Broń CP na pozwolenie

[Rotmiszcz]

Urzedy bezpieczenstwa tez mordowaly dla bezpieczenstwa, ludowego bezpieczenstwa

Proponuję koledze poczytać ile marszałek Ruskich w obozach wymordował po cudzie warszawskim .... Obstawiam że więcej jak cała ubecja za komuny W ciągu 15 lat powiesiło się w Polsce więcej osób jak ubecja wymordowała w latach 1945 - 1956
Proponuję czytać i analizować a nie powtarzać slogany gdzieś zasłyszane

Mam pytanie do kolegi czysto teoretyczne pytanie historyczne ? Kolega wolałby dostać kulkę w łeb bez pieprzenia czy być tak zmalterowany psychicznie aby targnąć się samodzielnie na swoją osobę przy pomocy sznurka ? Bardzo proszę aby kolega odpowiedział .

Podziwiam optymizm kolegów . Mnie 45 lat życia nauczyło że każda wprowadzana ustawa jest wprowadzana po to aby w znaczący sposób coś zmienić . Moim zdaniem zmieni się i to znacznie .
Chodzi o to aby społeczeństwo było całkowicie rozbrojone . W obliczu dzisiejszej sytuacji ekonomicznej w europie gdzie każdy obywatel Grecji łącznie z niemowlakiem zadłużony jest na 300,000 zł albo lepiej .....a każdy noworodek w Polsce ma dług rzędu 120000 zł ( stu dwudziestu tysięcy złotych ) to logiczne jest że społeczeństwo nie może mieć broni . To tak jakby niewolników uzbroić . Który właściciel będzie miał nad nimi władzę ?
Przy takim zadłużeniu społeczeństwa to nie może mieć ono broni . Czy to myśliwy , czy strzelec sportowy , czy inny - nikt nie może być zdolny do obrony . Broń może posiadać jedynie aparat trzymania społeczeństwa w ryzach - czyli policja i zawodowe wojsko .
Obrona Terytorialna była nie pewna społecznie więc broni mieć nie będzie

Mnie tam się wydaje że za kilka lat to sobie będziemy mogli postrzelać z gumek do majtek , bo kondony też zdelegalizują aby na te długi miał kto pracować .

No chyba, że ktoś ma już pozwolenie na współczesną to ja go doskonale rozumiem, szafkę już ma, badanka zrobione i do tego będzie luzniej na strzelnicach bo świeżych adeptów cp nie będzie tak mocno przybywać.

Badanka - to można takie zrobić że nikt ich nie przejdzie . Tak pomalutku , będzie to robione . Jak wyciskanie ręcznika - pomału a do przodu . To tak pomału będzie robione że nawet protestować komu nie będzie .

Wiem doskonale jak to wyglądało, moje zdanie bylo wymierzone w standardowe słowa "Dla waszego dobra, bezpieczenstwa itp" czyli o standardowe wymówki wszelkich zmian przez każdą władzę

Niewiem co bym wolal, nie potrafie sie postawic w sytuacji AKowców itp. Obym nigdy nie musiał wybierać

[roundball]

Nie chodzi oto jakie będą zmiany, tylko oto że takie labiedzenie na okrągło i zawracanie dupy kolejnymi postami
przy każdej nowince gdzieś tam zasłyszanej do niczego nie prowadzi, poza psuciem nerwów sobie i innym.

Poczekajcie przynajmniej na jakieś wieści, to w tedy można przynajmniej w miarę merytorycznie podyskutować mając jakiś temat. A nie żeby kolejny swoje żale wylewał pisząc rzeczy oczywiste tylko dla tego że nie może wymyślić lepszego zajęcia niz pisanie pierdół w internecie.

Najwięcej lamentują niedzielni cattlemaniaże co to by chcieli wszystko bez wysiłku i zeby było tylko lepiej jak już coś się zmienia.
Trzeba się zrzeszać, tworzyć siłę która zacznie być widoczna, która będzie mieć status prawny i perspektywy do realnego wpływu na stan rzeczy. Ale z takimi sprawami Polak zawsze miał problemy.

Poza tym trzeba zawsze brać pod uwagę najgorsze możliwości i się do nich przygotowywać.
Trzeba zaakceptować swoje położenie i podejmować decyzje w ramach możliwości jakie się ma.

Jak ktoś się boi rozbrojenia i ucisku ze strony władzy, to niech się postara o "coś" na lewo (nie mówię o CP) i zakopie gdzieś na wszelki wypadek- wcale nie tak trudno zdobyć. Owszem jest ryzyko ale w razie rozbrojenia narodu...Z resztą co Was dziwi? Europa ma bogate tradycje rozbrajania społeczeństwa a lewactwo ideologiczne wręcz się na tym opiera !

