Strona 2 z 3
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: sob 09.cze.2018 - 13:37
autor: donkihot
Delegat PZSS był obligatoryjnie do wszystkich konkurencji łącznie, a granaty jak i inne zabawki (broń i amunicja) zapewniał organizator (granaty były wybrakowane bo pomimo wyrwania zawleczki żaden nie wybuchł
)
W opłacie startowej było wszystko włącznie z nieograniczoną ilością jedzenia i picia.
Wczoraj wieczorem byłem na strzelnicy wypróbować nagrodę, cóż strzela całkiem przyzwoicie choć ma słabe przyrządy celownicze (ja jestem przyzwyczajony do troszkę precyzyjniejszych) testowałem dwa rodzaje amunicji S&B standard (pistoletowa) i karabinową HV
O dziwo nie lubi mocnej amunicji, za to ze standardu strzela całkiem nieźle. Drugim mankamentem po przyrządach jest spust, twardy i strasznie długi choć działa płynnie.
Wnioski:
Trzeba kupić kolimator i coś pokombinować przy spuście.
Fotki tarcz wstawię później.
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: sob 09.cze.2018 - 15:29
autor: donkihot
Pierwsza tarcza strzelana ns S&B standard, te zaklejki to pierwsza seria zanim zorientowałem się jak są ustawione przyrządy.
A taki siewnik wyszedł na S&B HV
Są to tarcze 23P ale pomniejszone, nie wiem czy gdzieś występują ale u nas w klubie mówią o nich 1/2 23P
Strzelałem w postawie stojąc (bez podpórek) na 25m.
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: czw 14.cze.2018 - 17:36
autor: Matlak
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: pt 15.cze.2018 - 09:21
autor: donkihot
Matlak pisze: ↑czw 14.cze.2018 - 17:36
Cholera
To chyba trzeba by było dobrać amunicję i strzelić 50 z podpórki najlepiej z optyką
Ogólnie sama idea mp 15-22 bardzo mi się podoba, podoba mi się o wiele bardziej niż cena beryla M22 ale sam w sobie 15-22 nie śni mi się po nocach
Ja bym sobie nie kupił, pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy to że nawet nie będę z niego strzelał tylko od razu sprzedam, dołożę co nieco i kupię Anschutza (takiego jak Twój tylko w osadzie super match)
Ale jak emocje mi opadły doszedłem do wniosku że szkoda sprzedawać bo to jedyna wygrana (nie licząc pucharów i dyplomów) i zostanie w domu jako pamiątka i sprzęt rekreacyjny, a Anschutza i tak sobie kiedyś kupię
Co do doposażania, można ale czy warto?
Z tego i tak się za wiele nie wyciśnie a do strzelania na 50 m. nikt jeszcze nie wymyślił nic lepszego od Anschutza.
A po nocach to mi się śni coś takiego:
Poszedł za 805 oiro
http://www.egun.de/market/item.php?id=6967880#img
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: pt 15.cze.2018 - 12:28
autor: Matlak
Antki 54 są lepsze niż 64, nie bierz takiego jak mój
Zawsze chciałem Remingtona w wersji M40A3 ale mnie nie stać to zrobiłem sobie bardzo podobnego KK150 i jest super nawet na 100m. No i chciałbym mieć też coś semi ar podobnego, no i 223 to od 4000-6000 tysięcy się zaczyna a mi się bardzo podoba SR-25 na którego mnie też nie stać...
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: pt 15.cze.2018 - 12:50
autor: donkihot
To Masz tak jak ja, długa lista "chciałbym" i krótki portfel.
ps. a dla czego brać takiego jak Twój 54 a nie tego którego pokazałem na fotce?
Choć z tym braniem to się pewnie jeszcze zejdzie.
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: sob 16.cze.2018 - 12:05
autor: donkihot
Ale ja jestem gamoń, nie mogę edytować wczorajszej odpowiedzi a dopiero zauważyłem babola.
Napisałeś wyraźnie "nie bierz takiego jak mój" a ja przeczytałem "bierz"
Oczywiście że jak będę szukał to 54.
Masz może jakieś zdanie na temat tych następnych modeli Match i Super Match które zaczynają się od 1803 i wyżej do 2013?
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: ndz 17.cze.2018 - 20:19
autor: Matlak
Niestety nie miałem z nimi do czynienia
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: ndz 15.lip.2018 - 20:38
autor: Matlak
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: pn 16.lip.2018 - 08:46
autor: donkihot
Super, ja ze swoim jeszcze nie byłem na wolnym powietrzu.
