Przydomowa strzelnica

Tematy prawne oraz bezpieczeństwa CP
variag
Posty: 88
Rejestracja: sob 08.gru.2007 - 16:23
Moja broń:

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: variag »

Gdybym na pustej strzelnicy czekał na jakiegoś strzelającego nigdy bym nie strzelił. zresztą nigdzie nie pisze we wzorcowym regulaminie strzelnic, że prowadzący strzelanie też może strzelać z innymi strzelającymi - ma być jedynie "dyrygentem'. To jak kiedyś we wojsku, gdy jest dwóch żołnierzy to jeden w myśl regulaminów jest "starszym" a drugi "młodszym", i ma tego pierwszego słuchać. Czyli jasno określone dowodzenie. Ale kim u licha dowodzić gdy się jest samemu?
Mati91
Posty: 9
Rejestracja: wt 23.kwie.2019 - 14:57
Moja broń: brak

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: Mati91 »

Ciekawie rozwija się ten temat ale w takim razie nie wiem czy szukać kursu prowadzącego czy nie i czy tylko na CP jest taki kurs?? Wydawać około 500 zł mi się nie widzi jeżeli nie jest to potrzebne za te pieniądze bardziej skupił bym się na kulochwycie albo tarczach
raguel
Bywalec
Posty: 158
Rejestracja: czw 09.lis.2017 - 02:17
Moja broń: Czołg w stodole

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: raguel »

variag pisze: sob 11.maja.2019 - 20:11 Gdybym na pustej strzelnicy czekał na jakiegoś strzelającego nigdy bym nie strzelił. zresztą nigdzie nie pisze we wzorcowym regulaminie strzelnic, że prowadzący strzelanie też może strzelać z innymi strzelającymi - ma być jedynie "dyrygentem'. To jak kiedyś we wojsku, gdy jest dwóch żołnierzy to jeden w myśl regulaminów jest "starszym" a drugi "młodszym", i ma tego pierwszego słuchać. Czyli jasno określone dowodzenie. Ale kim u licha dowodzić gdy się jest samemu?
No i tu jest pewien paradoks, bo bez PS gdzieśtam obecnego na strzelnicy nie powinieneś wejść na oś. Zgodnie z regulaminem musisz dostosować się do poleceń, a na oś możesz wejść za zgodą właśnie PS. Nie musi być widoczny, może siedzieć zamknięty w swojej kanciapie, może strzelać z innymi, bez znaczenia. Powinien być ktoś kto w teorii odpowiada za to żebyś wpisał się do rejestru pobytu i kto pozwoli ci wejść na stanowisko. Chodzi o to żeby jednoznacznie mieć osobę odpowiedzialną. Żeby było weselej może być obecnych 10 osób z papierami PS ale powinni ustalić, kto z nich pełni w danej chwili tę rolę, bo mistrz ceremoni może być tylko jeden. Nie twierdzę że ma to sens ale takie jest prawo. W każdym razie na pewno nie działa to tak, że jak nikogo nie ma to można samemu sobie pykać. Oczywiście, możliwe że na niezabudowanej, pozbawionej większej infrastruktury strzelnicy, nikogo nie ma, ludzie przyjeżdżają i strzelają do woli wpisując się gdzieś do jakiegoś rejestru albo i nie, ale to śliskie i sprzeczne z regulaminem. To tak jak z jazdą 10 km/h ponad limit - 90% kontroli drogowych machnie na to ręką ale w końcu trafisz na te pozostałe 10%. Wystarczy wkurzony sąsiad któremu przeszkadza hałas.

Na legitymacji PS z PZSS nie mam określonego typu broni, więc nie ma znaczenia czy strzelamy do rzutek, tarczy, bronią współczesną, CP czy też w ogóle srajtaśmą z armaty ;) Nie wiem jak jest w LOK ale jeśli są ograniczenia to jakaś nadgorliwość bo nigdzie nie jest to prawem regulowane.

