Saguaro Arms
Re: Saguaro Arms
A ja do tej pory żadnej odpowiedzi nie dostałem, maili z 10 wysłanych, 1 ze 2 miesiące temu, ostatni jakiś tydzień. Odzewu zero. No cóż, są też inne sklepy.
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
Re: Saguaro Arms
Dużo u nich kupuję -zero problemów.nawet pokrętło do dioptera sprowadzili.
Zrozumcie to jest sklep internetowy o dużym ruchu,więc nie piszcie bzdur.
Zrozumcie to jest sklep internetowy o dużym ruchu,więc nie piszcie bzdur.
Re: Saguaro Arms
Takie są niestety fakty. Nazywanie ich bzdurami tego nie zmieni. Ale jaki by sklep nie był (internetowy czy "zwykly") to ważne są relacje z klientem. A brak kontaktu niestety zawsze ujemnie na to wpływa.compass200 pisze: ↑czw 14.mar.2019 - 09:13 Zrozumcie to jest sklep internetowy o dużym ruchu,więc nie piszcie bzdur.
Aby była jasność - nie mam nic do tego sklepu, zamówienia realizuje, może ten czas na przygotowanie zamówienia trochę długi (przy niekorzystnym układzie może/mógł to być prawie tydzień - pisze "mógł" bo nie widzę już tej informacji na stronie, jakaś zmiana? Czy poprostu na komórce nie widzę?) Czasem jak wszędzie zdąży się jakaś wpadka, ale generalnie jest ok. Gdyby tylko ten kontakt był lepszy i nie było aż takiego mieszania z cenami na stronie.
-
- Bywalec
- Posty: 324
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Saguaro Arms
Nie wiem co chcecie od tego sklepu. Miła obsługa, Michał zawsze służy radą. Mam ten komfort, że mieszkam niedaleko, nawet dzisiaj wpadłem niespodziewanie na chwilę, żeby zrobić zakpy. Bez problemu zostałem przyjęty. Fakt, dzisiaj mnóstwo osob robiło u Michała duże zakupy, byli wcześniej umówieni. Są naprawdę zabiegani.
- FunkyKoval5
- Bywalec
- Posty: 399
- Rejestracja: pt 09.cze.2017 - 19:45
- Lokalizacja: Lubuskie
- Moja broń:
Re: Saguaro Arms
Pomylił Ci się, i to bardzo, kontakt osobisty z mailowym...
Re: Saguaro Arms
Kontakt mailowy pozostawia wiele do życzenia , ja rozumiem że mają tysiące zapytań ,na ale ....nie zwalnia ich to z obowiązku . Przypominają mi trochę salon samochodowy dilera samochodów ,kup-zapłać ,w razie problemów "Pisz na BERDYCZÓW" .
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
Re: Saguaro Arms
pewnie dupę trujesz duperelami to cię w końcu lekceważą.
Re: Saguaro Arms
Judzisz ? prowokujesz?
Re: Saguaro Arms
Arab nie zżymaj się chłopaki na rowerze dojeżdżają do Ozorkowa.
Ze swej strony powiem, że masz pecha bo i ja nie miałem nigdy z nimi problemów.
Ze swej strony powiem, że masz pecha bo i ja nie miałem nigdy z nimi problemów.
Re: Saguaro Arms
niech sobie przypomnę....
standardowa opowieść o dupozawracaczach, konieczności dopracowania sposobu obsługi itd.
ogólnie sprzęt gniot, 2 tysie poleciały i zwrot "utrudniony"
standardowa opowieść o dupozawracaczach, konieczności dopracowania sposobu obsługi itd.
ogólnie sprzęt gniot, 2 tysie poleciały i zwrot "utrudniony"
-
- VIP
- Posty: 2071
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Saguaro Arms
Miałem z Saguaro Arms trochę problemów:
a) Rozhartowane krzesiwo w muszkietowym zamku.
b) Brak pozycji w dostawie (o ile pamiętam paczka kapiszonów).
c) Niepasujaca sprężyna do zamka.
d) Kominki wymiarowo różne od oferty.
e) JAG bez gwintu.
- to są wpadki które pamiętam.
