Jak to o kwity się biłem

Awatar użytkownika
mkl1
Stary bywalec
Posty: 1000
Rejestracja: śr 25.paź.2006 - 14:18
Lokalizacja: KATOWICE
Moja broń:

Post autor: mkl1 »

mkowalczuk pisze:Bardzo mnie interesuje podstawa prawna i logiczna żądania bym dowiódł iż czynnie uprawiam strzelectwo np. w kategorii Long Range, która to dyscyplina jest jak na nasze warunki tak "egzotyczna", że wręcz niemożliwa do uprawiania bez własnej broni.:)
Marku policz; 2 x Nowa Deba
2x Skarzysko
1 Międzyrzecz
no i może cos jescze.. ale nie pewne.
Co do strzelania z broni 'uzyczonej' na zawodach, to sobie możesz strzelac dla przyjemnosci i jestec "PK" = nie ma Cie w komunikacie (kolejny brak dowodu, że brałeś udział)
Ponadto BARDZO cięzko jes broń od kogos dostac... ze wzgl. na ustawienia 'pod strzelca" itp...
To możesz jasno napisac do P/

Moga sprawdzic w regulaminach ( jest nawet zapis, że musisz miec wazne zezwolenie ( bez tego "nie da rady' sie zarejestrowac na zawody)
Sprawdzalismy to bo mój syn chciał strelac , ale....nic z tego =brak papierka
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Koledzy - odnoszę wrażenie, iż żaden argument nie znajdzie posłuchu. Nie bo nie.
Mogę wyjaśniać, tłumaczyć, uzasadniać i tak psu w d...ę to pójdzie. Albo się zgodzę labo mogę szykować się do kolejki po sprawiedliwość w Sądzie, a pewnie wiesz że nie zbadane są wyroki Boże i Sądów również.
Nic to - pismo już gotowe.

Dziś też przekonano mnie, że w WPA Szczecin gdybym napisał mnie to i tak bym nic nie zdziałał.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Odpowiedź wysłana.
Poszło priorytetem. W poniedziałek trafi do adresata, a gdy wyjdę ze swa sprawą z KGP opublikuję najistotniejsze pisma jakie dostałem i jakie wysłałem. Może komuś to pomoże w przyszłości.
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Marku - na beżowym mam kumpla (poznanego nie na tym forum bynajmniej), który również stara się o papiery na kolekcjonerską i do Long Shota z tego co wiem.
On podlega pod Gorzów Wlkp. Może wymienicie się uwagami i to Ci coś pomoże/przyspieszy? Może w Gorzowie WPA bardziej kumate i jakiś telefon między WPA w razie czego coś rozjaśni łepetynom w Twoim?
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Naiwny jesteś jak dziecko ;-)
Też taki kiedyś byłem :ops:

Jakie ma znaczenie co robi Gorzów? Szczecin trzyma się wytycznych KGP?!
R0GNAR
Bywalec
Posty: 333
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 10:08
Moja broń:

Post autor: R0GNAR »

oni sobie w ,,parade" nie wchodzą.Szkoda że nie mamy namiarow na tego adwokata ktory ruszył sprawe promes w TV.
Marku a na ,,piaskowym" w dziale wspołczesna sprawe naświetlałes? Oni tam tez rozne przepychanki z MO mieli.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Utrzymuję stały kontakt z dwoma prawnikami z piaskownicy.
Swoje zamiary sygnalizuję im i często uwzględniam Ich sugestie. Jednak na dziś nie zdecydowałem się na pomoc prawną w pełnym tego słowa znaczeniu.
Oczywiście opisuje swe przepychanki i tam bo moim celem jest pokazać jaka droga była w moim przypadku, jak reagowałem i jak się to skończy. W interesie nas wszystkich jest by ta wiedza mogła służyć następnym osobom, które zaczną swój bój o kwity.
na szczęście dla mnie - przeciwnik popełnia sporo błędów. Ty masz przykład takiego strzału w stopę w wykonaniu Z-cy Komendanta Głównego Policji:
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?p=1081980#1081980
Sam za wiele z tym robić nie mogę, ale któryś z reprezentantów środowiska, np. ROMB lub któreś z Towarzystw może zawiadomić np. Prokuratora Generalnego a pismo Z-cy KG może posłużyć jako przyznanie się do przestępstwa!
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

mkowalczuk pisze:Naiwny jesteś jak dziecko ;-)
Też taki kiedyś byłem :ops:

Jakie ma znaczenie co robi Gorzów? Szczecin trzyma się wytycznych KGP?!
Hehe :) Trawestując słynny cytat z "Plutonu": "O young man, enjoy in your naivety" :lol: :lol: :lol:
No to się cieszę póki co, choć "young" jest już raczej określeniem na wyrost dla mnie :lol: :lol:

Miałem na myśli, że - nie na zasadzie precedensu bo to w RP nie działa - ale jeśli jemu by się udało, to może na zasadzie "telefonu do przyjaciela" (to akurat bywa pozytywem w naszym Państwie Prawa :D ) z WPA do WPA, ktoś kogoś by oświecił lub wskazał lżejszą ścieżkę :?
Ostatnio zmieniony sob 21.sty.2012 - 17:47 przez scyzor, łącznie zmieniany 1 raz.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

W Szczecinie trzymają się wytycznych wyłącznie KGP. Nie ma mowy by posłuchali porad swych kolegów z innego WPA.
W sumie - słusznie, bo to KGP Policji kieruje tym całym cyrkiem, więc również słusznym jest, iż w razie czego nie wystąpię do Sądu bezpośrednio przeciw WPA Szczecin, a przeciw WPA BP KGP bo formalnie na to pozwala mi prawo.
To taka konstrukcja prawna: łańcuszek ludzi, gdzie do Sądu zaskarża się tego ostatniego w łańcuszku.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Dodzwoniłem się do KGP, ale dalej nic nie wiem.
Trwa właśnie jakaś przeprowadzka. Gość, który się moją sprawą zajmuje powiedział, że dopiero jutro będzie miał dostęp do komputera, więc dopiero jutro będzie mógł cokolwiek powiedzieć.
Mam dzwonić jutro.
Zadzwonię.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

No i się dodzwoniłem.
Moje sprawy trafiły do dwóch osób: Pani Marszałek i Pana Liszczyńckiego.
W przypadku dopuszczenia, jak i pozwolenia kolekcjonerskiego decyzje czekają na akceptację/podpis/ lub poprawki przełożonego, który na dziś jest na wyjeździe i wróci w poniedziałek.
Zostałem poinformowany, iż Stowarzyszenie, do którego należę jest Policji znane. Wcześniejsze, wiec ustalenia w tym względzie będą odnosiły się i do mojej sprawy. Obawiałem się chęci przeciągania postępowania pod pretekstem wymiany korespondencji np. ze Stowarzyszeniem, ale wygląda, ze moje obawy były bezpodstawne.
W przypadku broni sportowej - propozycja decyzji jeszcze nie powstała. Dziś P. Liszczyński otrzymał moją odpowiedź. Pismo spowodowało konieczność konsultacji z przełożonymi, więc sprawa na tę chwilę jest otwarta.

Tyle na dziś wiem.
Informacji o treści przygotowanych projektów decyzji - nie uzyskałem. Moi rozmówcy zastrzegli, że do czasu podpisania - nie mogą gwarantować, że decyzja nie ulegnie zmianie, a tym samy nie mogą deklarować jaka ona może być. Dodatkowo Pan Liszczyński wskazał, iż w dotychczasowej pracy bywało, że udzielił informacji o decyzji, a tymczasem papier jaki otrzymywał petent był dokładnie o przeciwnej treści.
Rozumiem to. Trudno potem się tłumaczyć, ze miało być tak, a wyszło inaczej.
Pozostaje poczekać na listonosza.
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Dzwoniłem dziś do KGP

19 stycznia dawno minął. By to termin do załatwienia moich odwołań.
W przypadku broni sportowej - pod pretekstem dania mi szansy bym się wypowiedział co do ewentualnego zmniejszeniach żądań -przedłużono postępowanie do dnia 20 lutego jednak z zastrzeżeniem, że jak tylko się wypowiem - decyzja będzie wydana bez dalszej już zwłoki. Moje pismo minęło się z pismem Policji najprawdopodobniej na korytarzach KG, więc wydawać by się mogło, że nic prostszego. Dziś się dowiaduję, że w drodze do mnie jest kolejne pisemko. Tym razem z żądaniem bym przedstawił nową/roczną licencję.
Zaczyna mnie to poważnie rytować. Byłem miły, grzeczny i bardzo uprzejmy, ale zaczynam mieć dość takiego traktowania. Co prawda w ubiegłym tygodniu, tak w chwili wolnego czasu skrobnąłem do klubu w sprawie licencji rocznych, ale nie wiem czy mam ochotę na dalszą dyskusję z KGP.

W przypadku dopuszczenia - termin minął, decyzja podobno leży na biurku szefowej nie podpisana.
W przypadku kolekcjonerstwa - już w poniedziałek podobno miał być decyzja podpisana, ale nadal jest opracowywana, więc zakładam, że miała być pozytywna, ale ktoś pewnie kazał zmienić, więc się "pisze".