Zależnie od skali jeśli zamierzasz wpuszczać na strzelnicę jeszcze kogoś to niestety warto pomyśleć o adekwatnym ubezpieczeniu OC.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: Wycior »

LOK wymyślił 8 różnych kategorii uprawnień PS - są wypisane na legitymacji. W PZSS podziału na kategorie nie ma, ale uprawnienia PS mogą być tam nadane tylko osobie z licencją zawodnika, sędziego czy trenera. Dla zwykłego śmiertelnika pozostaje więc LOK, bo tam na kurs może zapisać się każdy (po badaniach lekarskich).

Wariant ze wkurzonym sąsiadem został przećwiczony na Bańgowie. Rozwścieczona porannym hałasem (7.30 - o tej porze często zaczynam strzelać) kobieta zrobiła donos do właściwych organów i te zaszczyciły strzelnicę wizytą sprawdzającą.
variag
Posty: 88
Rejestracja: sob 08.gru.2007 - 16:23
Moja broń:

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: variag »

No i tu jest pewien paradoks, bo bez PS gdzieśtam obecnego na strzelnicy nie powinieneś wejść na oś. Zgodnie z regulaminem musisz dostosować się do poleceń, a na oś możesz wejść za zgodą właśnie PS. Nie musi być widoczny, może siedzieć zamknięty w swojej kanciapie, może strzelać z innymi, bez znaczenia. Powinien być ktoś kto w teorii odpowiada za to żebyś wpisał się do rejestru pobytu i kto pozwoli ci wejść na stanowisko. Chodzi o to żeby jednoznacznie mieć osobę odpowiedzialną. Żeby było weselej może być obecnych 10 osób z papierami PS ale powinni ustalić, kto z nich pełni w danej chwili tę rolę, bo mistrz ceremoni może być tylko jeden. Nie twierdzę że ma to sens ale takie jest prawo.
Więc proszę podaj przepis prawa który zabrania samemu przebywać na strzelnicy i korzystać z niej aktywnie trenując.
Dopiero gdy jest dwóch strzelców jeden z nich musi podjąć się prowadzenia strzelania. Solo to sam sobie jesteś sterem...
raguel
Bywalec
Posty: 158
Rejestracja: czw 09.lis.2017 - 02:17
Moja broń: Czołg w stodole

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: raguel »

Art. 45 UOBiA (ustawa z 21 maja 1999) mówi że strzelać można tylko na strzelnicy:
Art. 45. Broń palna oraz inna broń zdolna do rażenia celów na odległość może
być używana w celach szkoleniowych i sportowych tylko na strzelnicach.
Warto zaznaczyć, że ustawodawca nie przewidział celu rekreacyjnego, ale orzecznictwo włącza to do celów sportowych i szkoleniowych.

Art. 46, pkt. 2 UOBiA mówi o konieczności posiadania regulaminu w ogóle:
2. Szczegółowe zasady zachowania bezpieczeństwa na strzelnicy określa
regulamin strzelnicy.
W tym samym art. pkt 3, oddaje się tenże regulamin we władanie ministra:
3. Minister właściwy do spraw wewnętrznych określi, w drodze rozporządzenia,
wzorcowy regulamin bezpiecznego funkcjonowania strzelnic, uwzględniając warunki
korzystania ze strzelnicy oraz sposób obchodzenia się z bronią i sposób zachowania
się osób przebywających na strzelnicy.
Działając na podstawie właśnie art. 46, pkt 3, 15 marca 2000 (dz. u nr 18 poz 234) MSWiA wydało rozporządzenie "w sprawie wzorcowego regulaminu strzelnic.".

W dołączonym słowniczku znajduje się definicja PS (§ 2 pkt 2 uwzględniając późniejsze zmiany z 2011 -
Dz.U. 2011 nr 237 poz. 1418):
prowadzący strzelanie — osobę, która odbyła
przeszkolenie w zakresie prowadzenia strzelania
oraz udzielania pomocy medycznej w  jednost-
kach organizacyjnych Policji, Straży Granicznej,
Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Central-
nego Biura Antykorupcyjnego, Służby Więzien-
nej, Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej, Pol-
skiego Związku Strzelectwa Sportowego, Ligi
Obrony Kraju lub Polskiego Związku Łowieckie-
go.
. Osobą PS nie może być pierwszy lepszy strzelec albo osoba z ulicy.