O dwóch ostatnich pozycjach pisałem na forum (ze zdjęciami) więc podaję linki:
viewtopic.php?f=17&t=3188&p=30033&hilit=KOminki#p30033
viewtopic.php?f=111&t=3441&p=33868&hilit=JAG#p33846
Pozycji d) nie reklamowałem gdyź przy minimalnym zaangażowaniu szlifierki kominki dało się uzdatnić. W pozostałych przypadkach reklamowałem i - chcę podkreślić - reklamacja została uznana i załatwiona grzecznie i bez problemu.
Podsumowując doświadczenia z Saguaro można zaryzykować twierdzenie że organizacja nie jest ich najmocniejszą stroną, na co pośrednio wskazuje też niedopracowana i mało informatywna strona internetowa. Efektem są problemy z dostawami. Nadmiar zapytań, zamówień, zabieganie itd. jest wytłumaczeniem akceptowanym może w kraju Kunta-Kinte ale nie w Europie. Popatrzmy jednak na sytuację realnie. Jesteśmy w branży hobbystycznej. Wolałbym sprawniejszą organizację ale z dwojga złego istotniejsze jest aby sprzedający był kompetentny, umiał doradzić i pomóc, nie odpychał od siebie problemów i nie robił obstrukcji przy reklamacjach. IMHO ten warunek w Saguaro jest spełniony. Dlatego od czasu do czasu coś tam zamawiam, mimo że otwarciu paczki towarzyszy dreszczyk emocji. Jakość towaru który sprzedają czasem bywa problematyczna ale to głównie wina producentów i dotyczy całej branży.
Co do komunikatywności - no cóż. W XIX wieku obchodzono się bez e-maili i nasi eksperci od replik XIX-wiecznej broni usiłują, jak się zdaje, odtworzyć tu historyczne realia. Natomiast telefon opatentowano już w roku 1876 i tym przyrządem Saguaro się posługuje. Z moich osobistych doświadczeń wynika że w razie czego najlepiej do nich dzwonić. Przy minimalnej asertywności daje to pożądane wyniki.
a) Rozhartowane krzesiwo w muszkietowym zamku.
b) Brak pozycji w dostawie (o ile pamiętam paczka kapiszonów).
c) Niepasujaca sprężyna do zamka.
d) Kominki wymiarowo różne od oferty.
e) JAG bez gwintu.
- to są wpadki które pamiętam.
O dwóch ostatnich pozycjach pisałem na forum (ze zdjęciami) więc podaję linki:
viewtopic.php?f=17&t=3188&p=30033&hilit=KOminki#p30033
viewtopic.php?f=111&t=3441&p=33868&hilit=JAG#p33846
Pozycji d) nie reklamowałem gdyź przy minimalnym zaangażowaniu szlifierki kominki dało się uzdatnić. W pozostałych przypadkach reklamowałem i - chcę podkreślić - reklamacja została uznana i załatwiona grzecznie i bez problemu.
Podsumowując doświadczenia z Saguaro można zaryzykować twierdzenie że organizacja nie jest ich najmocniejszą stroną, na co pośrednio wskazuje też niedopracowana i mało informatywna strona internetowa. Efektem są problemy z dostawami. Nadmiar zapytań, zamówień, zabieganie itd. jest wytłumaczeniem akceptowanym może w kraju Kunta-Kinte ale nie w Europie. Popatrzmy jednak na sytuację realnie. Jesteśmy w branży hobbystycznej. Wolałbym sprawniejszą organizację ale z dwojga złego istotniejsze jest aby sprzedający był kompetentny, umiał doradzić i pomóc, nie odpychał od siebie problemów i nie robił obstrukcji przy reklamacjach. IMHO ten warunek w Saguaro jest spełniony. Dlatego od czasu do czasu coś tam zamawiam, mimo że otwarciu paczki towarzyszy dreszczyk emocji. Jakość towaru który sprzedają czasem bywa problematyczna ale to głównie wina producentów i dotyczy całej branży.
Co do komunikatywności - no cóż. W XIX wieku obchodzono się bez e-maili i nasi eksperci od replik XIX-wiecznej broni usiłują, jak się zdaje, odtworzyć tu historyczne realia. Natomiast telefon opatentowano już w roku 1876 i tym przyrządem Saguaro się posługuje. Z moich osobistych doświadczeń wynika że w razie czego najlepiej do nich dzwonić. Przy minimalnej asertywności daje to pożądane wyniki.