No ale chcieliście do Unii. Zaślepieni światłem "zachodu" i wielkimi "perspektywami" dorabiania się jako fizol do kładzenia regipsów czy zbierania szparagów u obcego, byle by tylko wyjeżdżać swobodnie można było !
Bo dopłaty ... bo inwestycje... normalnie raj będzie ! A że suwerenność sprzedacie, że nam zażucą że demokracja u nas zagrożona, że nie będzie można publicznie nazwać pedała pedałem a czarnucha czarnuchem, że nie będzie można decydować kogo chcemy wpuszczać do kraju i nawet jakie prawa ustanawiać u siebie...

[kamilgrzy]

Koledzy faktem jest że nie ma co mącić kijem w mrowisku, trzeba czekać na rozwój sytuacji.
Nie można siedzieć z założonymi rękami, tak więc nie wiem czy to pomoże ( pewnie jak umarłemu kadzidło ) ale może warto zrobić ten mały krok: http://romb.org.pl/wiadomosci/podpisz-p ... kt-ustawy/ gdyż faktem jest że środowisko czarnoprochowe śpi i pójdzie pod nóż jak stado baranów.

[Wycior]

Już podpisałem. Obyś nie miał racji z tymi baranami. Sprawa CP może nie ma w ROMBie wysokiego priorytetu ale petycja jest słuszna.

[kamilgrzy]

Chodzi o to że sprawa CP nigdzie nie ma żadnego priorytetu.
Do chwili obecnej nie spotkałem się z żadna inicjatywą wspierającą CP w tej nierównej walce.

[Mandrake]

Koledzy faktem jest że nie ma co mącić kijem w mrowisku, trzeba czekać na rozwój sytuacji.
Nie można siedzieć z założonymi rękami, tak więc nie wiem czy to pomoże ( pewnie jak umarłemu kadzidło ) ale może warto zrobić ten mały krok: http://romb.org.pl/wiadomosci/podpisz-p ... kt-ustawy/ gdyż faktem jest że środowisko czarnoprochowe śpi i pójdzie pod nóż jak stado baranów.

Podpisane... No i rodzina przyłaczyła się

[roundball]

Może by tak wykorzystać forum jako baze do strorzenia jakiegoś stowarzyszenia działającego na rzecz zadymiarzy !?
Moim zdaniem mogłoby to być ciekawe rozwiązanie.
Poniekąd można by się wzorować na Rombie, choć nie ze wszystkim moim zdaniem.

Co uważacie ?

[RedGuy]

Myślę że każda inicjatywa jest dobra. PODPISANE

[Szaddam]

Może by tak wykorzystać forum jako baze do strorzenia jakiegoś stowarzyszenia działającego na rzecz zadymiarzy !?

Raptem 2,5 tys. zarejestrowanych użytkowników, aktywnych (znaczy czasami logujących się) - parę setek, cokolwiek piszących może z 2 dyszki ... chudo!
A stworzenie organizacji tanie nie jest. Koszty rejestracji, księgowości, jakieś działania ....
Za mało nas jest!

A petycja, oczywiście, podpisana.

[kamilgrzy]

Koledzy wystarczy się gdzieś przykleić, np. do takiego Rombu pokazać że NAM też zależy.
Trzeba znaleźć lidera człowieka o lekkim piórze, kogoś kto opisze problem i sensowne propozycje do tego co nieuniknione.
Romb niby jest non profit ale kasę zbiera-musi się utrzymać, można by ich wspomóc jeśli za lobbują w NASZEJ sprawie. ( wymieniam Romb gdyż nie znam innej organizacji, możne być każda inna z siła przebicia )

Generalnie trzeba zrozumieć iż dyrektywa ue ( piszę specjalnie z małych ), zostanie pewnie bez pomyślunku przyjęta.
CP pis wsadzi w kat B i będzie po ptakach, po CP, po FORUM czarnoprochowym i po pięknej pasji.

Tak to czarnowidztwo ale dziś przestudiowałem zapisy dyrektywy, wypowiedzi MSWiA i żadnych rewelacji typu lekka rejestracja w stylu wiatrówek pow 17J może nie być jeśli ktoś nie naprowadzi ustawodawców na właściwy tor.