Dalej, już w samym regulaminie, rdz 1, pkt. 1:
1. Prowadzący strzelanie:
1) odpowiada za bezpieczeństwo użytkowników strzelnicy oraz osób im towarzy-
szących,
2) wyznacza korzystającym ze strzelnicy stanowiska strzeleckie, a osobom towa-
rzyszącym – miejsce bezpiecznego pobytu,
Podpunkt 1) doprecyzowano w rdz 2 i 3. Rzd. 2, pkt 4 mówi o tym, że bez PS nie możesz rozpocząć strzelania:
Strzelanie rozpoczyna się wyłącznie na komendę prowadzącego strzelanie
Dalej, rdz 3, pkt 1 i 2:
1. Korzystający ze strzelnicy jest obowiązany ściśle przestrzegać poleceń wydawa-
nych przez prowadzącego strzelanie.
2. Zabrania się wchodzenia przed stanowisko strzeleckie bez zgody prowadzącego
strzelanie.
Nie wiem, może się mylę albo coś nie tak wydedykowałem ale rozporządzenie w sposób szczególny określa rolę PS i nadaje jej szczególne uprawnienia (wspomina także o "prowadzącym trening strzelecki" ale nie opisuje stawianych mu wymagań, więc może to być w przeciwieństwie do PS każdy), brak PS nie jest moim zdaniem żadną okolicznością wyłączającą zapisy WRS.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: Wycior »

Kolega Mati91 oczekiwał prostych porad jak założyć strzelnicę - przedsięwzięcia któremu kibicuję i życzę powodzenia. Niestety, prawo dotyczące zarówno zakładania, jak i użytkowania strzelnicy jest lekko "nieostre". Jakiejkolwiek rady Mati91 posłucha i cokolwiek zrobi, będzie to na jego własną odpowiedzialność i on poniesie konsekwencje ewentualnych uchybień. Co można zatem Koledze doradzić? Chcemy królika doświadczalnego dla jurystycznych wydumek? To nie klub, nie stowarzyszenie, ale prywatny człowiek. IMHO można Koledze polecać rozwiązania bezpieczne - może generujące jakieś koszty ale nie wystawiające go na cel organom. Kiedy coś takiego nastąpi to będzie się "kopał z koniem" a nawet jeżeli po n-tym odwołaniu albo rozprawie wygra, to w międzyczasie strzelnicy mu się odechce. Jeśli przegra - lepiej nie mówić.

Mati91 - przepisy nie są takie aby można Ci napisać prostą i niezawodną receptę na urządzenie strzelnicy. Żadna nasza rada z odpowiedzialności Cię nie zwolni i nigdzie nie będziesz mógł się na nią powołać. Musisz się przez to sam przegryźć. Do dzieła przystąp gdy temat opanujesz do tego stopnia że będziesz w stanie swoje racje objaśnić ewentualnemu urzędnikowi z pełnym przekonaniem i wskazaniem stosownych przepisów.

Co myślę o regulaminie i prowadzącym, już napisałem. Twoja decyzja. Co do budowy strzelnicy - obowiązuje Cię poniższe zarządzenie:
http://prawo.sejm.gov.pl/isap.nsf/downl ... 00341L.pdf
W Twoim przypadku może się np. nie dać uniknąć atestu na poziom wód gruntowych.

W Internecie znajdziesz trochę poradników zakładania strzelnic, jak chociażby ten tutaj:
https://www.facebook.com/notes/tak-dla- ... 604540562/
Pamiętaj tylko, że w kontakcie z urzędami referencyjna wartość takich poradników jest żadna - podobnie jak naszego forum. W ostatecznym przypadku możesz powoływać się tylko na obowiązujące prawo.
Mati91
Posty: 9
Rejestracja: wt 23.kwie.2019 - 14:57
Moja broń: brak

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: Mati91 »