Nic to - piszę skargę na WPA BP KGP do Komendanta Głównego Policji za przekroczenie ustawowo zakreślonych terminów. Jak tylko dostanę kolejne żądanie -dopiszę, ze Policja wymyśla co chwila coś nowego by poudawać, że ciężko pracuje nad moją sprawą. To na początek. Zastanawiam się czy kopii skargi nie przesłać do Ministra nadzorującego Policję. Niech wiedza jak podległa im formacja sobie poczyna, bo może żyją w błogim stanie nieświadomości.
R0GNAR
Bywalec
Posty: 333
Rejestracja: pt 13.paź.2006 - 10:08
Moja broń:

Post autor: R0GNAR »

Patrząc na to co sie teraz w polityce wyprawia moze to i dobry pomysł by ministra zaciekawic.Swoją drogą to tak myslałem że Cie wezmą na ,,przetrzymanie" :D stara milicyjna metoda: a zobaczymy czy sobie odpuści :lol:
mkowalczuk
Stary bywalec
Posty: 2304
Rejestracja: czw 12.paź.2006 - 09:23
Moja broń:

Post autor: mkowalczuk »

Skarga poszła. Poszło też do wiadomości Komendanta Głównego Policji.
Oto treść:
"
Szczecin, dnia: 5.02.2012 roku

M.... K........
7............ 6






Ministerstwo Spraw Wewnętrznych
ul. Stefana Batorego 5
02-591 Warszawa





Skarga na Komendanta Głównego Policji oraz podległych mu funkcjonariuszy Wydziału Postępowań Administracyjnych Biura Prawnego Komendy Głównej Policji


Na podstawie art 37 § 1 i 2 kpa zwracam się ze skargą na pracę Komendanta Głównego Policji oraz podległych mu osób pracujących w Wydziale Postępowań Administracyjnych Biura Prawnego Komendy Głównej.
W komórce tej rozpatrywane są moje odwołania od decyzji jakie wydał Komendant Wojewódzki Policji w Szczecinie odnośnie między innymi dopuszczania mnie do posiadania broni i pozwolenia do celów kolekcjonerskich.
Odwołania zostały wniesione w przepisowym terminie za pośrednictwem Komendy Wojewódzkiej.
Pismami z dnia: 15 grudnia 2011 roku zostałem poinformowany, iż moje odwołania zostały przekazane do KGP. Z informacji telefonicznej jaką uzyskałem w Sekretariacie WPA BP KGP w dniu: 2 stycznia 2012 roku - moje odwołania dotarły do KGP 19 grudnia 2012 roku. Zakreślony więc w prawie czas do rozpatrzenia odwołania (art 35 § 3. kpa) minął w dniu 19 stycznia 2012 roku.

Mimo telefonów w tej sprawie oraz zapytań do dnia dzisiejszego nie otrzymałem żadnych decyzji . Również nie poinformowano mnie o ewentualności przedłużenia postępowania, nie wskazano terminu załatwienia sprawy oraz nie wskazano przyczyny przedłużania się oczekiwania na decyzję.
Stanowi to obrazę art. 35 § 3. kodeksu postępowania administracyjnego
Dodatkowo z przykrością informuję, ze nie jestem w stanie wskazać sygnatur pod jakimi prowadzone są moje sprawy, a których dotyczy niniejsza skarga gdyż Komenda Główna Policji nie uznała za stosowne poinformować mnie o otrzymaniu moich odwołań, podjęciu czynności w sprawie oraz nadaniu sygnatur.
Zaistniała sytuacja wskazuje, że Komendant Główny Policji zaniechał pełnienia funkcji nadzorczych, albo toleruje łamanie prawa w podległych mu komórkach.

W tym stanie rzeczy uprzejmie proszę o podjęcie czynności zmierzających do spowodowania wydania decyzji w moich sprawach bez dalszej zwłoki, wyjaśnienia zaistniałej sytuacji, wskazania osób winnych już powstałej zwłoki, oceny przyczyn oraz wskazania sposobu ukarania osób winnych powstałego uchybienia prawa.





Z poważaniem,
"


Zobaczymy co się stanie i czy cokolwiek się zmieni. Sądząc po tym oc ostatnio w mediach widzimy raczej na zmianę postawy Policji liczyć nie można. Oni walczą o honor służby, zwalczając krytykujących, a nie usiłując poprawić swą pracę i swój wizerunek:-(
Awatar użytkownika
scyzor
Stary bywalec
Posty: 502
Rejestracja: śr 18.maja.2011 - 18:50
Lokalizacja: Bydgoszcz / Trzemeszno
Moja broń:

Post autor: scyzor »

Bardzo ładnie ! :?:

Tyle, że jak piszesz... ciekawe czy i co to da :?
ODPOWIEDZ