Bezpieczeństwo Prochu

Tematy prawne oraz bezpieczeństwa CP
bordawski
Posty: 6
Rejestracja: czw 14.kwie.2016 - 10:07
Moja broń:

Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: bordawski »

Witam, jestem nowy, wczoraj dostałem mojego pierwszego remika i cały zestaw sprzętu łącznie z prochem. I mam pytanie od jakiegoś czasu szukam info o przechowaniu prochu. Wszyscy piszą że przechowują normalnie w szafce pod kluczem w opakowaniach producenta. Mnie jednak zastanawia czy nie ma jakichś bezpieczniejszych rozwiązań. Nie wiem jak np. w wojsku przechowują materiały wybuchowe? Pewnie sa jakieś pojemniki odporne na wybuch. Zaplanowałem zbudowanie szafki z grubego dębowego drewna otwartej u góry i dołu, wtedy wybuch pójdzie najsłabszą droga czyli górą i dołem, a nie na całe pomieszczenie?
Awatar użytkownika
Tommy
Site Admin
Posty: 223
Rejestracja: pt 25.wrz.2015 - 22:05
Lokalizacja: Katowice
Moja broń: BRAK

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Tommy »

Ja trzymam tak jak Ty, ale wiem że niektórzy trzymają proch dodatkowo w metalowym opakowaniu.
Proch nie jest tak chętny do zapłonu, nawet jego podpalenie od źródła ognia nie jest takie proste, co możesz zaobserwować na naszych filmikach.
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Bready »

Tommy pisze:Ja trzymam tak jak Ty, ale wiem że niektórzy trzymają proch dodatkowo w metalowym opakowaniu.
I w razie np pozaru ,czy jakiegos zdarzenia polaczonego z zapaleniem Twoj proch sie tylko spali ,a ich eksploduje :-D
bordawski
Posty: 6
Rejestracja: czw 14.kwie.2016 - 10:07
Moja broń:

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: bordawski »

Trzymanie w zamkniętym metalowym pojemniku, odpada. Pytanie jak zachowałby się w otwartym z grubej stali. I generalnie jaką ma to siłę. I jakich materiałów użyć do zbudowania takiego pojemnika.
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Bready »

bordawski pisze:Trzymanie w zamkniętym metalowym pojemniku, odpada. Pytanie jak zachowałby się w otwartym z grubej stali.
Mniej wiecej tak jak w lufie armatniej :-D
Trzymac w fabrycznym opakowaniu ,tak jest najbezpieczniej.
bordawski
Posty: 6
Rejestracja: czw 14.kwie.2016 - 10:07
Moja broń:

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: bordawski »

A jeszcze jedno pytanie, gdyby rozważyć 300g a resztę trzymać w fabrycznym opakowaniu tyle że otwartym. To prawdopodobnie zawilgotnieje i nie ma opcji żeby odpalił, można wtedy po zużyciu odważonego. Podsuszyć kolejne 300 g i rozważyć. Dobrze myślę czy po dłuższym okresie taki proch nie będzie się nadawał?
Stefanek
Bywalec
Posty: 368
Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
Lokalizacja: niedaleko Warszawy
Moja broń:

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Stefanek »

Standardowy fabryczny proch czarny sam z siebie nie wybuchnie, ani się nie zapali. Musi pojawić się jakiś bodziec inicjujący. Iskra (elektryczna albo jakakolwiek inna), otwarty płomień, mocne uderzenie albo wysoka temperatura (ale taka powyżej 200 stopni Celsjusza). W normalnych warunkach, jeśli przechowujemy proch tak, jak robi to większość z nas - czyli w fabrycznym opakowaniu po prostu gdzieś w meblowej szafce - nic nie powinno się wydarzyć. Jedyne zagrożenie, to ewentualny pożar. Ale jeżeli pożar będzie taki duży, że płomienie obejmą mi szafkę, w której trzymam proch, to sposób zapakowania prochu nie będzie miał większego znaczenia. Mieszkanie i tak sfajczone i tak :lol: Tyle tylko, że przy prochu zamkniętym w jakimś mocnym pojemniku - z metalu, albo grubego drewna - to dodatkowo będziemy mieli granat odłamkowy. Co może mieć pewne znaczenie dla strażaków, którzy mi to mieszkanie będą gasić :lol:
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Bready »