Tu jet dobry tekst do przemyśleń: http://trybun.org.pl/2017/09/01/czy-zmi ... ed-1885-r/

[slaw29]

Panowie - chcecie sobie tylko pogadać po próżnicy czy coś osiągnąć ?
Jako CP nie będziemy mieć przebicia . Taki pierd na wolnym powietrzu samotnie w środku dużego parku . Tylko my go poczujemy .
Nawet Myśliwi nie byli w stanie się obronić . A co my w tedy robiliśmy ? Mieliśmy w dupie myśliwych . Jak się dobiora do nas to myśliwi nas będa mieli w dupie . Jak się wezmą za sportowców . To zarówno My jak i myśliwi będziemy mieć ich w dupie , tak samo jak oni mają teraz w dupie wiatrówki .
Każdy każdego ma w dupie bo to nie jego biznes i tyle .
Jest takie przysłowie
W kupie rażniej , kupy nikt nie ruszy .

Jedynym sposobem pozostaje tylko zjednoczenie : Myśliwych , CP, Sportowców , Kolekcjonerów , Wiatrówkowców, zwolenników mój dom moją twierdzą i wyznawców prostych sprawiedliwych zasad , ze miejsce agresora i przestępcy który chce zagrozić mojej rodzinie w moim domu jest głęboko pod ziemią .

Kluczem jednak do wszystkiego są myśliwi . Oni musza sobie zdać sprawę że to pod ich egidą mogą się zjednoczyć wszyscy pozostali . Bez uraz bez ambicji politycznych i dbania o swoje partykularne interesy . Zjednoczenie w sprawie ochrony do tego co lubimy robić . Wszak nikt myśliwemu nie powinien mówić co ma zrobić ze swoim własnym psem i jak go szkolić . Nikt nie powinien zakazywać używania ołowiu do kul . Niech się wezmą za trucizny w pożywieniu i ich szkodliwość .

No własnie macie jakiegoś charyzmatycznego kandydata który mógłby zjednoczyć środowisko ?

[amigo]

Slaw29 niestety ma chyba rację. Jest takie powiedzenie - dziel i rządz , środowiska strzeleckiego nie trzeba dzielić bo samo skutecznie to robi.
Wydawało się że taka "siła" jak myśliwi była niezatapialna - no i co ? Ostatnio pojechali ostro po nich ( swoją drogą co niektórzy mocno "starali" się o niepozytywny wizerunek środowiska ) Ja tam z myśliwstwem nie mam nic wspólnego ale do jasnej ho..ry żeby np. swojego syna 15 letniego nie można było zabrać na polowanie pod grozbą kary ? Albo jest organizowane polowanie a tu "ekotęczowi weganie " wpier..ją się pod lufy jak zające i nic nie można im zrobić ?
Jak im te blokady polowań się znudzą to może następnym razem przyjdą na strzelnicę robić za kulochwyt bo oczywiście używanie broni też jest niesłuszne/niepotrzebne takie bee i fuj .A poza tym kto w XXI wieku pasjonuje się bronią - to chyba sami wariaci , trzeba ich badać do skutku , może nawet redukować aby nawrócili się na tęczową stronę mocy .

[Marek]

Slaw29 niestety ma chyba rację. 

Niestety ale nie, nie. Nie jest to takie proste jak by się wydawało z prostej przyczyny, dla mysliwych od lat jesteśmy potencjalnymi klusownikmi.
Co jakiś czas spotykam się z tekstem gdy zobaczą wynik na tarczy, z reguły lepszy od ich własnych - Patrz z tego da się trafić... i to jest bez pozwolenia, Panie a dzika dało by się zabić ?
Sztandarowym przykładem było spotkanie z okazji 60 urodzin na które zostałem zaproszony przez solenizanta jako present dla niego mialem zrobić maly pokaz.
Zjechało się ze 100 + mysliwych z różnych stron Polski, bo to w ich gronie ważna osobistości jest. Impreza była na strzelnicy wojewódzkiej wiec pokaz był również w formie strzeleckiej. Największym powodzeniem cieszył się mój złoty shaprs (gdyby jeszcze tak coś na nim wydłubać, choć małego jelenia czy chociaż zająca w ruji był by ideał )
Dobrze że amunicji miałem jak na odpust bo by mi brakło. Wiadomo nie wszystkim udawało się idealnie trafić ale i tak nie było źle. Potem ja musiałem zrobić pokaz strzelecki, pierwszy raz w garniturze s sharpsa strzelałem, wtedy połowa lekko licząc przestała oddychać, gdy znikały cele leżące na kulochwycie.
Na koniec przyjechał spóźniony jakiś łowczy i od razu pomimo że już mieliśmy pójść na przyjęcie zarządał rozkazująco że on chce zobaczyć bo miał być pokaz itd. troche się pomylił z tym do kogo ta mowa ale rozpakowałem grzecznie jedyni sharpsa i chciałem mu jak innym dać strzelić. Nawet go nie dotknął i wygłosił do innych słynny i lubiany przez nich tekst że z tego można kłusować i to jest bez pozwoleń itd... że on o tym mówił na zebraniu że to trzeba zmienić to nie może być bez pozwoleń i takie tam dyrdymały.
I wtedy czara goryczy się przelała i czar prysł, dostał ode mnie na całym tym forum takie baty, że nie wiedział gdzie się schować, nie będę przytaczał reszty całej rozmowy choć trudno to rozmową nazwać, bo to był prawie że monolog, potem biegał za mną przez większość wieczoru jak zbity pies i się łasił, jego szczęście że niedługo musiałem wracać samochodem to całej imprezy mu nie popsułem.