Dzięki za odpowiedź w takim razie pierwsze w kolejności co zrobię będzie to kurs na prowadzącego tak czy siak ten kurs czy potrzebny czy nie będę już miał i nikt mi go nie zabierze później obadam tą glebę dokładnie, w następnym kroku regulamin i zatwierdzenie przez wójta (sołtysa pomine ) a na koniec jeżeli wszystko będzie zatwierdzone wykonam bezpieczny kulochwyt i stanowisko strzeleckie tak aby nikomu nie zagrażało strzelanie, mało to zbiore podpisy z wyrażeniem zgody od okolicznych mieszkańców i sołtysa na powstanie mojej strzelnicy taki rozwój sytuacji chyba będzie dobry. Boli mnie jedynie że chcąc postrzelać sobie z rewolweru(pewnie tylko w wolne weekendy)muszę się przedzierać przez długi i męczący proces tworzenia strzelnicy na własny uzytek. Gdybym strzelnicę miał bliżej niż 50 km od miejsca zamieszkania nie było by sprawy ale cóż żyjemy w takim państwie że pedofil dostaje za gwałt 3 lata a za kradzież kawy dostajesz 15. Pewnie gdybym chciał posiadać czołg miałbym mniej formalności do załatwienia niż teraz jak chce okazyjnie popykac z colta do tarczy na szczerym polu.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: Wycior »

Zabieganie o przychylność sąsiadów i sołtysa zawsze jest dobrym pomysłem ale ich zgoda formalnie nie jest konieczna. Nieraz zdarza się że urzędy rzucają kłody pod nogi i wymyślają warunki nie mające legalnego uzasadnienia. Może to wynikać zarówno z nieznajomości aktualnego prawa jak i z asekuranckiej troski o własne cztery litery. Przeczytaj sobie np. poniższy wyrok sądowy, uchylający taką "zaporowa" decyzję samorządu. Wyrok ten przy okazji wyjaśnia metodą "kawa na ławę" jak to jest z zatwierdzeniem regulaminu strzelnicy. Może Ci się to ewentualnie przydać przy rozmowach w gminie:
https://trybun.org.pl/wp-content/upload ... ulamin.pdf
W sprawie wód gruntowych itp. problemów lokalizacyjnych na Twoim miejscu wybrałbym się do gminnego wydziału geodezji i gospodarki gruntami czy jak on się tam u Ciebie nazywa. Jeżeli tamtejsi urzędnicy nie mają wrodzonego nastawienia na "nie" to mogą Ci to i owo podpowiedzieć. Być może istnieją np. jakieś pomiary robione wcześniej i można się na nich oprzeć? W każdym razie uprzedzająca, grzeczna rozmowa z osobami decyzyjnymi zwykle jest lepszym pomysłem niż podsuwanie im znienacka papieru z którym z początku nie wiedzą co zrobić. Weź pod uwagę że strzelnica będzie dla nich raczej egzotycznym problemem, z którym stykają się zapewne pierwszy raz w swojej karierze.
variag
Posty: 88
Rejestracja: sob 08.gru.2007 - 16:23
Moja broń:

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: variag »

Rzd. 2, pkt 4 mówi o tym, że bez PS nie możesz rozpocząć strzelania:
Nie, zacytowałeś jedynie obowiązki prowadzącego strzelanie.
Rozpatrujesz cały czas przypadek gdy strzelających jest co najmniej dwóch, wtedy jeden musi być prowadzącym strzelanie co nie ulega wątpliwości.
Prosiłem Cię po podanie przepisu który wprost zabrania korzystania ze strzelnicy przez pojedynczego trenującego.
Bo na małych strzelnicach są to częste przypadki, w końcu nie każdy strzela na Legii czy ZKS-sie :D
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: nerokpl »

Przepisy nie zabraniają treningu przez pojedynczego strzelca przy spełnieniu warunków regulaminu strzelnicy, który będzie zgodny z wzorcowym regulaminem. W regulaminie wzorcowym jest konieczność obecności prowadzącego strzelanie, ponieważ bez prowadzącego nie można m.in. wyjąć broni, rozpocząć strzelania, wyjść przed stanowisko strzeleckie. I teraz interpretacja: jeżeli musi być prowadzący i jest jeden strzelec to strzelec ten powinien być również prowadzącym strzelanie.
Wycior
VIP
Posty: 2071
Rejestracja: pt 14.kwie.2017 - 14:45
Lokalizacja: Okolice Katowic
Moja broń: CP i ostry jęzor

