Bezpieczeństwo w CP

Tematy prawne oraz bezpieczeństwa CP
ODPOWIEDZ
WfI
Posty: 7
Rejestracja: sob 12.kwie.2008 - 19:37
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Moja broń:

Bezpieczeństwo w CP

Post autor: WfI »

Witam !
Mam parę pytań do bardziej doświadzconych kolegów /być może trochę naiwnych :? / Dużo się mówi na temat bezpiecznego zachowania się z bronią , a jak wygląda sytuacja ze środkami ochrony samego strzelającego ? Czy Wasze doświadzcenia uzasadniają stosowanie przy strzelaniu z CP np; okularów czy rękawic. Wszystkie uwagi wynikające z doświadczeń strzelców mile widziane :-)
Awatar użytkownika
amadeusz
Stary bywalec
Posty: 594
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 09:44
Moja broń:

Post autor: amadeusz »

Bezwzględnie okulary
Ochronniki uszu podobnie .
Rękawiczki , można ale nie trzeba .

pozdrawiam

p.s. przyznam , że kiedy jestem sam na strzelnicy lub jest nas mała garstka nie stosuję słuchawek . Lubię odbierać falę dzwiękową powstałą przy strzale .
Marco
Posty: 46
Rejestracja: śr 16.lip.2008 - 21:41
Lokalizacja: Gdańsk
Moja broń:

Re: Bezpieczeństwo w CP

Post autor: Marco »

WfI pisze:Witam !
Mam parę pytań do bardziej doświadzconych kolegów /być może trochę naiwnych :? / Dużo się mówi na temat bezpiecznego zachowania się z bronią , a jak wygląda sytuacja ze środkami ochrony samego strzelającego ? Czy Wasze doświadzcenia uzasadniają stosowanie przy strzelaniu z CP np; okularów czy rękawic. Wszystkie uwagi wynikające z doświadczeń strzelców mile widziane :-)
Nikt rozsądny nie zapewni, że nie zdarzy się jakiś wypadek/coś nieprzewidzianego.

Zbyszek
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

kumat
Bywalec
Posty: 100
Rejestracja: śr 11.paź.2006 - 14:27
Moja broń:

Post autor: kumat »

A czy pies był trzeźwy i przebadany przez psychologa?
U nas pies, średnio raz na rok uśmierca kogoś niewinnego z broni palnej (czasami nawet całą rodzinę) smutne to niestety.
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Pies raczej tak... Ale właściciel pewnie nie :-? Ruski myśliwy trzeźwy ? :shock: :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Matlak
VIP
Posty: 1079
Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
Moja broń: brak

Post autor: Matlak »

Skutki użycia prochu nitrocelulozowego i spotkania się dwóch kul w lufie współczesnych czarnoprochowców :) http://www.youtube.com/watch?v=gmsBF6CX ... re=related
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Trzeba się bardzo mocno starać by popełnić taki "błąd".

Wypadki na strzelnicy były, są i będą. Grając w szachy też można spaść z krzesła i skręcić kark :lol:
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

Niemniej jednak ten film powinno sie pokazywac wszystkim "esperymentatorom" zanim zaczna eksperymet.
A zwlaszcza tym amerykanom ktorych ja spotykam na strzelnicy.
Ostatnio jeden opowiadal ze sypie 270 grn prochu FFG do in-line .50 na polowanie.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Skądś się bierze potrzeba pisania w USA na kubkach z kawą, że są gorące ;-)

U nas nitro do broni CP sypia tylko "biegli" i idioci, więc jeśli nie stoją obok mnie na strzelnicy, to ... niech sypią.
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

Tylko ze te kubki nie sa gorace ,leja ciepla kawe zamiast goracej ,bo sie boja ze ktos sie poparzy i wytoczy im proces o odszkodowane.
A druga sprawa to dostepnosc prochu nitro ,w polsce jest na kwity ,tutaj latwiej go kupic niz proch czarny ,w kazdym gunshopie i Walmarktcie ,wystarczy byc pelnoletnim.
Awatar użytkownika
Matlak
VIP
Posty: 1079
Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
Moja broń: brak

Post autor: Matlak »

No właśnie też mi się o oczy obiło jak oglądałem "Bowling for Columbine" że tam naboje niepełnoletni kupowali w Walmart tak jak my tu bułki kajzerki w biedronce :)
Czarnowidz
Stary bywalec
Posty: 810
Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
Lokalizacja: 3Miasto
Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock

Post autor: Czarnowidz »

U nas też kiedyś można było. Na stadionie X-iolecia. :wink:
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Post autor: Bready »

Matlak pisze:No właśnie też mi się o oczy obiło jak oglądałem "Bowling for Columbine" że tam naboje niepełnoletni kupowali w Walmart tak jak my tu bułki kajzerki w biedronce :)
Bo Walmarkt to taka tutejsza biedronka ,amunicja i proch lezy na pulkach ,wkladasz do koszyka i placisz w kasie :-D
.22 kalibry maja pochowane ,bo kradli ,ale wieksze leza na pulkach.
Prochu czarnego nie prowadza ,bo jest zklasyfikowany jako "wybuchowe" ,w przeciwienstwie do nitro ,ktore jest tylko "latwopalne".
Ale to zalezy w jakim stanie ,w NY , NJ i jeszcze kilku stanach broni i amunicji w Walmarkcie nie ma ,tam nawet czarnoprochowca ci nie wysla kurierem.
atomboy
Posty: 3
Rejestracja: sob 09.kwie.2016 - 19:58
Moja broń:

Re:

Post autor: atomboy »

amadeusz pisze:Bezwzględnie okulary
Ochronniki uszu podobnie .
Rękawiczki , można ale nie trzeba .

pozdrawiam

p.s. przyznam , że kiedy jestem sam na strzelnicy lub jest nas mała garstka nie stosuję słuchawek . Lubię odbierać falę dzwiękową powstałą przy strzale .
ochronniki dla mnie przede wszystkim, przy strzale z sharpsa zamiast huku słyszysz przez kilka chwil piiiiiiii jak po wybuchu granatu w pobliżu(...).
Okulary również, zwłaszcza w karabinach kapiszony lubią się rozprysnąć. Ale przy współczesnej broni okulary też ważna sprawa ostatnio przy strzelaniu z AK ciągle obrywałem po gałach resztkami - średnia przyjemność. Zapomniałem swoich googli a na obiekcie nie było już wolnych.

Ja się bardziej zastanawiam, czy ktoś z was może nosi jakieś maleństwo czasami przy sobie? nie mówię do sklepu po bułki ale np. kiedy samochód po brzegi wypchany bronią kolegów i głupio byłoby dać sobie to odebrać a wiem, że takie sytuacje mają miejsce jak chociażby ostatnio w Krakowie.
Przyznam, że jedyną opcją to chyba tylko derringer w kaburze zabezpieczający kurek przed niechcianym odciągnięciem. Wszystkie inne to trochę kolosy, nawet 31 w kaburze nie jest wygodna jak derringer.

Owszem można, mieć gaz pieprzowy, taser, pałę i inne wynalazki ale pytam konkretnie o broń CP chciałbym usłyszeć opinie z doświadczenia a nie gdybania. Swoją drogą gaz pieprzowy czy taser średnio spisuje się przy większej ilości amatorów twoich dóbr i to mówię z doświadczenia, większą skuteczność przy 3 pożyczalskich cudzych rzeczy uzyskuje się szybkimi nogami.
Wszelkie śmieszne zoraki/sraki odpadają owszem boli i robią siniaki ale obalić tym to można co najwyżej pół litrową pustą butelkę wódki :)
ODPOWIEDZ