Niestety ale jesteśmy dla nich dziwolagami którzy mają broń bez pozwoleń i pewnie z niej klusują na ich ukochane dziki, dlatego nie potrafią pozyskać zwierzyny dla koła. Pierwsi by chcieli to zminić, od lat to co jakis czas słyszę, bliżej im do milicji niż do nas, przynajmniej tym u steru .

https://youtu.be/zUmVUGpVJHM

[Furbolg]

Slaw29 niestety ma chyba rację. 

Niestety ale nie, nie. Nie jest to takie proste jak by się wydawało z prostej przyczyny, dla mysliwych od lat jesteśmy potencjalnymi klusownikmi.
Co jakiś czas spotykam się z tekstem gdy zobaczą wynik na tarczy, z reguły lepszy od ich własnych - Patrz z tego da się trafić... i to jest bez pozwolenia, Panie a dzika dało by się zabić ?


(...) Niestety ale jesteśmy dla nich dziwolagami którzy mają broń bez pozwoleń i pewnie z niej klusują na ich ukochane dziki, dlatego nie potrafią pozyskać zwierzyny dla koła. Pierwsi by chcieli to zminić, od lat to co jakis czas słyszę, bliżej im do milicji niż do nas, przynajmniej tym u steru .

https://youtu.be/zUmVUGpVJHM

Potwierdzam. Też spotkałem się takim podejściem będąc na strzelnicy. Żeby oddać sprawiedliwość, to nie wszyscy myśliwi tak reagują. Ba, niektórzy z nich również są miłośnikami CP
Marku, masz oczywiście rację, ale czy w takim razie mamy siedzieć z założonymi rękami i nic nie robić? Potrzeba nam zorganizowania się, najlepiej pod przywództwem charyzmatycznej, obeznanej w temacie osoby. Moze Ty...?

[Wena2k432]

Co prawda nie jestem myśliwym i małą mam wiedzę w temacie, dlatego samych myśliwych nie krytykuję. Mam za to w pracy kolegę myśliwego, z którym często rozmawiam na tematy związane z bronią. Prawda jest taka, że dopiero ode mnie dowiedział się o czymś takim jak strzelectwo czarnoprochowe oraz że można mieć broń CP bez pozwoleń (oczywiście tylko tą zgodną z ustawą). Co zaś do obaw myśliwych o kłusownictwo, to niestety też nie są one bezpodstawne. Kolega opowiadał mi jak sam znalazł sarnę z wbitą strzałą (ktoś ją postrzelił, ale nie poszedł za nią żeby dobić i po prostu się wykrwawiła) i podobno nie był to jedyny taki przypadek na śląsku. A ponieważ ludzie mają różne durne pomysły odnośnie CP, dlatego i w kłusowników z bronią czarnoprochową też uwierzę.

Co się tyczy samego ROMB'u to niestety pamiętam jak jeszcze niedawno (przy pracach nad obywatelską ustawą, która później stała się poselską klubu Kukiz'15) chciano przehandlować CP za inne przywileje, a każdą konstruktywną krytykę (o bełkocie nie dyskutuję) odrzucano i obrażano jeszcze osoby, które ją wnosiły. Potem ustawa w ogóle znikła na jakiś czas i trafiła do sejmu bez żadnych konsultacji z zainteresowanymi środowiskami.

Dlatego niestety w naszej sprawie jestem czarnowidzem. Myślę, że środowisko się jednak nie zjednoczy, a nas miłośników broni CP czekają pozwolenia. Kiedyś miałem jeszcze nadzieję, że to będzie jednak forma rejestracji, ale obecnie myślę, że władza nam dowali. Przyznam też szczerze, że dla wielu osób (w tym może nawet dla mnie) będzie to oznaczało koniec strzelania z broni CP. No i znowu stracą na tym przedsiębiorcy, a co za tym idzie budżet państwa.