Kolego Brodawski.
To: http://www.fotosik.pl/zdjecie/f3a0323901ad41e3 jest moja szafka z prochem ,nie tylko czarnym ,i zapewniam Cie ze nic sie nie zapala i nie wybucha.
Natomiast jezeli zawilgocisz proch ,to nie pomoze zadne suszenie ,bedzie sie nadawal tylko na nawoz do trawnika.
Po to producenci prochu robia hermetyczne ,antystatyczne opakowania ,aby bylo bezpiecznie.
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: wyrzucony »

Proch można spokojnie wysuszyć i nic mu nie będzie chyba, że zbyt długo przebywa wilgotny i zamknięty.
Ciekawostka Vesuvit ma fabrycznie około 10-15% wilgotności (do bezpiecznego transportu) i nalezy go w domu wysuszyć czy to na kaloryferze lub na słońcu (rozsypany na tacce).
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Bready »

Derek pisze:Proch można spokojnie wysuszyć i nic mu nie będzie chyba, że zbyt długo przebywa wilgotny i zamknięty.
Taaa ,a papier toaletowy mozna wyprac :-D
Przeciez on chcial przechowywac proch w stanie zawilgoconym w stopniu uniemozliwiajacym zaplon.
Derek pisze:Ciekawostka Vesuvit ma fabrycznie około 10-15% wilgotności (do bezpiecznego transportu) i nalezy go w domu wysuszyć czy to na kaloryferze lub na słońcu (rozsypany na tacce).
Raczej przez niechlujstwo producenta ,sprzedarz wody w cenie prochu - niezly biznes.
Jakos szwajcar i Goex sa sprzedawane suche.
Stefanek
Bywalec
Posty: 368
Rejestracja: śr 20.sty.2016 - 16:16
Lokalizacja: niedaleko Warszawy
Moja broń:

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Stefanek »

Z tymi 10 - 15% wilgotności prochu to chyba lekka przesada. Czyli co? W kilogramowym opakowaniu mam tylko 850 gram prochu i 150 gram wody? To porządna szklanka "literatka"!
Wedle danych różnych producentów proch zawilgocony powyżej 2% nie odpali - więc myślę, że spokojnie można go bezpiecznie transportować. Po co w takim razie lać jeszcze szklankę wody do opakowania?
No i jakby mi sprzedawca powiedział, że sprzedaje mi szlam prochowy, który muszę sobie w domu wysuszyć i zostanie mi tylko 85%, to chyba bym go kopnął w d... :-D
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Bready »

@Stefanek ,ja Vesuvitu w zyciu nie widzalem ,a i bez tej wilgoci czytam caly czas ze jest.......co najmniej dziwny ;)
Nie chce nikogo obrazac ,ale jak ktos boi sie przechowywac kilogram prochu czarnego w mieszkaniu ,to moze powinien strzelac z wiatrowki.
Tylko nie CO2 ,bo gaz pod cisnieniem ;)
To tak po przeczytaniu watku o przechowywaniu prochu w probowkach mi sie nasunelo.
wyrzucony
Stary bywalec
Posty: 930
Rejestracja: pt 13.maja.2016 - 22:03
Moja broń: brak

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: wyrzucony »

Może faktycznie przesadziłem :0 ale jak faktycznie kupujecie Vesuvit to przesuszcie i się zdziwicie w różnicy wagi a potem na strzelnicy bo będą lepsze rezultaty. Jak jeszcze przesiejecie i wyrównacie granulacje to ten proch jest całkiem dobry.

p.s. oddzielcie frakcję pond 0,8 mm
Awatar użytkownika
Bready
Stary bywalec
Posty: 1430
Rejestracja: czw 23.lut.2012 - 02:03
Lokalizacja: Dupont, PA, USA
Moja broń: Duzo ,dawno nie liczylem ;)

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Bready »

Derek pisze:jak faktycznie kupujecie Vesuvit to przesuszcie .............Jak jeszcze przesiejecie i wyrównacie granulacje to ten proch jest całkiem dobry.
p.s. oddzielcie frakcję pond 0,8 mm
Jak kupuje Goex albo szwajcara to te czynnosci wykonal juz producent.
Wyglada to na sprzedarz polproduktu w cenie wyrobu gotowego :-P
Awatar użytkownika
Tommy
Site Admin
Posty: 223
Rejestracja: pt 25.wrz.2015 - 22:05
Lokalizacja: Katowice
Moja broń: BRAK

Re: Bezpieczeństwo Prochu

Post autor: Tommy »

A ile taki Goex w USA ?
ODPOWIEDZ