoim nie pochwaliłem.
Kolt, to zawsze kolt! Piękna, klasyczna linia.
Podziwiam wszystkich z takimi neseserami - organizerami... Ja tam cały majdan trzymam w dwóch torbach na suwak z paskiem na ramię
Podziwiam wszystkich z takimi neseserami - organizerami... Ja tam cały majdan trzymam w dwóch torbach na suwak z paskiem na ramię
- RedGuy
- Stary bywalec
- Posty: 655
- Rejestracja: pn 14.sie.2017 - 21:40
- Lokalizacja: Kamieńsk
- Moja broń:
Re: Jeszcze się swoim nie pochwaliłem.
Jeździłem po różnych marketach i szukałem skrzynki narzędziowej by się pomieścić ale nie było nic ciekawego. Tę walizkę wyniuchałem na aledrogo, z przesyłką 100zł.