-
- Bywalec
- Posty: 217
- Rejestracja: pt 22.cze.2018 - 15:04
- Moja broń: Remigton NMA x 2, Colt SAA
Re: Saguaro Arms
" Podsumowując doświadczenia z Saguaro można zaryzykować twierdzenie że organizacja nie jest ich najmocniejszą stroną, na co pośrednio wskazuje też niedopracowana i mało informatywna strona internetowa. Efektem są problemy z dostawami. Nadmiar zapytań, zamówień, zabieganie itd. jest wytłumaczeniem akceptowanym może w kraju Kunta-Kinte ale nie w Europie. Popatrzmy jednak na sytuację realnie. Jesteśmy w branży hobbystycznej. Wolałbym sprawniejszą organizację ale z dwojga złego istotniejsze jest aby sprzedający był kompetentny, umiał doradzić i pomóc, nie odpychał od siebie problemów i nie robił obstrukcji przy reklamacjach. IMHO ten warunek w Saguaro jest spełniony."
potwierdzam powyższe.
potwierdzam powyższe.
-
- Bywalec
- Posty: 107
- Rejestracja: czw 08.gru.2016 - 17:19
- Moja broń:
Re: Saguaro Arms
Nie jestem obrońcą Saguro ,ani to mój wuj czy znajomy,Darek do Ozorkowa mam stówę, to na rowerze trudno.
Napisałem że nie miałem u nich problemów, bo tak było.
Kol Wycior,zobaczyłem ,te twoje kominki z linka powyżej ,gdyby je mnie przysłali i oba pasują -nie robił bym problemów ,może skończyła się jedna partia ,a może tylko takie mieli.
Kiedyś otrzymałem rewolwer na zawodach w Warszawie.
Sprężyna tego rewolweru była z blachy ,co 20 strzałów musiałem ją wyciągać i prostować inaczej nie zbijała kapiszonów.Mam obsmarowywać sklep z Warszawy ,że Włosi wsadzili taką sprężynę.wymieniłem i działa.
Napisałem że nie miałem u nich problemów, bo tak było.
Kol Wycior,zobaczyłem ,te twoje kominki z linka powyżej ,gdyby je mnie przysłali i oba pasują -nie robił bym problemów ,może skończyła się jedna partia ,a może tylko takie mieli.
Kiedyś otrzymałem rewolwer na zawodach w Warszawie.
Sprężyna tego rewolweru była z blachy ,co 20 strzałów musiałem ją wyciągać i prostować inaczej nie zbijała kapiszonów.Mam obsmarowywać sklep z Warszawy ,że Włosi wsadzili taką sprężynę.wymieniłem i działa.
-
- VIP
- Posty: 2071
- Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
- Lokalizacja: Okolice Katowic
- Moja broń: CP i ostry jęzor
Re: Saguaro Arms
Nie podzielam tego stanowiska. Sklepy same wybierają sobie dostawców i pośrednio odpowiadają za to co sprzedają. Mam sympatię do sklepu do i Pana Michała oraz zrozumienie sytuacji w której stawiają ich kiepscy producenci. Nie przyjmę jednak roli dojnej krowy która zawsze wydaje z siebie tylko zadowolone "Muuu". Takie potulne i bierne nastawienie cielęcej masy polskich konsumentów jest m.in. powodem tego że sprzedawane w Polsce towary markowych producentów bywają gorszej jakości niż analogiczne produkty w "prawdziwej" Zachodniej Europie (chociażby legendarna kawa J...).
Co do kominków: pasowały? Nie całkiem. Reklamowałem je - nie, problem rozwiązałem sam - bo się dało. Będę siedział cicho - też nie, niech sprzedający wie że mnie wkurzył, nawet jeżeli nie było w tym jego bezpośredniej winy.
Co do kominków: pasowały? Nie całkiem. Reklamowałem je - nie, problem rozwiązałem sam - bo się dało. Będę siedział cicho - też nie, niech sprzedający wie że mnie wkurzył, nawet jeżeli nie było w tym jego bezpośredniej winy.
-
- Bywalec
- Posty: 324
- Rejestracja: czw 23.lut.2017 - 18:08
- Lokalizacja: Środek Polski
- Moja broń: Niezawodna
Re: Saguaro Arms
Chłopaki wyczilujcie, napijcie się kawki, wiadomo że każdy medal ma dwie strony, są i plusy i minusy.