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: Wycior »

variag pisze: ndz 12.maja.2019 - 17:28 Bo na małych strzelnicach są to częste przypadki, w końcu nie każdy strzela na Legii czy ZKS-sie :D
Mam wrażenie że uprawiasz kazuistykę. Jeżeli występuje jakaś praktyka, uważana w pewnych warunkach za jedynie logiczną i sensowną, nie powoduje to automatycznie jej legalności. Z wieloma aktami prawnymi jest tak że nie precyzują wprost i jednoznacznie wszystkich możliwych wariantów. WRS nie jest wyjątkiem. W efekcie dochodzi do dzielenia włosa na czworo. W takiej sytuacji sprawa może oprzeć się o sąd, który wyda interpretację opierając się o intencję ustawodawcy. W przypadku WRS intencja ta jednak wydaje się jasna. Jeżeli na strzelnicy dochodzi do strzelania, to może się to odbywać tylko w obecności osoby o określonych kwalifikacjach, która jest w stanie ocenić czy strzelanie jest bezpieczne i zgodne z prawem oraz wziąć za to odpowiedzialność. Czy przy pojedynczym strzelającym niedozwolone sytuacje zajść nie mogą? A co jeżeli idiota zacznie np. pukać w niebo i siać kulkami po okolicy albo uwiąże przy kulochwycie psa i zacznie na niego "polować?" Naprawdę niemożliwe?
variag
Posty: 88
Rejestracja: sob 08.gru.2007 - 16:23
Moja broń:

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: variag »

Temat wiele lat temu był poruszany na beżowym forum i ekspert w dziedzinie prawa w tym i UoBiA śp. 9x19 wyjaśniał, co i jak. Więc to nie ja dzielę tu ten przysłowiowy włos na czworo.
W wzorcowym regulaminie strzelnic nie ma zapisu: "zabrania się korzystania ze strzelnicy przez pojedynczą osobę".
Jesteś sam, masz swoją prywatną jednoosobową strzelnicę (a znam taki przypadek) więc uprawnienie do prowadzenia sam siebie nie potrzebujesz.
Awatar użytkownika
nerokpl
Bywalec
Posty: 263
Rejestracja: pt 10.mar.2017 - 06:53
Lokalizacja: Piaseczno
Moja broń: nie mieści się już w opisie

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: nerokpl »

Czy masz na myśli tą wypowiedź śp. kolegi 9x19?
http://forum-bron.pl/viewtopic.php?f=75 ... 7#p1547000.
raguel
Bywalec
Posty: 158
Rejestracja: czw 09.lis.2017 - 02:17
Moja broń: Czołg w stodole

Re: Przydomowa strzelnica

Post autor: raguel »

variag pisze: ndz 12.maja.2019 - 19:22 Jesteś sam, masz swoją prywatną jednoosobową strzelnicę (a znam taki przypadek) więc uprawnienie do prowadzenia sam siebie nie potrzebujesz.
Strzelanie rozpoczyna się wyłącznie na komendę prowadzącego strzelanie
Czego w wyrazie "wyłącznie" nie rozumiesz? Możesz sobie strzelać sam pod warunkiem że masz uprawnienia PS. Podałem ci całą kaskadową listę zapisów które prowadzą aż do tego, a ty dalej jak mantrę powtarzasz swoje. Takie rady są szkodliwe


@Mati91 wszyscy trzymamy kciuki, zamieść parę zdjęć kiedy się uda. Może być potrzebna eksperyza geologiczna, żeby ustalić głębokość lustra wody, wtedy trzeba zrobić 3-4 odwierty. Ja za podobną operację pod budowę domu płaciłem 2 lata temu coś koło 150 zł za odwiert ale możliwe że w twoim przypadku obejdzie się w ogóle bez tego. Tak czy inaczej powodzenia
ODPOWIEDZ