Bezpieczeństwo w CP
Bezpieczeństwo w CP
Witam !
Mam parę pytań do bardziej doświadzconych kolegów /być może trochę naiwnych / Dużo się mówi na temat bezpiecznego zachowania się z bronią , a jak wygląda sytuacja ze środkami ochrony samego strzelającego ? Czy Wasze doświadzcenia uzasadniają stosowanie przy strzelaniu z CP np; okularów czy rękawic. Wszystkie uwagi wynikające z doświadczeń strzelców mile widziane
Mam parę pytań do bardziej doświadzconych kolegów /być może trochę naiwnych / Dużo się mówi na temat bezpiecznego zachowania się z bronią , a jak wygląda sytuacja ze środkami ochrony samego strzelającego ? Czy Wasze doświadzcenia uzasadniają stosowanie przy strzelaniu z CP np; okularów czy rękawic. Wszystkie uwagi wynikające z doświadczeń strzelców mile widziane
Re: Bezpieczeństwo w CP
Nikt rozsądny nie zapewni, że nie zdarzy się jakiś wypadek/coś nieprzewidzianego.WfI pisze:Witam !
Mam parę pytań do bardziej doświadzconych kolegów /być może trochę naiwnych / Dużo się mówi na temat bezpiecznego zachowania się z bronią , a jak wygląda sytuacja ze środkami ochrony samego strzelającego ? Czy Wasze doświadzcenia uzasadniają stosowanie przy strzelaniu z CP np; okularów czy rękawic. Wszystkie uwagi wynikające z doświadczeń strzelców mile widziane
Zbyszek
- Matlak
- VIP
- Posty: 1079
- Rejestracja: sob 28.lip.2012 - 14:04
- Lokalizacja: Pojezierze Drawskie
- Moja broń: brak
Skutki użycia prochu nitrocelulozowego i spotkania się dwóch kul w lufie współczesnych czarnoprochowców :) http://www.youtube.com/watch?v=gmsBF6CX ... re=related
-
- Stary bywalec
- Posty: 2304
- Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
- Moja broń:
-
- Stary bywalec
- Posty: 2304
- Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
- Moja broń:
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Tylko ze te kubki nie sa gorace ,leja ciepla kawe zamiast goracej ,bo sie boja ze ktos sie poparzy i wytoczy im proces o odszkodowane.
A druga sprawa to dostepnosc prochu nitro ,w polsce jest na kwity ,tutaj latwiej go kupic niz proch czarny ,w kazdym gunshopie i Walmarktcie ,wystarczy byc pelnoletnim.
A druga sprawa to dostepnosc prochu nitro ,w polsce jest na kwity ,tutaj latwiej go kupic niz proch czarny ,w kazdym gunshopie i Walmarktcie ,wystarczy byc pelnoletnim.
-
- Stary bywalec
- Posty: 815
- Rejestracja: pt 18.lis.2011 - 21:37
- Lokalizacja: 3Miasto
- Moja broń: Remington NMA1858 uberti TI, Kentucky flintlock
- Bready
- Stary bywalec
- Posty: 1430
- Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
- Lokalizacja: Dupont, PA, USA
- Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)
Bo Walmarkt to taka tutejsza biedronka ,amunicja i proch lezy na pulkach ,wkladasz do koszyka i placisz w kasieMatlak pisze:No właśnie też mi się o oczy obiło jak oglądałem "Bowling for Columbine" że tam naboje niepełnoletni kupowali w Walmart tak jak my tu bułki kajzerki w biedronce
.22 kalibry maja pochowane ,bo kradli ,ale wieksze leza na pulkach.
Prochu czarnego nie prowadza ,bo jest zklasyfikowany jako "wybuchowe" ,w przeciwienstwie do nitro ,ktore jest tylko "latwopalne".
Ale to zalezy w jakim stanie ,w NY , NJ i jeszcze kilku stanach broni i amunicji w Walmarkcie nie ma ,tam nawet czarnoprochowca ci nie wysla kurierem.
Re:
ochronniki dla mnie przede wszystkim, przy strzale z sharpsa zamiast huku słyszysz przez kilka chwil piiiiiiii jak po wybuchu granatu w pobliżu(...).amadeusz pisze:Bezwzględnie okulary
Ochronniki uszu podobnie .
Rękawiczki , można ale nie trzeba .
pozdrawiam
p.s. przyznam , że kiedy jestem sam na strzelnicy lub jest nas mała garstka nie stosuję słuchawek . Lubię odbierać falę dzwiękową powstałą przy strzale .
Okulary również, zwłaszcza w karabinach kapiszony lubią się rozprysnąć. Ale przy współczesnej broni okulary też ważna sprawa ostatnio przy strzelaniu z AK ciągle obrywałem po gałach resztkami - średnia przyjemność. Zapomniałem swoich googli a na obiekcie nie było już wolnych.
Ja się bardziej zastanawiam, czy ktoś z was może nosi jakieś maleństwo czasami przy sobie? nie mówię do sklepu po bułki ale np. kiedy samochód po brzegi wypchany bronią kolegów i głupio byłoby dać sobie to odebrać a wiem, że takie sytuacje mają miejsce jak chociażby ostatnio w Krakowie.
Przyznam, że jedyną opcją to chyba tylko derringer w kaburze zabezpieczający kurek przed niechcianym odciągnięciem. Wszystkie inne to trochę kolosy, nawet 31 w kaburze nie jest wygodna jak derringer.
Owszem można, mieć gaz pieprzowy, taser, pałę i inne wynalazki ale pytam konkretnie o broń CP chciałbym usłyszeć opinie z doświadczenia a nie gdybania. Swoją drogą gaz pieprzowy czy taser średnio spisuje się przy większej ilości amatorów twoich dóbr i to mówię z doświadczenia, większą skuteczność przy 3 pożyczalskich cudzych rzeczy uzyskuje się szybkimi nogami.
Wszelkie śmieszne zoraki/sraki odpadają owszem boli i robią siniaki ale obalić tym to można co najwyżej pół litrową pustą butelkę wódki