Widzę że strzelaliście z otwartych przyrządów, jaki opad jest między 50 a 115m i jak sobie z nim radziliście?
Ja do swojego muszę dokupić dwie rzeczy: na pewno kolimator (pewnie jakiś bardzo budżetowy w granicach 100zł) i jakąś grubą gumową stopkę bo jest dla mnie za krótki.
ps. A z "Karolka" strzelałeś?
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: pn 16.lip.2018 - 11:29
autor: Matlak
MP kolegi, strzelaliśmy na 115 celując w górną krawędź celu, niestety słupek muszki zasłaniał praktycznie całą figurę. Opad jakieś 25-30cm. Chciałoby się strzelić z optyką. No kolba za krótka i spust twardy, w dodatku reset jakiś taki agresywny że brzmi jak awaria, a może za dużo strzelałem z karabinów sportowych
Z Gustawa jeszcze nie strzelałem bo nie wróciła mi jeszcze książeczka i nie mam jak kupić pestek, no i muszki przyszły w piątek dopiero.
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: pn 16.lip.2018 - 12:53
autor: donkihot
Proszę, wrzuć fotki tych muszek.
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: ndz 29.lip.2018 - 08:43
autor: donkihot
Nowa zabawka:
A tak zadziornie wygląda całość:
Po przystrzeleniu zrobiłem małą próbę żeby zobaczyć co dam radę "ustrzelić" w postawie stojąc bez podpórek na 25 metrach, 13 strzałów:
Wynik bardziej niż zadowalający, lecz jak to w życiu są jakieś ale.
W klubie mamy taki sam karabinek tyle że ma założony kolimator za 800 zł. Mogłem porównać co widać przez mój i tamten. Ten klubowy ma maleńką kropkę z płynną regulacją wielkości i intensywności świecenia, mój ma kropkę dużo większą (trochę za dużą) i przy pięcio stopniowej regulacji nawet na najsłabszym świeceniu trochę razi i nie jest całkiem okrągła ma taki blik (nie wiem jak to opisać a nie dałem rady zrobić fotki, wygląda trochę jak kometa)
Podsumowując:
wady- za duża, za jasna i nie całkiem okrągła kropka.
zalety- 100zł. i kupa frajdy
Z podpórki na 25m. 8/10 strzałów trafiam w zaklejkę a do popera na 15m. przy pierwszym strzale zaczyna się się przewracać i zanim całkiem legnie jestem w stanie władować w niego jeszcze cztery trafienia.
Wyszedł mi genialny kiler-puszkobijca, i w racie inwazji puszek czy innych opakowań jednorazowych, żywcem nie nie wezmą
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: ndz 29.lip.2018 - 11:38
autor: kamilgrzy
Kolego a jak skupienie samej broni na 50m?
Robiłeś może test z podpórki na w/w dystansie?
Zastanawiam się nad takim cudem jako pierwszy karabinek do rekreacji i przy okazji na zawody.
Nie spodziewam się 100pkt ale czy powiedzmy 90pkt da się wycisnąć ?
Jeśli przeprowadziłeś taki test i masz fotkę wrzuć ją proszę na forum.
Re: S&W 15-22 Sport czyli jak wygrałem zawody.
: ndz 29.lip.2018 - 12:30
autor: donkihot
Cześć, nie nie robiłem takich testów, ale po strzelaniu na 25m. śmiało mogę powiedzieć NIE.
Żebyś go w imadło wkręcił i kupił najlepszą amunicję to ja położę się obok i z klubowego K150 nie dam ci najmniejszych szans. (mówimy o strzelaniu do tarczy pierścieniowej kbks 50m. ) a wynik na poziomie 90 punktów jest poza jego możliwościami. Myślę że 70 to jego szczyt możliwości i to w rękach super strzelca.
Jeżeli chcesz strzelać zawody (nawet jakieś małe wewnątrz klubowe) zgodne z przepisami ISSF i PZSS to za 1500-2000 zł. kup poczciwego CM2 a jak chcesz mieć możliwość posadzić na nim jakieś lepsze przyrządy lub lupkę to dołóż 500zł. i kup K150. Cenowo wyjdzie podobnie a przynajmniej będziesz miał szansę powalczyć. Możliwości wspomnianych karabinków przez bardzo długo nie będziesz w stanie wykorzystać w 100%
Nawet teraz są dwa warte obejrzenia:
Tańszy:
http://bron-i-amunicja.armybazar.eu/pl/ ... 0-id89049/
I droższy, chyba odnawiany:
http://bron-i-amunicja.armybazar.eu/pl/ ... r-id89089/
Z takich strzela się t.z. "jedną dziurkę"